Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze Koszt utrzymania 10 i 17-latka

Grupy

Szukaj w grupach

 

Koszt utrzymania 10 i 17-latka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 372


« poprzedni wątek następny wątek »

161. Data: 2006-11-09 10:48:15

Temat: Re: Koszt utrzymania 10 i 17-latka
Od: "miranka" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Jarek Spirydowicz" <j...@w...kurier.szczecin.pl> wrote in message
news:jareks-E54B99.11085009112006@gigaeth-gw.news.tp
i.pl...
> In article <eisn4g$afd$2@inews.gazeta.pl>,
> "miranka" <a...@m...pl> wrote:
>
> > Czy za 50 zł dziennie jesteś w stanie nakarmić porządnie dwóch
rosnących
> > chłopaków - wszystkie posiłki, przegryzki itp tak, żeby nie chodzili
głodni?
> > Myślę że tak, chociaż na PORZĄDNE jedzenie to jest dolna granica. (nie
> > krzyczcie, ja wiem, że można za mniej, ale to już nie będzie porządne
> > nakarmienie dwóch głodomorów)
>
> Będę krzyczał, bo mi wmawiasz, że się nieporządnie odżywiamy (3 osoby za
> mniej więcej połowę tej dolnej granicy) :)

Dobra, ale czy to nie jest tak, że dziecko małe i mało je, żona dba o linię,
a tylko Ty jesz normalnie? Zresztą jeśli to dziecko to córka (wybacz - nie
pamiętam) to w ogóle kwestia wyżywienia nie istnieje.
Do dziś pamiętam, jak mój kuzyn się skarżył, że w godzinę po przepakowaniu
zakupów z bagażnika do lodówki, znów nie ma w domu co jeść. Mają dwóch
chłopaków - wtedy kiedy się skarżył, mieli 16 i 18 lat. Mój ma prawie 15 i
już zaczynam nie nadążać z zakupami.
Swoją drogą to śmieszne - skończyła się wymiana całej garderoby co sezon, bo
przyhamował trochę ze wzrostem, to teraz cała para idzie w odżywnienie
głodomora.
Anka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


162. Data: 2006-11-09 10:49:35

Temat: Re: Koszt utrzymania 10 i 17-latka
Od: Hanka Skwarczyńska <hanka@[asiowykrzyknik]truecolors.pyly> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał w wiadomości
news:eiv00a$9ho$1@news.onet.pl...
> [...] 80 metrów powierzchni_mieszkalnej_(bo taką mam na myśli
> porównując oba lokale) to jednak mniej niż 150 metrów.
> Garażu, piwnicy, kotłowni i innych nie liczyłam, bo to zupełnie
> inna para kaloszy.[...]

Jeszcze powierzchnia komunikacyjna, która jednak w przypadku domu zazwyczaj
wychodzi sporo większa niż w blokowym mieszkaniu. Ale przy założeniu, że
mówimy tylko o powierzchni mieszkalnej (razem, umówmy się jednak, z tą
komunikacyjną :), ta różnica nie jest aż tak gigantyczna. Jednakowoż
_zazwyczaj_ do uzyskania podobnego komfortu użytkowania potrzebne jest nieco
większe mieszkanie w domu niż mieszkanie w mieszkaniu :)

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


163. Data: 2006-11-09 10:50:22

Temat: Re: Koszt utrzymania 10 i 17-latka
Od: "Bumba Bumbinska" <a...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

puchaty <p...@g...pl> napisał(a):

> Tak, ale nie tylko. W tym akurat wypadku mamusia nie pracuje i się nie
> kwapi.

Niech doliczy jeszcze alimenty na mamusie w takim razie.
Co do kosztów, to ja licze tak ok. 1 - 1,5 tys. na leb. Moj 16 latek za
jednym zamachem potrafi zjesc 10 jogurtow i np. 2-3 nalesniki, a za 2
godziny pyta co dzis bedzie na obiad. Poza tym ubranie, wypady do kina,
bilet m-czny na metro czy inny pojazd, hobby, ferie, wakacje.
A.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


164. Data: 2006-11-09 10:55:35

Temat: Re: Koszt utrzymania 10 i 17-latka
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

E. napisał(a):

> Wtedy miałaby rentę.

Albo forsę z ubezpieczenia.

--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


165. Data: 2006-11-09 11:03:40

Temat: Re: Koszt utrzymania 10 i 17-latka
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nixe napisał(a):

> Co nadal nie zmienia faktu, że po przyjściu z pracy nie idą walnąć się
> z dobrą książką na kanapkę, lecz zajmują się dzieckiem/dziećmi, domem,
> robią zakupy, obiady, pranie, porządki i wiele innych rzeczy, na które
> kobiety niepracujące zawodowo mają czas w ciągu całego dnia.

Pardon, a gdzie pan mąż w tym czasie sie podziewa? Skoro obydwoje
pracują zarobkowo, to i obydwoje powinni mieć jakieś obowiązki
przyziemne w domu, co nie?

--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


166. Data: 2006-11-09 11:15:53

Temat: Re: Koszt utrzymania 10 i 17-latka
Od: P...@o...pl szukaj wiadomości tego autora



Hanka Skwarczyńska napisał(a):
>
> Jeszcze powierzchnia komunikacyjna, która jednak w przypadku domu zazwyczaj
> wychodzi sporo większa niż w blokowym mieszkaniu. Ale przy założeniu, że
> mówimy tylko o powierzchni mieszkalnej (razem, umówmy się jednak, z tą
> komunikacyjną :), ta różnica nie jest aż tak gigantyczna. Jednakowoż
> _zazwyczaj_ do uzyskania podobnego komfortu użytkowania potrzebne jest nieco
> większe mieszkanie w domu niż mieszkanie w mieszkaniu :)

O dzięki, Haniu. Spode klawiatury......

--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


167. Data: 2006-11-09 11:18:54

Temat: Re: Koszt utrzymania 10 i 17-latka
Od: Jarek Spirydowicz <j...@w...kurier.szczecin.pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <eiv11g$p7s$2@inews.gazeta.pl>,
"miranka" <a...@m...pl> wrote:

> "Jarek Spirydowicz" <j...@w...kurier.szczecin.pl> wrote in message
> news:jareks-E54B99.11085009112006@gigaeth-gw.news.tp
i.pl...
> > In article <eisn4g$afd$2@inews.gazeta.pl>,
> > "miranka" <a...@m...pl> wrote:
> >
> > > Czy za 50 zł dziennie jesteś w stanie nakarmić porządnie dwóch
> rosnących
> > > chłopaków - wszystkie posiłki, przegryzki itp tak, żeby nie chodzili
> głodni?
> > > Myślę że tak, chociaż na PORZĄDNE jedzenie to jest dolna granica. (nie
> > > krzyczcie, ja wiem, że można za mniej, ale to już nie będzie porządne
> > > nakarmienie dwóch głodomorów)
> >
> > Będę krzyczał, bo mi wmawiasz, że się nieporządnie odżywiamy (3 osoby za
> > mniej więcej połowę tej dolnej granicy) :)
>
> Dobra, ale czy to nie jest tak, że dziecko małe i mało je,
>
Dziecko 8 lat i je za dwóch (jadłby za trzech, ale go hamujemy) :)

> żona dba o linię,
> a tylko Ty jesz normalnie?
>
Ja też dbam (od maja zbiłem 18 kilo i w końcu po rzuceniu palenia mam
swoją normalną wagę) ;P
Ale to drożej wychodzi, bez dbania człowiek się napchał czymkolwiek.

> Zresztą jeśli to dziecko to córka (wybacz - nie
> pamiętam) to w ogóle kwestia wyżywienia nie istnieje.
>
Córki żyją powietrzem? Szkoda że wcześniej nie wiedziałem...

> Do dziś pamiętam, jak mój kuzyn się skarżył, że w godzinę po przepakowaniu
> zakupów z bagażnika do lodówki, znów nie ma w domu co jeść. Mają dwóch
> chłopaków - wtedy kiedy się skarżył, mieli 16 i 18 lat. Mój ma prawie 15 i
> już zaczynam nie nadążać z zakupami.
> Swoją drogą to śmieszne - skończyła się wymiana całej garderoby co sezon, bo
> przyhamował trochę ze wzrostem, to teraz cała para idzie w odżywnienie
> głodomora.
>
Może trzeba krewetki zastąpić makaronem ;)

--
Jarek
Kamil 27.11.98, Police
To tylko moje prywatne opinie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


168. Data: 2006-11-09 11:20:43

Temat: Re: Koszt utrzymania 10 i 17-latka
Od: siwa <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Hanka Skwarczyńska <hanka@[asiowykrzyknik]truecolors.pyly> napisał(a):

> Jeszcze powierzchnia komunikacyjna,

Domy w kółko? ;)

--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


169. Data: 2006-11-09 11:22:43

Temat: Re: Koszt utrzymania 10 i 17-latka
Od: siwa <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jarek Spirydowicz <j...@w...kurier.szczecin.pl> napisał(a):

> Dziecko 8 lat i je za dwóch (jadłby za trzech, ale go hamujemy) :)

Oddawaj! Na pewno je za moje, które najchętniej nie jada w ogóle.

> Ja też dbam (od maja zbiłem 18 kilo i w końcu po rzuceniu palenia mam
> swoją normalną wagę) ;P

Ja po rzuceniu utyłam 8 kg i mam je dalej.

--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


170. Data: 2006-11-09 11:23:14

Temat: Re: Koszt utrzymania 10 i 17-latka
Od: P...@o...pl szukaj wiadomości tego autora



Jarek Spirydowicz napisał(a):
>
> Może trzeba krewetki zastąpić makaronem ;)

A kawior kaszą :)

--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 16 . [ 17 ] . 18 ... 30 ... 38


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

na co zgodzil sie rzad (link)
Odnośnie krzaczków [OT]
Będą mundurki w szkołach
Wyznanie przestępcy
konto bankowe dla dziecka?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych

zobacz wszyskie »