« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-07-21 12:30:04
Temat: Koniec wakacjii i danko na zimny dzienBylo cudownie tylko lalo jak cholera i to codziennie...
Ostatniego dnia tzn w piatek, o 8'30 temperatura wynosila 8° i nie bylo
widac czubka wlasnych butow. Podnosilismy sie na duchu lokalna kuchnia (VS w
CH) ktorej daniem nie do ominiecia jest "Croute au fromage" czyli... O rany,
jak to przetlumaczyc?????
Chodzi o skore z chleba, ale "croute" to takze skorupa (np ziemska)
Wszystko jedno....
Pajde chleba ze skora pokropic bialym winem i popieprzyc
Wlozyc do miseczki idacej do pieca i podsuszyc aby chleb zaczat twardniec.
Polozyc nan : plaster szynki i dowolna ilosc zoltego sera (im ser lepszy tym
i danie bedzie smaczniejsze) i zapiekac az ser sie stopi i "obleje" chleb i
szynke. Obficie posypac pieprzem albo papryka. Teraz zrobic na serze jajko
sadzone. I to koniec! Podawac z korniszonami i/albo z cebulka w occie. Do
picia zimne biale wino albo zdrowy kielich zamrozonej gorzalki coby ten
specyjal przetrawic sie dalo....
W godzine po jedzeniu czlowiek w dalszym ciagu zastanawia sie czy mozna
polknac kowadlo,
ale juz wie na pewno jak sie potem czuje.
--
Amicalement Paul Urstein
(pour répondre enlevez "NSP" de mon adresse)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-07-23 12:48:38
Temat: Re: Koniec wakacjii i danko na zimny dzienUżytkownik Paul <p...@N...ch> w wiadomości do grup dyskusyjn
ych napisał:9jbtgq$gt2$...@p...apk.net...
> Bylo cudownie tylko lalo jak cholera i to codziennie...
> Ostatniego dnia tzn w piatek, o 8'30 temperatura wynosila 8° i nie bylo
To trzeba było przyjechać na Mazury. Temperatura 30-33°C, słońce i jeść si
ę nie chciało, nawet pić zimnego piwa [po 3-4 butelkach ból głowy]. Tylko
woda mineralna i Isostar. Pomimo "niejedzenia" mięsa i spożywania lekkich
potraw praktycznie nic nie schudłem. Ale miałem wrażenie, jakby ubyło mi 1
0 kg. Czyżby wymiana materii złej na dobrą?
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |