Data: 2004-06-04 19:26:25
Temat: Kość ogonowa - operacja usówanie/prostowanie czy to bezpieczne???
Od: "Nodle +" <d...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jakos przed wielkanocą (ok. 2 miesiace temu) podczas grania w pilke
przewrocilem sie na tylek i uszkodzilem kosc ogonowa. Nie poszedlem do
lekarza (podobno ma samo przejsc, nie leczyc) i boli mnie do teraz. Przez
pierwsze 2 tygonie tak bardzo bolalo ze nie moglem normalnie chodzic i
siedziec. Od tego czasu nie boli bardziej ale tez nie boli mniej. Ból jest
stały. Nie moge siedziec w niektorych pozycjach itd.
Slyszalem, ze niektorzy operacyjnie maja usuniete lub prostowane kosci
ogonowe. Jak to wygląda ? Czy to bezpiecznie ? jak by nie bylo jest to
kręgoslup w zwiazku z czym jest np. mozliwosc czesciowego sparalizowania
podczas operacji lub jakis innych niepowodzen?
aha jeszcze jedno: ile Was bolala kosc ogonowa po jakims wypadku (slyszalem,
ze moze bolec nawet rok!)
--
Pozdrawiam,
ToP
|