Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
atman.pl!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-b-01.news.n
eostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
From: Ikselka <i...@g...pl>
Subject: Re: Koty.
Newsgroups: pl.sci.psychologia
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Reply-To: i...@g...pl
References: <1c1ays9rgujyl$.1imu9apwb10ia.dlg@40tude.net>
<4e8e9ec4$0$3510$65785112@news.neostrada.pl>
Date: Fri, 7 Oct 2011 18:48:57 +0200
Message-ID: <1jnuylli92iiu.1czq6zo71h2mr$.dlg@40tude.net>
Lines: 38
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 79.191.138.118
X-Trace: 1318006137 unt-rea-a-01.news.neostrada.pl 2459 79.191.138.118:49768
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:608577
Ukryj nagłówki
Dnia Fri, 07 Oct 2011 08:40:07 +0200, Piotrek napisał(a):
> On 2011-10-07 01:13, Ikselka wrote:
>> Moje koty, zarówno "wygadany" szary Mruczek, jak i bardziej skryty czarny
>> Guzik, bardzo często przychodzą do mnie bez wyraźnego powodu, stając słupka
>> albo wyciągając łepek w zwykłej czteronożnej pozycji kociej, szeroko
>> otwierając oczy patrzą na mnie tymi oczami wymownie i zaczynają... gadać.
>> Po kociemu, oczywiście. Wyraźnie chcą coś przekazać i naprawdę nie chodzi
>> im wtedy o jedzenie. Bogactwo odgłosów, jakie wydają, jest po prostu
>> niesamowite.
>> Ja im wtedy odpowiadam też jak mi się wydaje po kociemu i taki dialog
>> czasem trwa dobrych parę chwil. Ale odlot :-)
>
> W wolnym przekładzie z kociego na ludzki to pewnie jakoś tak było
>
> Kot: Przyszedłem żebyś mnie pogłaskała
> Ixi: Ale o szo chodzi?
> Kot: No przecież powiedziałem ... Przyszedłem, żebyś mnie pogłaskała.
> Ixi: Ale o szo chodzi?
> Kot: Przyszedłem, żebyś mnie pogłaskała.
> Ixi: Ale o szo chodzi?
> Kot: Co za tępy "ludź"! Przecież mówiłem tyle razy, żeby mnie pogłaskała
> a ona nic. To już lepiej pójdę pogadać ze ścianą.
>
> ;-)
>
> Piotrek
:-D
Jeśli chodzi o upominki w sprawie głaskania to... koty po prostu się
wawalają na grzbiety odsłaniając brzuszki do pieszczot albo też bez żadnego
gadania włażą mi na kolana lub na brzuch kiedy sobie akurat leżę i
podtykają do głaskania to, co akurat w tym momencie tygrysy lubią
najbardziej :-D
--
XL
Tak, Wildstein ma rację. Głosuję na PiS!
|