Data: 2004-07-03 19:48:01
Temat: Kompost z perzu??
Od: "AgaWa" <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
No wiec piele sobie, piele ten gliniasty ugor, ... konca nie widac :-((
Perzu mam po prostu tony.
To nie sa jakies pojedyncze rozlogi pod drzewkiem,
ale po prostu cale darnie perzu. W zasadzie cala
gorna warstwa gleby nadaje sie do zdjecia zupelnie,
bo to raczej nie nadaje sie do wypielenia, tak wierzch
jest przerosniety korzeniami chwasciorow.
Wiec mam pytanie: co z tym zrobic?
Czy jak uschna po wydobyciu na powierzchnie
te podziemne pedy, to sa juz zupelnie martwe,
czy tez odrodza sie wraz z deszczem?
Czy moge to pozniej jakos przekopac jako nawoz?
Czy moze spalic i dopiero rozsypac (ale co to za nawoz ...)
Czy jednak zastosowac jakis herbicyd na calosc i zaorac potem
chwasty (na zielony nawoz plus poprawe struktury gleby)?
Ktore to sa chwasty trwale, ktorych nie mozna kompostowac i dlaczego?
Pozdrawiam, AgaWa
Strona hodowli collie: www.everest.webpark.pl
|