Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Komputer i decyzje cd

Grupy

Szukaj w grupach

 

Komputer i decyzje cd

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 112


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2010-02-04 20:11:26

Temat: Re: Komputer i decyzje cd
Od: Maciej Woźniak <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
news:hkf966$r80$1@news.onet.pl...


> ok. Ja właśnie o tym piszę. Inicjacja miała na celu udowodnienie, że jest
> w stanie zadbać o siebie i innych- oddanych mu pod opiekę (mężczyzna),
> urodzić dziecko, ugotować potrawy- kobieta. Jeśli ktoś nie zdał tego
> egzaminu- pozostawał na marginesie społecznym- np w wielu plemionach
> mężczyzna, który nie przejdzie inicjacji- może przebywać w plemieniu
> podejmując w nim kobiece prace.

Więc - jest traktowany jak kobieta? Czy jak dziecko?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2010-02-04 20:31:41

Temat: Re: Komputer i decyzje cd
Od: "malkontent" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
news:hkf966$r80$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "malkontent" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:hkf8md$1qh$1@nemesis.news.neostrada.pl...
..
>> Oczywiście można uznać ,że jak ktoś
>> skończy xx lat jest dorosły i to zazwyczaj
>> jest prawda.
> No właśnie w tym problem, że nie. W wielu państwach współczesnych tak
> przyjęto, ale jednocześnie takie państwo traktuje swoich "dorosłych"
> obywateli jak gówniarzy: każe im się zapinać w pasy w autach, nie pozwala
> im

jeśli obywatele pozwalają się tak
traktować - to dostają to na co załużyli
"no niestety" (c) cb

jednak to może wynikać nie tyle z braku
chęci ponoszenia odpowiedzialności
ale z problemów intelektulanych .

Ludzie są manipulowani , wykorzystwana
jest ich naiwność i łatwowierność.
Poddawani są propagandzie
i praniu mózgów.

Zatem skoro państawa siłą/prawem ograniczają
swobodę decyzji obywateli to znaczy ,że
jest co ograniczać => obywatele
chcą podejmowac decyzje => nie jest
źle z dcyzyjnością :-)

pozdrawiam



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2010-02-04 20:55:38

Temat: Re: Komputer i decyzje cd
Od: "malkontent" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Maciej Woźniak" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hkf9d8$fq4$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "malkontent" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
>>
..
>> Mi np. ta definicja odpowiada :-)
>
> Więc powiedz mi proszę, co sądzisz o wpływie kar na
> psychikę dziecka.
>
to jest zbyt ogólne pytanie
Zatem namaluje tylko ogólny szkic.

np.
jeśli dziecko biegnie zbyt szbko
i się przwróci to otrzymuje karę
od "otoczenia" - tak kara jest
potrzebna i rozwijająca

jeśli kara ma charakter "sadystyczny"
to oczywiście wpływ będzie negatywny

tu jest problem wielopoziomowej
psychiki człowieka.Jeśli ktoś
machnie Ci gwałtownie przed
oczami to zwykle automtycznie zamnkniesz oczy.
Jeśli cżłowiek zostanie przestraszony
to sterowanie/władza przsuwa się automatycznie
na starsze ewolucyjnie poziomy do omdlenia
( bezruchu) w skrajnych przypadkach.

Jeśli kara nie przkracza tej granicy człowieczeństwa
- a to zależy od wielu różnych czynników -
to nie jest specjalnie szkodliwa
( co nas nie zabije to nas wzmocni)


Jesli chcesz zasugerwać , że jesteś
jako dziecko- nadmiernie karany
na tej grupie - to może masz racje.
Ale często marudne dziecko przeszkadzające
dorosłym jest strofowane - dorośli też nie są
doskonali - no niestety :-)



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2010-02-04 21:29:57

Temat: Re: Komputer i decyzje cd
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Chiron" <c...@o...eu>
news:hkevoe$2or$1@news.task.gda.pl...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:hkermq$k0u$1@inews.gazeta.pl...
>> "Chiron" <e...@o...eu>
>> news:hkeqdi$8kb$1@news.onet.pl...
>>> "Robakks" <R...@g...pl>
>>> news:hkep2m$9t5$1@inews.gazeta.pl...
>>>> "Chiron" <e...@o...eu>
>>>> news:hkekvn$njc$1@news.onet.pl...
>>>>> "Robakks" <R...@g...pl>
>>>>> news:hkedig$oai$1@inews.gazeta.pl...
>>>>>> "Maciej Woźniak" <m...@w...pl>
>>>>>> news:hkecvl$m5s$1@inews.gazeta.pl...
>>>>>>> "Chiron" <c...@o...eu>
>>>>>>> news:hke078$9ts$1@news.task.gda.pl...
>>>>>>>> "Maciej Woźniak" <m...@w...pl>
>>>>>>>> news:hkbbp5$o9l$1@inews.gazeta.pl...

>>>>>>>> OK- moja wina. Napisałem, że jak masz po prostu chęć pogadać- to ok, a
>>>>>>>> jak chcesz dalej kontynuować walkę programów rdzeniowych (choć tu-
>>>>>>>> tylko
>>>>>>>> jednostronną, ja od razu uznałem się za pokonanego

>>>>>>> Oj, Grzesiu, kłamiesz, lepiej powiedz po dobroci. Jak
>>>>>>> dziecko.
>>>>>>> A chcenie nie ma nic do rzeczy. To był nasz obowiązek
>>>>>>> - jako ludzi myślących.

>>>>>>>> Ponieważ pisałeś dalej, naiwnie założyłem, że może rzeczywiście chcesz
>>>>>>>> po prostu pogadać, choć nie wiesz jak. Dla mnie ten temat z Tobą- i w
>>>>>>>> ogóle jakiekolwiek inne z Tobą- EOT. Chyba, że będziesz chciał
>>>>>>>> pogadać-
>>>>>>>> to daj znać

>>>>>>> Psychologiczna definicja "pogadania" brzmi zapewne
>>>>>>> "pogadać - słuchać, jak Chiron mówi, nie oponować
>>>>>>> i przyjmować do wiadomości".
>>>>>>> Raczej się nie skuszę.

>>>>>> W moim rozumieniu oczekiwań Chirona definicja "pogadania"
>>>>>> brzmi mniej więcej tak: pogadanie polega na tym by słowa
>>>>>> rozmówcy obojęnie na jaki temat wywoływały emocje i nie stawiały
>>>>>> rozmówcy w konsternacji poprzez wykazywanie niespójności logicznych.
>>>>>> To moim zdaniem jest przyczyną patologii w psychologii:
>>>>>> koncentrują się na emocjach i "wczuwaniu" ignorując sWerę rozumu
>>>>>> i logiki. Stawiam taką tezę, że psychologia współczesna oprócz
>>>>>> pozytywów -
>>>>>> jest także narzędziem odmóżdżania i projekcji fałszywych
>>>>>> wizerunków. :-)
>>>>>> Edward Robak* z Nowej Huty
>>>>>> ~>°<~
>>>>>> miłośnik mądrości i nie tylko :)


>>>>> He, he- wskaż mi logikę w jego wypowiedziach:-)
>>>>>
>>>>> --
>>>>> Serdecznie pozdrawiam
>>>>>
>>>>> Chiron


>>>> Nie wiem Chironie czy pamiętasz te czasy, gdy Jerzy Turyński znany
>>>> jako JeT pisywał na psp. Ja wówczas byłem początkującym internautą
>>>> i gdy raz wystąpiłem przeciwko krzykaczom atakującym bez zrozumienia
>>>> teksty JeTa, to poproszono mnie bym przetłumaczył te teksty na język
>>>> "ubranych szympansów" szarpiących się za jaja. Byłem na tyle
>>>> skuteczny w swoim dziele, że nawet największe głąby zamknęły gęby
>>>> rozdziawiając w niemym zachwycie nad pięknem logiki.
>>>> W każdej wypowiedzi Maćka ukrywa się logika. Jeśli chcesz to zacytuj
>>>> jakieś kontrowersyjne zdanie, co do którego nie masz pewności, czy
>>>> jest logiczne - a ja Ci to przetłumaczę na język dla Ciebie zrozumiały.
>>>> OK? :-)
>>>> Robakks
>>>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸

>>> Niemal w każdej wypowiedzi zarzuca mi, że_ja_mu_każę_się_zmienić. Pomimo, że
>>> kilka razy mu tłumaczyłem, że zmienić się może oczywiście tylko wtedy, gdy
>>> chce się zmienić- przeszkadza mu on taki, jaki jest. Pytanie: dlaczego nie
>>> odnosio się do mojego tekstu- tylko do czegoś, co sam wymyslił? A skoro tak-
>>> to po cholerę mu ja?

>> OK. Maciek próbuje Ci wytłumaczyć swoją myśl:
>> "Jeśli ktokolwiek wyleczy go z tego co o nim świadczy
>> to zabije Maćka w Macku" - nie będzie już Maćka.
>> Jesteś mu potrzebny do tego by zrozumieć, że leczenie może
>> okazać się śmiercią dla osobowości.

> Nadal nie wiem, skąd mu się wzięło to, że "ja mu się każę zmienić". Nigdzie tego
nie wyraziłem-
> przeciwnie, zaprzeczałem, a on moje zaprzeczenia olewał.Rozumiesz to Ty? Wali mnie
to, by użyć
> kolokwializmu- czy on się zmieni. Ba! Napisałem mu, że zmiana ma sens wtedy, kiedy
mu przeszkadza
> on taki, jaki jest. Maciek nie zwraca uwagi na to, co się do niego pisze. On się
odnosi do tego,
> co mu się lęgnie w jego wyobraźni. To dyskusję wyklucza- możliwe jest tylko
szarpanie za jaja.

Zwróć uwagę, że on Ci chce przekazać jakąś myśl, a Ty blokujesz
w sobie tę myśl, więc on powtarza a Ty nie dopuszczasz jej do siebie. :)

>>> Kolejna sprawa- dałem mu definicję (zgodną z wiki) psychologicznego
>>> podejścia do dorosłości. Na niej bazowałem, ale zaproponowałem,
>>> że skoro mu nie odpowiada- no to niech zaproponuje własną- jak uznamy ją obaj, to
mozemy się jej
>>> trzymać. Uniknął odpowiedzi.

>> Może i uniknął, a może odpowiedział, że nie ma dobrej definicji
>> - a definicja która łączy dorosłość z odpowiedzialnością, rozmija się
>> z rzeczywistością, która JEST. Wielu dorosłych ludzi wypiera się
>> odpowiedzialności za swoje postępowanie i jej po prostu nie chce.
>> Jak dzieci... ;)

> Może i uniknął, a może nie. Czyli: "nie chcę stracić jego sympatii, choć podjąłem
się roli
> translatora". Tylko co to ma wspólnego z Twoją sygnaturką? Definicja psychologiczna
nie zasadza
> się na wieku dorosłego- może być 40 letni dzieciak, a może być 12 letni dorosły.
Kompletna
> definicja psychologiczna wiki, którą przytoczyłem- zasadza się na chęci brania
odpowiedzialności-
> za siebie i kogoś. Nawet nie ptróbował uzasadnić, co mu się w niej nie podoba. Nie,
bo nie.

Myślę, że niepotrzebnie odwołujesz się do mądrości w mojej sygnaturce,
a rola mediatora była ładnie zaprezentowana:
"Jeśli chcesz to zacytuj jakieś kontrowersyjne zdanie, co do
którego nie masz pewności, czy jest logiczne - a ja Ci to
przetłumaczę na język dla Ciebie zrozumiały."
Zauważ, że nie cytujesz, a więc nie mam co tłumaczyć. :-)


>>> W ogóle- całe to jego tu pisanie jest tym, co zaznaczył na wstępie:
>>> 2 programy rdzeniowe starają się wzajem unicestwić. Czyli- to, co Ty nazywasz
"szarpaniem za
>>> jaja". Nie wypierał się tego- dla
>>> niego jest to coś oczywistego, że tak należy dyskutować. Starałem się przekonać
go, że jeśli
>>> chodzi w dyskusji o zbliżenie
>>> się do prawdy- to jest to dyskusja, a jeśli o próbę zdyskredytowania
interlokutora- to jest to
>>> szarpanie się za jaja, czego on nie jest gotów przyjąć do stosowania. Nie mam
czasu na szarpanie
>>> się z dzieckiem neostrady. Chcesz, to zapraszam serdecznie- miłej zabawy:-)
>>> --
>>> Serdecznie pozdrawiam
>>> Chiron

>> Podobną rozmowę jak ta powyższa, którą oposałeś przeprowadziłem
>> niedawno z Paulinką. Także padło wówczas określenie "dzieci
>> neostrady". Cały problem wynika z tego, że Ty drogi Chironie
>> piszesz do sWery emocji, a Maciek do sWery umysłu i pozornie
>> wygląda to jakby obie strony szarpały się za jaja i jakby dwa programy
>> rdzeniowe ścierały się ze sobą, ale jeden program nie chce bo nie
>> może zrozumieć treści przekazywanej przez drugi. Brak translatora. ;)
>> Edward Robak* z Nowej Huty
>> ~>°<~
>> miłośnik mądrości i nie tylko :)

> A guzik, Szanowny Robakksie. Po pierwsze- to grupa z psychologią w nazwie, więc
powinno się
> głównie odnosić do sfery emocji. Maciek odnosił się do swojej irracjonalności-
niczego więcej.
> Jego pisanie jest po prostu irracjonalne. Jeśli jest inaczej- podaj przykłady. Moze
znajdziesz,
> ale raczej (jeśli są jakieś racjonalne) to ich za dużo nie ma. Irracjonalnych- jak
choćby tych o
> nakazie zmieniania siebie- mogę Ci przytoczyć- czy sam sobie jesteś w stanie
poszukać?
> Jeśli o Paulinkę idzie- nie znam wątku, nie potrafię się więc odnieść.
> --
> serdecznie pozdrawiam
> Chiron
> miłośnik normalności i nie tylko

Przemyśl sobie Chironie te słowa:
"To moim zdaniem jest przyczyną patologii w psychologii:
koncentrują się na emocjach i "wczuwaniu" ignorując sWerę rozumu
i logiki. Stawiam taką tezę, że psychologia współczesna oprócz
pozytywów - jest także narzędziem odmóżdżania i projekcji fałszywych
wizerunków. :-)"
Rzeczowość Maćka nazywasz irracjonalnością i twierdzisz, że
"grupa z psychologią w nazwie, więc powinno się głównie odnosić
do sfery emocji."
Dlaczego?
Czy logika i rozumność nie są elementem psychiki? ;)
takie hasło:
"Bez logiki nie ma zdrowej psychiki"
Jak Ci się podoba? :)
Robakks
*°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2010-02-04 21:37:39

Temat: Re: Komputer i decyzje cd
Od: Maciej Woźniak <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "malkontent" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hkfctj$4eg$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Maciej Woźniak" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:hkf9d8$fq4$1@inews.gazeta.pl...
>>
>> Użytkownik "malkontent" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
>>>
> ..
>>> Mi np. ta definicja odpowiada :-)
>>
>> Więc powiedz mi proszę, co sądzisz o wpływie kar na
>> psychikę dziecka.
>>
> to jest zbyt ogólne pytanie
> Zatem namaluje tylko ogólny szkic.

Wolno Ci, oczywiście, rżnąć głupa.

Jak to napisał Twój koleś Chiron,
"Jednak jeśli ktoś nie czuje swojej racji, lub- co gorsza-
wie, że jej nie ma, ale uparcie broni swojej racji tak, jakby mu ją ktoś
chciał ukraść- jest zwykłym idiotą. Tak to widzę."

Ja też tak to widzę.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2010-02-04 21:46:22

Temat: Re: Komputer i decyzje cd
Od: "malkontent" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Maciej Woźniak" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hkfen5$8q9$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "malkontent" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:hkfctj$4eg$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>
>> Użytkownik "Maciej Woźniak" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
>> news:hkf9d8$fq4$1@inews.gazeta.pl...
>>>
>>> Użytkownik "malkontent" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
>>>>
>> ..
>>>> Mi np. ta definicja odpowiada :-)
>>>
>>> Więc powiedz mi proszę, co sądzisz o wpływie kar na
>>> psychikę dziecka.
>>>
>> to jest zbyt ogólne pytanie
>> Zatem namaluje tylko ogólny szkic.
>
> Wolno Ci, oczywiście, rżnąć głupa.

dziękuję za pozwolenie :-)

wybacz ,że nie skorzystam
preferuje panie






› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2010-02-05 07:21:06

Temat: Re: Komputer i decyzje cd
Od: Maciej Woźniak <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "malkontent" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hkffca$4th$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>> to jest zbyt ogólne pytanie
>>> Zatem namaluje tylko ogólny szkic.
>>
>> Wolno Ci, oczywiœcie, rżnšć głupa.
>
> dziękuję za pozwolenie :-)
>
> wybacz ,że nie skorzystam
> preferuje panie

Nie ma, jak próba zbliżenia stanowisk i dotarcia do
prawdy. Prawda?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2010-02-05 07:49:25

Temat: Re: Komputer i decyzje cd
Od: "Reda rt" <p...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "malkontent" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hkfctj$4eg$1@nemesis.news.neostrada.pl...

>>> Mi np. ta definicja odpowiada :-)
>>
>> Więc powiedz mi proszę, co sšdzisz o wpływie kar na
>> psychikę dziecka.
>>
> to jest zbyt ogólne pytanie
> Zatem namaluje tylko ogólny szkic.
(...)

Przepraszam, że siewcinam, śledziłem bardzi pobieżnie.
Wydawało mi się, że Maciejowi chodzi w pytaniu
o kary bardzo konkretnie o oparcie się
na poprzedniej definicji - czyli rozpatrzenie
reakcji na karę dziecka i dorosłego w ujęciu
skłonności do brania odpowiedzialności.
Czyli pokazać, że definicja(model) stanowi
dobrą podstawę do wnioskowania w wielu
obszarach.

Poproszę więc, jeszcze raz, w imieniu po cześci
Macieja ;) o odpowiedź na pytanie:
jaki jest wpływ kar na "dziecko", które różni
się od dorosłego "tylko" stosunkiem do
"odpowiedzialności" ?

> Jeœli cżłowiek zostanie przestraszony
> to sterowanie/władza przsuwa się automatycznie
> na starsze ewolucyjnie poziomy do omdlenia
> ( bezruchu) w skrajnych przypadkach.
>
> Jeœli kara nie przkracza tej granicy człowieczeństwa
> - a to zależy od wielu różnych czynników -
> to nie jest specjalnie szkodliwa
> ( co nas nie zabije to nas wzmocni)

To ciekawy temat, w aspekcie dzieci jednak
warto tu rozpatrzyćtaki dodatkowy aspekt:
utrwalanie wzorców najbardziej adekwatnych
do sytuacji rzeczywistej. Czy np. jeśli 'strach'
jest uczuciem permanentnym w jakimś
okresie rozwoju, to jest możliwe, że
sterowanie/władza na trwałe zostaną przesunięte
w starsze ewolucyjnie poziomy i przestaną
samoczynnie wracać na wyższy poziom - który zresztą,
nieużywany, być może ulegnie atrofii ?

W takiej sytuacji nie ma mowy o 'wzmocnieniu',
a słowo 'zabicie' też niekoniecznie oddaje
'ukryty dramat' sytuacji.

Zdrówko !



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2010-02-05 08:25:47

Temat: Re: Komputer i decyzje cd
Od: Maciej Woźniak <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Reda rt" <p...@o...eu> napisał w wiadomości
news:hkgii6$tdv$1@news.onet.pl...


> To ciekawy temat, w aspekcie dzieci jednak
> warto tu rozpatrzyćtaki dodatkowy aspekt:
> utrwalanie wzorców najbardziej adekwatnych
> do sytuacji rzeczywistej. Czy np. jeśli 'strach'
> jest uczuciem permanentnym w jakimś
> okresie rozwoju, to jest możliwe, że
> sterowanie/władza na trwałe zostaną przesunięte
> w starsze ewolucyjnie poziomy i przestaną
> samoczynnie wracać na wyższy poziom - który zresztą,
> nieużywany, być może ulegnie atrofii ?

Powiedzmy sobie tak: jak skłania się dziecko do
bycia dobrym człowiekiem? Grożąc, że pan przyjdzie
i zabierze, albo klapsem na d, obiecując cukierka,
te rzeczy.
Dorosły by wyśmiał te groźby i te obietnice. Ale
jak bycie dobrym w dzieciństwie wejdzie mu w krew,
to już nie ma znaczenia.

O to Ci chodziło?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2010-02-05 09:17:01

Temat: Re: Komputer i decyzje cd
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "malkontent" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hkfb09$omr$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:hkf966$r80$1@news.onet.pl...
>> Użytkownik "malkontent" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:hkf8md$1qh$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> ..
>>> Oczywiście można uznać ,że jak ktoś
>>> skończy xx lat jest dorosły i to zazwyczaj
>>> jest prawda.
>> No właśnie w tym problem, że nie. W wielu państwach współczesnych tak
>> przyjęto, ale jednocześnie takie państwo traktuje swoich "dorosłych"
>> obywateli jak gówniarzy: każe im się zapinać w pasy w autach, nie pozwala
>> im
>
> jeśli obywatele pozwalają się tak
> traktować - to dostają to na co załużyli
> "no niestety" (c) cb

Tak to jest, jak się głosuje na socjalistów. A dlaczego głosują? dalej...


> jednak to może wynikać nie tyle z braku
> chęci ponoszenia odpowiedzialności
> ale z problemów intelektulanych .
>
> Ludzie są manipulowani , wykorzystwana
> jest ich naiwność i łatwowierność.
> Poddawani są propagandzie
> i praniu mózgów.
Tak, właśnie dlatego, że udało się socjalistom wychować pokolenia pół-
idiotów, ludzi ubezwłasnowolnionych, "wykastrowanych"- przekonanych, że jak
państwo nie da, to nie będą mieli. państwo ma im dać emeryturę, bezpłatne
świadczenia learskie, bezpłatną naukę, darmową szklankę mleka, etc.
Osiągnięto to poprzez krzewienie ochlokracji- pod nazwą "demokracja". Dano
wszystkim możliwość głosowania- czyli statystycznie na 1000 osób- 950
durniów, 50 ludzi wykształconych decyduje o losie całego 1000. To oczywiście
w sporym przybliżeniu, ale tak jest.



> Zatem skoro państawa siłą/prawem ograniczają
> swobodę decyzji obywateli to znaczy ,że
> jest co ograniczać => obywatele
> chcą podejmowac decyzje => nie jest
> źle z dcyzyjnością :-)

państwo ogranicza decyzyjność perfidią, podstępem (cenzura oficjalna jak i
ukryta), praniwm mózgów. Większość społeczeństw wychowanych przez
socjalistów nie chce podejmować decyzji- jest nieodpowiedzialna. A sciślej-
chce, ale kompletnie nie chce ponosić za nie żadnej odpowiedzialności.

--
Serdecznie pozdrawiam

Chiron


1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak

2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 12


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

WAZNE
!!!
PAWLINIE...
KOCIA WIARA...
NISZCZENIE POLSKI I POLAKÓW

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »