[Komunijne] Film, zdjęcia i inne atrakcje

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 32

1. Data: 2009-02-20 09:32:57

Temat: [Komunijne] Film, zdjęcia i inne atrakcje
Od: "gdaMa" <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

No to zaczynam :-D (Szpilka wykrakałaś...)

Wczorajszego wieczoru mieliśmy burzliwe spotkanie organizacyjne
pierwszokomunistów.

W związku z powyższym mam następujące pytania:
1. Jaką formę zdjęć mieliście i jaki ich koszt był w Waszym przypadku
(chodzi o reportaż z komunii, nie zdjęcia pozowane)?
Mamy propozycję zdjęć gdzie będziemy wybierać po sztuce za 6 zł/szt, bądź 2
zdjęcia (grupowe + przyjęcie hostii) w wersji papierowej + płyta ze
wszystkimi zdjęciami z uroczystości niezabezpieczona (czyli można sobie
dowoli wybierać i wywoływać/drukować/przegrywać) z 25 zyla.

2. Jakieś ciekawe pomysły na reportaż filmowy? Czy jest jeszcze coś co Was
zachwyciło w jakimś reportażu komunijnym czym warto się podzielić?
Mamy już wybranego kamerzystę. Będzie wkręcić na 2 kamery. Ma swoją wizję,
ale oczekuje ciekawych propozycji. W swojej wizji prócz reportażu z samej
uroczystości będzie chciał spotkać się z dziećmi wcześniej (np. wcześniejsza
niedziela) gdzieś w plenerze i nagrać ich wypowiedzi o tym o czym marzą czy
kim chcą być + wspólnie śpiewana piosenka w różnych ujęciach.

3. Co Wasze dzieci dostawały w takim ogólnym prezencie komunijnym? Obrazek?
Biblia? Figurka? Album? Może spotkaliście się z jakimś ciekawym i nietypowym
prezentem, który zrobił furorę? Laptopik i koniaczek będzie w późniejszym
pkt..

4. Stroju nie dyskutuję - ma być alba nr 4 koniec kropka (taka tradycja
parafii) ale....
... ale co muszę jeszcze kupić? Spodnie, koszulę, buty i bieliznę ofkors.
Alba będzie z kapturem więc mucha odpada. Czy muszę jeszcze o czymś
pamiętać? Nie planuję przebrania w garnitur. Poprostu zdejmie albę i będzie
paradował w koszuli i spodniach (i tak się pewnie będzie gotował, bo to
będzie już 31 maja)

5. No właśnie... jak odpowiadać na pytania, które się zaraz zaczną...
Najchętniej odpowiadałabym, że co łaska, bo wtedy będziemy mogli zanabyć to
co dziecku byłoby najbardziej przydatne i chciane. Rower i komputer już ma.
Chrzestny zaklepał telefon komórkowy (brrrrrrr). Dziadek myśli o aparacie
cyfrowym bądź wieży. A jak się spytać młodego to chce czterokołowca,
laptopik i koniaczek ;)

--
Pozdrawiam,
Magda *gdaMa* z dylematami... i chrapką na koniaczek
Mysz 27.02.2000 z nadzieją na laptopik
oraz inszy Szkodnik 22.04.2005 jeszcze nieświadomy...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2009-02-20 11:31:05

Temat: Re: [Komunijne] Film, zdjęcia i inne atrakcje
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie gdaMa <g...@w...pl> tak oto plecie:
>
> 5. No właśnie... jak odpowiadać na pytania, które się zaraz zaczną...

Że już wszystko ma.

> Najchętniej odpowiadałabym, że co łaska, bo wtedy będziemy mogli zanabyć
> to co dziecku byłoby najbardziej przydatne i chciane.

Wtedy może dadzą co łaska.

> Rower i komputer
> już ma. Chrzestny zaklepał telefon komórkowy (brrrrrrr). Dziadek myśli o
> aparacie cyfrowym bądź wieży. A jak się spytać młodego to chce
> czterokołowca, laptopik i koniaczek ;)

Najlepszy koniaczek, łatwiej skorzystać rodzicom.

Qra, na resztę pytań nie odpowiem, bo nie wiem, jak to jest

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2009-02-20 11:56:21

Temat: Re: [Komunijne] Film, zdjęcia i inne atrakcje
Od: "gdaMa" <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzyń, dzyń, dzyń... dzyń, dzyń, dzyń, dzwonią dzwonki sań,
a Mikołaj... tfu... *PeJot* też... dzwoni swymi zębami:

> Kilka lat temu po komunii syna dostaliśmy CD a na niej prawie 1000
> zdjęć "jak leci". Nie mam czasu ani ochoty tego przeglądać, wystarczy
> mi kilkadziesiąt zdjęć zrobionych własnoręcznie.

A to ja sobie z tego tysiączka zdjęc wybiorę te 50-100 na spokojnie, a nie w
stresie, że zaraz wystawę zdejmą i zgram na osobną płytę "do oglądania".

--
Pozdrawiam,
Magda *gdaMa*
Mysz 27.02.2000 oraz inszy Szkodnik 22.04.2005

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2009-02-20 12:09:14

Temat: Re: [Komunijne] Film, zdjęcia i inne atrakcje
Od: "Agnieszka" <a...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "PeJot" <P...@0...pl> napisał w wiadomości
news:gnm6bb$qtm$1@inews.gazeta.pl...
> gdaMa pisze:
>
>>> Kilka lat temu po komunii syna dostaliśmy CD a na niej prawie 1000
>>> zdjęć "jak leci". Nie mam czasu ani ochoty tego przeglądać, wystarczy
>>> mi kilkadziesiąt zdjęć zrobionych własnoręcznie.
>>
>> A to ja sobie z tego tysiączka zdjęc wybiorę te 50-100 na spokojnie, a
>> nie w
>> stresie, że zaraz wystawę zdejmą i zgram na osobną płytę "do oglądania".
>
> No, też miałem takie zamiary, ale zasnąłem gdzieś przy 153 zdjęciu :)

A bo do tego się trzeba mentalnie nastroić. Ja mam płyty z przedszkola
córki, jakieś 3k zdjęć, nie do obejrzenia. Ale jak ostatnio miałam szał
porządkowania i nagrywania albumów, to się okazało, że te 3k zdjęć to spoko
się da w pół godziny przejrzeć i wyselekcjonować ;-)

Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2009-02-20 12:41:52

Temat: Re: [Komunijne] Film, zdjęcia i inne atrakcje
Od: waruga <w...@o...peel> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 20 Feb 2009 10:32:57 +0100, gdaMa napisał(a):

> W swojej wizji prócz reportażu z samej
> uroczystości będzie chciał spotkać się z dziećmi wcześniej (np. wcześniejsza
> niedziela) gdzieś w plenerze i nagrać ich wypowiedzi o tym o czym marzą czy
> kim chcą być + wspólnie śpiewana piosenka w różnych ujęciach.

U nas był chyba już dość często spotykany, bo widziałam w wielu wersjach
komunijnych i ślubnych również taki wstęp ze zdjęciami dzieciaków z okresu
wcześniejszego, każdy miał dać trzy zdjęcia dziecka.
U nas tradycją jest, że we wtorek po uroczystości dzieci przynoszą
"resztki", parafia daje kawę, soki i odbywa się wspólna impreza
dzieci+rodzice+katecheta. Dzieci opowiadały o swoich przeżyciach,
wrażeniach, gościach, prezentach (też) i to również było nakręcone i dodane
do filmu.
> 3. Co Wasze dzieci dostawały w takim ogólnym prezencie komunijnym? Obrazek?
> Biblia? Figurka? Album? Może spotkaliście się z jakimś ciekawym i nietypowym
> prezentem, który zrobił furorę? Laptopik i koniaczek będzie w późniejszym
> pkt..
Biblia+ obrazek. Feler obrazka był taki, że dali bez ramki i już tyle lat
minęło, a matka jeszcze nie doszła do tego, by ramkę kupić, oprawić obrazek
i powiesić. Dlatego jestem zwolennikiem już takich gotowych bezpośrednio do
powieszenia, ja mój drzeworyt mam do dziś.
>
> 4. Stroju nie dyskutuję - ma być alba nr 4 koniec kropka (taka tradycja
> parafii) ale....
> ... ale co muszę jeszcze kupić? Spodnie, koszulę, buty i bieliznę ofkors.
> Alba będzie z kapturem więc mucha odpada. Czy muszę jeszcze o czymś
> pamiętać? Nie planuję przebrania w garnitur. Poprostu zdejmie albę i będzie
> paradował w koszuli i spodniach (i tak się pewnie będzie gotował, bo to
> będzie już 31 maja)
U nas też był strój liturgiczny, ale to były białe spodnie i biała "bluza"
ze stójką, więc nie było problemu z tym co pod spód, bo nie wystawało.
Spory problem był z białymi butami dla sześciolatka, bo były buty, ale w
rozmiarach dla dorosłych (kto jeszcze kupuje białe buty??)więc jak tylko
się pojawiły w sklepie to kupiłam. A potem dzień przed uroczystością
odbierałam buty od szewca, bo były się rozciągać ;)
A wmiędzyczasie przebrany w normalne spodnie i kosulkę (już nawet nie
pamiętam co miał na sobie, potem i tak nadawał się cały do przebrania, bo
było zlane krwią, gdy trzeba było jechać do szpitala na szycie czoła).
A i okapnik na świecę żeby sobie rąk woskiem nie pokapać.
>
> 5. No właśnie... jak odpowiadać na pytania, które się zaraz zaczną...
> Najchętniej odpowiadałabym, że co łaska, bo wtedy będziemy mogli zanabyć to
> co dziecku byłoby najbardziej przydatne i chciane. Rower i komputer już ma.
> Chrzestny zaklepał telefon komórkowy (brrrrrrr). Dziadek myśli o aparacie
> cyfrowym bądź wieży. A jak się spytać młodego to chce czterokołowca,
> laptopik i koniaczek ;)

A to nie wiem, nas nikt nie pytał. Potem ciotka się przyznała, że miała
problem co takiemu sześciolatkowi sprawić, bo taki wiek trochę smarkaty na
różne prezenty. Ostatecznie od chrzestnego dostał rower (stoi odłogiem),
reszta to gotówka. A samo dziecko zrobiło oczy jak 5 zł gdy zobaczyło, że
są jakieś preznty ;), przywilej wczesnej komunii, że nie ma gdzie
dyskutować na temat prezentów (np. w szkole na przerwie)
--
waruga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2009-02-20 12:43:07

Temat: Re: [Komunijne] Film, zdjęcia i inne atrakcje
Od: waruga <w...@o...peel> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 20 Feb 2009 12:31:05 +0100, Qrczak napisał(a):

> Najlepszy koniaczek, łatwiej skorzystać rodzicom.

No co ty z okazji Komunii??

--
waruga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2009-02-20 12:51:11

Temat: Re: [Komunijne] Film, zdjęcia i inne atrakcje
Od: "Agnieszka" <a...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "waruga" <w...@o...peel> napisał w wiadomości
news:iu7ufbldbj1g$.fiisw0mh0wvh.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 20 Feb 2009 12:31:05 +0100, Qrczak napisał(a):
>
>> Najlepszy koniaczek, łatwiej skorzystać rodzicom.
>
> No co ty z okazji Komunii??

Że niby co? Komunia gorsza? ;-)

Moja mama swego czasu pracowała w szkole, w której religii uczył proboszcz
miejscowej katedry. Na spotkanie wigilijne przyniósł kilka butelek wina i na
nieśmiałe protesty, że przecież praca, uczniowie i w ogóle nie wypada,
stwierdził coś w ten deseń: "mszalne wino? nie wypada? mszalne zawsze
wypada".

Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2009-02-20 13:24:14

Temat: Re: [Komunijne] Film, zdjęcia i inne atrakcje
Od: waruga <w...@o...peel> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 20 Feb 2009 13:51:11 +0100, Agnieszka napisał(a):

> Na spotkanie wigilijne przyniósł kilka butelek wina i na
> nieśmiałe protesty, że przecież praca, uczniowie i w ogóle nie wypada,
> stwierdził coś w ten deseń: "mszalne wino? nie wypada? mszalne zawsze
> wypada".

Nasz katecheta przynosi na nasze końcoworoczne pracownicze ognisko wino
własnej roboty.
A wracając do Komunii, to niech tam sobie każdy jak chce, bo inaczej to
potem słucha się opowiadanych historii jak to rodzice w tajemnicy przed
dzieckiem przelewali alkohol do innych butelek, żeby dziecko nie wiedziało,
że alkohol był na jego komunii.
--
waruga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2009-02-20 13:37:42

Temat: Re: [Komunijne] Film, zdjęcia i inne atrakcje
Od: "Agnieszka" <a...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "waruga" <w...@o...peel> napisał w wiadomości
news:1qs64imllsunj$.1usvg2amczcsz.dlg@40tude.net...
>
> A wracając do Komunii, to niech tam sobie każdy jak chce, bo inaczej to
> potem słucha się opowiadanych historii jak to rodzice w tajemnicy przed
> dzieckiem przelewali alkohol do innych butelek, żeby dziecko nie
> wiedziało,
> że alkohol był na jego komunii.

A potem się dziwią, że dziecko w tajemnicy przelewa alkohol do butelek od
oranżady, żeby rodzice nie wiedzieli... No ale co kto lubi ;-)

Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2009-02-20 14:11:20

Temat: Re: [Komunijne] Film, zdjęcia i inne atrakcje
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie waruga <w...@o...peel> tak oto plecie:
>
> Dnia Fri, 20 Feb 2009 12:31:05 +0100, Qrczak napisał(a):
>> Najlepszy koniaczek, łatwiej skorzystać rodzicom.
> No co ty z okazji Komunii??

A to trzeba zużyć prezent w trakcie uroczystości?

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry