Kosmetyki szkodzą?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-02-02 17:28:43

Temat: Re: Kosmetyki szkodzą?
Od: Keyop <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

W artykule <bvgu7b$bku$1@news.onet.pl>, Piernix pisze:

> Użytkownik "Keyop" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:ecaabe608d8ee6d4ccbd46535cef1cdd52efe3dc.keyop@
news.tpi.pl...
>> W artykule <bvg5vk$7ok$4@news.onet.pl>, Piernix pisze:
>> >
>> > błąd, trzustka i wątroba są organami które przy odpowiednio długim
>> > czasie potrafia się zregenerować...
>>
>> Niestety nie.
>
> Cytuję: "Niekiedy czynności chorego narządu (np. nerek, wątroby)" mogłaby
> powrócić, dzięki zdolnościom samoregeneracji ustrojowych, jednak wymaga to
> czasu i chory umiera zanim to nastąpi. W tych przypadkach przedłużenie
> życia pacjenta do chwili przywrócenia pierwotnych funkcji chorego organu
> można osiągnąć przy pomocy odpowiednich "sztucznych narządów".

Nerki i wątroba prawie się nie regenerują, stąd jedyną metodą leczenia przy
poważnych ubytkach jest przeszczep.

Możliwość pewnego stopnia polepszenia funkcji występuje o tyle, o ile ta
część która pozostała i działa może zacząć funkcjonować bardziej
intensywnie, co nie znaczy ulec regeneracji.

>> > choremu wstrzykuje się sztuczne komórki,
>>
>> Brednie, nie ma czegoś takiego jak ,sztuczna komórka''.
>
> otóż jest - naprawde polecam pozycję o narządach sztucznych, na jej
> podstawie poprowadziłam wykład o narządach sztucznych. Metoda tworzenia
> komórki sztucznej nazywa się MIKROENKAPSULACJĄ cytuję część rodziału pod tym
> tytułem:

[ciach]

Enkapsulowane komórki naturalne to dla mnie nadal komórki naturalne.

Enkapsulowane substancje chemiczne to nadal substancje chemiczne.

Więc co do ,,sztucznych komórek'' to jednak będę troszkę protestował
przeciw temu określeniu.

Przy czym absolutnie nie kwestionuję użyteczności i skuteczności
terapeutycznej obydwu.

Pozdrawiam serdecznie,
Radek, pragnący dziwnego
--
Wilki pomyślały - to pewnie
jakiś zboczeniec - lepiej
go nie jedzmy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-02-02 18:23:03

Temat: Re: Kosmetyki szkodzą?
Od: "Karolina Matuszewska" <ginger#isp,pl> szukaj wiadomości tego autora

In news:878fc652d250fc145accc7763833984f0057aed5.keyop@
news.tpi.pl,
Keyop <k...@p...pl> typed:

> Nerki i wątroba prawie się nie regenerują, stąd jedyną metodą
> leczenia przy poważnych ubytkach jest przeszczep.

Akurat wątroba ma bardzo duże zdolności regeneracyjne.

Pozdrawiam,
Karola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-02-02 21:08:38

Temat: Re: Kosmetyki szkodzą?
Od: "Jolanta Pers" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Karolina Matuszewska <ginger#isp,pl> napisał(a):

> Akurat wątroba ma bardzo duże zdolności regeneracyjne.

I tak, i nie. Tzn. zdrowa wątroba zregeneruje się, jak wytniemy kawałek, ale
wątroba chora, np. z powodu marskości, nie odbuduje się.

JoP

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-02-02 21:44:09

Temat: Re: Kosmetyki szkodzą?
Od: "Piernix" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Keyop" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:878fc652d250fc145accc7763833984f0057aed5.keyop@
news.tpi.pl...
> W artykule <bvgu7b$bku$1@news.onet.pl>, Piernix pisze:
>
> Nerki i wątroba prawie się nie regenerują, stąd jedyną metodą leczenia
przy
> poważnych ubytkach jest przeszczep.
>
> Możliwość pewnego stopnia polepszenia funkcji występuje o tyle, o ile ta
> część która pozostała i działa może zacząć funkcjonować bardziej
> intensywnie, co nie znaczy ulec regeneracji.

Wierzę w słowo pisane, książka jest z roku 2001 teraz wznowiono edycję i o
ile wiem w styczniu tego roku wydano ją uzupełniając o dane razem z tomem 4
o Biomateriałach. W tym miejscu dyskusja utknie w martwym miejscu, ponieważ
ja święcie wierzę że organizm ludzki jest w stanie zregenerować chorą
wątrobę czy też trzustkę - Ty zaś będziesz przekonywał mnie że jest
inaczej...

> [ciach]
>
> Enkapsulowane komórki naturalne to dla mnie nadal komórki naturalne.
>
> Enkapsulowane substancje chemiczne to nadal substancje chemiczne.
>
do mikroenkapsulacji używa się naturalnych polimerów, zaś do
makroenkapsulacji uzywa się polimerów syntetycznych - dlatego też jest tego
typu komórka nazwana "sztuczną"

Poza tym Tytan jest metalem naturalnie występującym w środowisku a robi się
z niego sztuczne kręgi kręgosłupa

Piernix

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-02-02 21:47:39

Temat: Re: Kosmetyki szkodzą?
Od: "Piernix" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jolanta Pers" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bvme8m$k29$1@inews.gazeta.pl...
> Karolina Matuszewska <ginger#isp,pl> napisał(a):
>
> > Akurat wątroba ma bardzo duże zdolności regeneracyjne.
>
> I tak, i nie. Tzn. zdrowa wątroba zregeneruje się, jak wytniemy kawałek,
ale
> wątroba chora, np. z powodu marskości, nie odbuduje się.

zależy jakie jest stadium choroby...
możesz wyciąć 2/3 zdrowej wątroby i ta w pełni sie zregeneruje

Piernix

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-02-02 22:05:14

Temat: Re: Kosmetyki szkodzą?
Od: "Karolina Matuszewska" <ginger#isp,pl> szukaj wiadomości tego autora

In news:bvme8m$k29$1@inews.gazeta.pl,
Jolanta Pers <j...@g...pl> typed:

>> Akurat wątroba ma bardzo duże zdolności regeneracyjne.
>
> I tak, i nie. Tzn. zdrowa wątroba zregeneruje się, jak wytniemy
> kawałek, ale wątroba chora, np. z powodu marskości, nie odbuduje się.

No dobra, jaszczury z nas nie są, co nam zdechnie to się nie odrodzi, ale na
"nerki i wątroba prawie się nie regenerują" zareagować musiałam, bo właśnie
wątroba ma jedne z największych zdolności regeneracji spośród ludzkich
organów. W przypadku alkoholowego uszkodzenia wątroby w dwóch pierwszych
etapach odstawienie alkoholu (tylko tyle, AFAIR leków się nie stosuje) może
prowadzić do prawie całkowitej regeneracji organu, dopiero trzeci etap --
marskość -- powoduje trwałe uszkodzenia.

A żeby coś o urodzie... o, i alkoholu ;] Właśnie przesiadłam się z lotionu 3
kroki II na III i jestem zachwycona moim pyskiem =D I się zastanawiam --
ponoć nie powinno się używać alkoholu do codziennej
pielęgnacji twarzy, a mi im bardziej tonik śmierdzi alkoholem tym
skuteczniej czyści i odtłuszcza... I teraz się zastanawiam, czy moja skóra
po prostu "lubi" alkohol, czy zapłacę kiedyś za to podwójnie..?

Pozdrawiam,
Karola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-02-03 12:51:10

Temat: Re: Kosmetyki szkodzą?
Od: "Piernix" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Karolina Matuszewska" <ginger#isp,pl> napisał w wiadomości
news:2DA8AA784D386E48A4090BA3B1647E10A3A74D@jplwant0
03.jasien.net...
> Ty chyba nie zrozumiałaś, co Mips napisała. Teraz tak -- skóra jest ukryta
> _pod_ naskórkiem. Więc jeśli kosmetyk nie wnika dalej, to niby jak ma się
to
> zaniku "uaktywniania pewnych układów enzymatycznych"? Że promieniowanie UV
> działa negatywnie na DNA, prowadząc m.in. do procesów rakowacenia skóry
nie
> musisz nikogo przekonywać, wyjaśnij tylko, dlaczego niby filtr, który ma
> blokować dostęp tych promieni wgłąb skóry miałby hamować działanie
"pewnych
> układów enzymatycznych"?

To chyba Ty nie zrozumiałas co ja napisałam: filtr stosujesz na naskórku,
kiedy nie ma tego filtru UV B dostaję się głębiej poprzez naskórek do skóry
właściwej ... wtedy mózg dostaje sygnał o właczeniu mechanizmu obronnego
skóry, czyli produkcji naturalnego filtru. Jeśli stosuje się nadmiar
sztucznych filtów na skórę, które zatrzymują UV B na "powierzchni" skóry
wtedy nic się nie dzieje, nie ma sygnału do obrony... koło się zamyka. W
pewnym momencie organizm się uczy że ten mechanizm nie jest potrzebny,
ponieważ dostaje obronne z zewnątrz... Pod tym względem filtry szkodzą I O
TO MI TYLKO CHODZIŁO... uff ale te kobietki są uparte

Piernix

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-02-03 13:01:08

Temat: Re: Kosmetyki szkodzą?
Od: Keyop <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

W artykule <bvmgad$slg$1@news.onet.pl>, Piernix pisze:
>
> Użytkownik "Keyop" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:878fc652d250fc145accc7763833984f0057aed5.keyop@
news.tpi.pl...
>> W artykule <bvgu7b$bku$1@news.onet.pl>, Piernix pisze:
>>
>> Enkapsulowane komórki naturalne to dla mnie nadal komórki naturalne.
>>
>> Enkapsulowane substancje chemiczne to nadal substancje chemiczne.
>>
> do mikroenkapsulacji używa się naturalnych polimerów, zaś do
> makroenkapsulacji uzywa się polimerów syntetycznych - dlatego też jest
> tego typu komórka nazwana "sztuczną"

Tam jest komórka. Jak najbardziej naturalna.

> Poza tym Tytan jest metalem naturalnie występującym w środowisku a robi
> się z niego sztuczne kręgi kręgosłupa

Tak, ale nie masz zwykle tytanowych kawałków w ciele, więc wstawka jest
sztuczna. Enkapsulowana komórka, którą wprowadzasz, nie jest sztuczna, choć
jest obca.

Tak samo o wszczepianej nerce nie powiesz że jest sztuczna.

Radek, pragnący dziwnego
--
czy nawet nieustabilizowane życie erotyczne wojsk lotniczych (,,Bo tak to
jest już u lotnika - że pocałuje - nagle znika!'')

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-02-03 13:34:04

Temat: Re: Kosmetyki szkodzą?
Od: "Joasia" <j...@S...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Piernix" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bvo5lh$m0c$1@news.onet.pl...
> To chyba Ty nie zrozumiałas co ja napisałam: filtr stosujesz na naskórku,
> kiedy nie ma tego filtru UV B dostaję się głębiej poprzez naskórek do
skóry
> właściwej ... wtedy mózg dostaje sygnał o właczeniu mechanizmu obronnego
> skóry, czyli produkcji naturalnego filtru. Jeśli stosuje się nadmiar
> sztucznych filtów na skórę, które zatrzymują UV B na "powierzchni" skóry
> wtedy nic się nie dzieje, nie ma sygnału do obrony... koło się zamyka. W
> pewnym momencie organizm się uczy że ten mechanizm nie jest potrzebny,
> ponieważ dostaje obronne z zewnątrz... Pod tym względem filtry szkodzą I O
> TO MI TYLKO CHODZIŁO... uff ale te kobietki są uparte

Ja nie wiem, moze uparta jestem ale nie bardzo moge pojac (lekarzem ani
biologiem nie jestem) jak organizm moze zaprzestac wytwarzania barwnika
chroniacego skore przed promieniami UV zwazywszy na to, iz zadne filtry nie
daja 100% ochrony i zawsze jakies promienie przedostana sie glebiej. Juz
predzej moglabym to sobie wyobrazic w przypadku czlowieka przebywajacego
cale zycie w ciemnosciach, a nie normalnej osoby ktora caly czas jest
narazona na promieniowanie UV w mniejszym lub wiekszym stopniu - bo przeciez
nie moczy cielska calymi dniami w balasamach i kremach z filtrami, a te
scieraja sie i zuzywaja.
Jeszcze jedno, ewolucja nie nastepuje w ciagu kilku lat. Wydaje mi sie, ze
gdyby nagle zniknelo promieniowanie UV i skora nie musialaby sie przed nim
bronic, to machanizm moglby zaniknac dopiero w nastepnych pokoleniach.
Pozdrawiam
Joasia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-02-17 09:32:15

Temat: Re: Kosmetyki szkodzą?
Od: mips <m...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Piernix napisał/a w news:bvo5lh$m0c$1@news.onet.pl:

> Jeśli stosuje się nadmiar sztucznych filtów na skórę, które
> zatrzymują UV B na "powierzchni" skóry wtedy nic się nie dzieje,
> nie ma sygnału do obrony...

Filtry zatrzymujące promienie UV wymyślono dlatego, że organizm nie
radzi sobie z naturalną ochroną przeciwsłoneczną. Stąd biorą się
poparzenia i przebarwienia.

> Pod tym względem filtry szkodzą

Bzdura.

mips

--
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~% mips %~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Zofia Rakowska # http://uroda.imhbl.net/pru-faq.html
"Myślę, więc jestem Kartezjusz." (c) WEIT
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~