| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2011-10-06 23:13:54
Temat: Koty.Moje koty, zarówno "wygadany" szary Mruczek, jak i bardziej skryty czarny
Guzik, bardzo często przychodzą do mnie bez wyraźnego powodu, stając słupka
albo wyciągając łepek w zwykłej czteronożnej pozycji kociej, szeroko
otwierając oczy patrzą na mnie tymi oczami wymownie i zaczynają... gadać.
Po kociemu, oczywiście. Wyraźnie chcą coś przekazać i naprawdę nie chodzi
im wtedy o jedzenie. Bogactwo odgłosów, jakie wydają, jest po prostu
niesamowite.
Ja im wtedy odpowiadam też jak mi się wydaje po kociemu i taki dialog
czasem trwa dobrych parę chwil. Ale odlot :-)
--
XL
Tak, Wildstein ma rację. Głosuję na PiS!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2011-10-07 06:40:07
Temat: Re: Koty.On 2011-10-07 01:13, Ikselka wrote:
> Moje koty, zarówno "wygadany" szary Mruczek, jak i bardziej skryty czarny
> Guzik, bardzo często przychodzą do mnie bez wyraźnego powodu, stając słupka
> albo wyciągając łepek w zwykłej czteronożnej pozycji kociej, szeroko
> otwierając oczy patrzą na mnie tymi oczami wymownie i zaczynają... gadać.
> Po kociemu, oczywiście. Wyraźnie chcą coś przekazać i naprawdę nie chodzi
> im wtedy o jedzenie. Bogactwo odgłosów, jakie wydają, jest po prostu
> niesamowite.
> Ja im wtedy odpowiadam też jak mi się wydaje po kociemu i taki dialog
> czasem trwa dobrych parę chwil. Ale odlot :-)
W wolnym przekładzie z kociego na ludzki to pewnie jakoś tak było
Kot: Przyszedłem żebyś mnie pogłaskała
Ixi: Ale o szo chodzi?
Kot: No przecież powiedziałem ... Przyszedłem, żebyś mnie pogłaskała.
Ixi: Ale o szo chodzi?
Kot: Przyszedłem, żebyś mnie pogłaskała.
Ixi: Ale o szo chodzi?
Kot: Co za tępy "ludź"! Przecież mówiłem tyle razy, żeby mnie pogłaskała
a ona nic. To już lepiej pójdę pogadać ze ścianą.
;-)
Piotrek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2011-10-07 07:15:11
Temat: Re: Koty.Dnia 2011-10-07 08:40, niebożę Piotrek wylazło do ludzi i marudzi:
> On 2011-10-07 01:13, Ikselka wrote:
>> Moje koty, zarówno "wygadany" szary Mruczek, jak i bardziej skryty czarny
>> Guzik, bardzo często przychodzą do mnie bez wyraźnego powodu, stając
>> słupka
>> albo wyciągając łepek w zwykłej czteronożnej pozycji kociej, szeroko
>> otwierając oczy patrzą na mnie tymi oczami wymownie i zaczynają... gadać.
>> Po kociemu, oczywiście. Wyraźnie chcą coś przekazać i naprawdę nie chodzi
>> im wtedy o jedzenie. Bogactwo odgłosów, jakie wydają, jest po prostu
>> niesamowite.
>> Ja im wtedy odpowiadam też jak mi się wydaje po kociemu i taki dialog
>> czasem trwa dobrych parę chwil. Ale odlot :-)
>
> W wolnym przekładzie z kociego na ludzki to pewnie jakoś tak było
>
> Kot: Przyszedłem żebyś mnie pogłaskała
> Ixi: Ale o szo chodzi?
> Kot: No przecież powiedziałem ... Przyszedłem, żebyś mnie pogłaskała.
> Ixi: Ale o szo chodzi?
> Kot: Przyszedłem, żebyś mnie pogłaskała.
> Ixi: Ale o szo chodzi?
> Kot: Co za tępy "ludź"! Przecież mówiłem tyle razy, żeby mnie pogłaskała
> a ona nic. To już lepiej pójdę pogadać ze ścianą.
>
> ;-)
A może tak:
Kot1: W tym roku też zagłosujemy na Alika.
Kot2: No ba! Póki żyw.
Qra
--
Każdy facet myśli, że kobiety marzą o księciu. Gówno prawda.
One marzą o tym, żeby się nażreć i nie przytyć.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2011-10-07 07:23:31
Temat: Re: Koty.On 2011-10-07 09:15, Qrczak wrote:
> A może tak:
>
> Kot1: W tym roku też zagłosujemy na Alika.
> Kot2: No ba! Póki żyw.
>
Bazując na opisie zachowania kotów podanego przez Ikselkę to jednak będę
się upierał przy swojej wersji.
Zresztą nawet gdybym się mylił. Jeśli to prawdziwe polskie koty, to tam
gdzie są dwa koty byłoby raczej trzech różnych kandydatów.
Piotrek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2011-10-07 07:35:10
Temat: Re: Koty.
Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
news:j6m8tr$su$1@news.onet.pl...
> Dnia 2011-10-07 08:40, niebożę Piotrek wylazło do ludzi i marudzi:
>> On 2011-10-07 01:13, Ikselka wrote:
>>> Moje koty, zarówno "wygadany" szary Mruczek, jak i bardziej skryty
>>> czarny
>>> Guzik, bardzo często przychodzą do mnie bez wyraźnego powodu, stając
>>> słupka
>>> albo wyciągając łepek w zwykłej czteronożnej pozycji kociej, szeroko
>>> otwierając oczy patrzą na mnie tymi oczami wymownie i zaczynają...
>>> gadać.
>>> Po kociemu, oczywiście. Wyraźnie chcą coś przekazać i naprawdę nie
>>> chodzi
>>> im wtedy o jedzenie. Bogactwo odgłosów, jakie wydają, jest po prostu
>>> niesamowite.
>>> Ja im wtedy odpowiadam też jak mi się wydaje po kociemu i taki dialog
>>> czasem trwa dobrych parę chwil. Ale odlot :-)
>>
>> W wolnym przekładzie z kociego na ludzki to pewnie jakoś tak było
>>
>> Kot: Przyszedłem żebyś mnie pogłaskała
>> Ixi: Ale o szo chodzi?
>> Kot: No przecież powiedziałem ... Przyszedłem, żebyś mnie pogłaskała.
>> Ixi: Ale o szo chodzi?
>> Kot: Przyszedłem, żebyś mnie pogłaskała.
>> Ixi: Ale o szo chodzi?
>> Kot: Co za tępy "ludź"! Przecież mówiłem tyle razy, żeby mnie pogłaskała
>> a ona nic. To już lepiej pójdę pogadać ze ścianą.
>>
>> ;-)
>
> A może tak:
>
> Kot1: W tym roku też zagłosujemy na Alika.
> Kot2: No ba! Póki żyw.
Albo tak:
Kot1: Ty - widziałeś kiedyś miauczącego człowieka ?
Kot2: O kurwa !!
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2011-10-07 09:13:59
Temat: Re: Koty.Dnia 2011-10-07 09:23, niebożę Piotrek wylazło do ludzi i marudzi:
> On 2011-10-07 09:15, Qrczak wrote:
>> A może tak:
>>
>> Kot1: W tym roku też zagłosujemy na Alika.
>> Kot2: No ba! Póki żyw.
>
> Bazując na opisie zachowania kotów podanego przez Ikselkę to jednak będę
> się upierał przy swojej wersji.
A się upieraj.
> Zresztą nawet gdybym się mylił. Jeśli to prawdziwe polskie koty, to tam
> gdzie są dwa koty byłoby raczej trzech różnych kandydatów.
A to nie europejskie dachowce?
Qra
--
jeśli nie, wybacz, proszę, jeszcze gorączkuję.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2011-10-07 16:48:57
Temat: Re: Koty.Dnia Fri, 07 Oct 2011 08:40:07 +0200, Piotrek napisał(a):
> On 2011-10-07 01:13, Ikselka wrote:
>> Moje koty, zarówno "wygadany" szary Mruczek, jak i bardziej skryty czarny
>> Guzik, bardzo często przychodzą do mnie bez wyraźnego powodu, stając słupka
>> albo wyciągając łepek w zwykłej czteronożnej pozycji kociej, szeroko
>> otwierając oczy patrzą na mnie tymi oczami wymownie i zaczynają... gadać.
>> Po kociemu, oczywiście. Wyraźnie chcą coś przekazać i naprawdę nie chodzi
>> im wtedy o jedzenie. Bogactwo odgłosów, jakie wydają, jest po prostu
>> niesamowite.
>> Ja im wtedy odpowiadam też jak mi się wydaje po kociemu i taki dialog
>> czasem trwa dobrych parę chwil. Ale odlot :-)
>
> W wolnym przekładzie z kociego na ludzki to pewnie jakoś tak było
>
> Kot: Przyszedłem żebyś mnie pogłaskała
> Ixi: Ale o szo chodzi?
> Kot: No przecież powiedziałem ... Przyszedłem, żebyś mnie pogłaskała.
> Ixi: Ale o szo chodzi?
> Kot: Przyszedłem, żebyś mnie pogłaskała.
> Ixi: Ale o szo chodzi?
> Kot: Co za tępy "ludź"! Przecież mówiłem tyle razy, żeby mnie pogłaskała
> a ona nic. To już lepiej pójdę pogadać ze ścianą.
>
> ;-)
>
> Piotrek
:-D
Jeśli chodzi o upominki w sprawie głaskania to... koty po prostu się
wawalają na grzbiety odsłaniając brzuszki do pieszczot albo też bez żadnego
gadania włażą mi na kolana lub na brzuch kiedy sobie akurat leżę i
podtykają do głaskania to, co akurat w tym momencie tygrysy lubią
najbardziej :-D
--
XL
Tak, Wildstein ma rację. Głosuję na PiS!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2011-10-07 16:52:38
Temat: Re: Koty.Dnia Fri, 07 Oct 2011 09:23:31 +0200, Piotrek napisał(a):
> On 2011-10-07 09:15, Qrczak wrote:
>> A może tak:
>>
>> Kot1: W tym roku też zagłosujemy na Alika.
>> Kot2: No ba! Póki żyw.
>>
>
> Bazując na opisie zachowania kotów podanego przez Ikselkę to jednak będę
> się upierał przy swojej wersji.
Tak, przychylam się, że jest bardziej prawdopodobna :-)
> Zresztą nawet gdybym się mylił. Jeśli to prawdziwe polskie koty,
A jak inaczej??? - Mruczek oraz Guziczek vel Gruszek! Jeden mruczy pięknie,
a drugi pięknie grucha jak gołąbek.
> to tam
> gdzie są dwa koty byłoby raczej trzech różnych kandydatów.
Takich dwóch, jak nas trzech, to nie ma ani jednego!
;-PPP
--
XL
Tak, Wildstein ma rację. Głosuję na PiS!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2011-10-07 16:53:31
Temat: Re: Koty.Dnia Fri, 7 Oct 2011 09:35:10 +0200, Przemysław Dębski napisał(a):
> Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:j6m8tr$su$1@news.onet.pl...
>> Dnia 2011-10-07 08:40, niebożę Piotrek wylazło do ludzi i marudzi:
>>> On 2011-10-07 01:13, Ikselka wrote:
>>>> Moje koty, zarówno "wygadany" szary Mruczek, jak i bardziej skryty
>>>> czarny
>>>> Guzik, bardzo często przychodzą do mnie bez wyraźnego powodu, stając
>>>> słupka
>>>> albo wyciągając łepek w zwykłej czteronożnej pozycji kociej, szeroko
>>>> otwierając oczy patrzą na mnie tymi oczami wymownie i zaczynają...
>>>> gadać.
>>>> Po kociemu, oczywiście. Wyraźnie chcą coś przekazać i naprawdę nie
>>>> chodzi
>>>> im wtedy o jedzenie. Bogactwo odgłosów, jakie wydają, jest po prostu
>>>> niesamowite.
>>>> Ja im wtedy odpowiadam też jak mi się wydaje po kociemu i taki dialog
>>>> czasem trwa dobrych parę chwil. Ale odlot :-)
>>>
>>> W wolnym przekładzie z kociego na ludzki to pewnie jakoś tak było
>>>
>>> Kot: Przyszedłem żebyś mnie pogłaskała
>>> Ixi: Ale o szo chodzi?
>>> Kot: No przecież powiedziałem ... Przyszedłem, żebyś mnie pogłaskała.
>>> Ixi: Ale o szo chodzi?
>>> Kot: Przyszedłem, żebyś mnie pogłaskała.
>>> Ixi: Ale o szo chodzi?
>>> Kot: Co za tępy "ludź"! Przecież mówiłem tyle razy, żeby mnie pogłaskała
>>> a ona nic. To już lepiej pójdę pogadać ze ścianą.
>>>
>>> ;-)
>>
>> A może tak:
>>
>> Kot1: W tym roku też zagłosujemy na Alika.
>> Kot2: No ba! Póki żyw.
>
> Albo tak:
> Kot1: Ty - widziałeś kiedyś miauczącego człowieka ?
> Kot2: O kurwa !!
>
MOJE koty nigdy nie słyszały przekleństwa, więc nie mają skąd umieć kląć
3-)
--
XL
Tak, Wildstein ma rację. Głosuję na PiS!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2011-10-07 18:15:44
Temat: Re: Koty.Dnia Fri, 07 Oct 2011 11:13:59 +0200, Qrczak napisał(a):
> A to nie europejskie dachowce?
Ano nie dachowce. Wzięte z dobrego domu - przecież juz kiedyś o tym
rozmawiałyśmy :-)
--
XL
Tak, Wildstein ma rację. Głosuję na PiS!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |