Kruche ciasto - ratunku

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2000-10-02 10:45:29

Temat: Kruche ciasto - ratunku
Od: Dorota Szeliga <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Korzystam z przepisu Olszańskiego ("Podróże z łyżką i widelcem"): 200 g
mąki, 100 g masła, sól, na godzinę do lodówki. Wylepiam tortownicę
ciastem. Wkładam do piekarnika ok. 180 stopni. Pięknie wylepione brzegi
osuwają się w dół :-( Ma ktoś jakiś naprawdę dobry przepis albo jakieś
porady?

Poza tym to ciasto jest naprawdę zupełnie kruche, nie daje się pokroić,
a jak próbowałam dać żółtko, to było z kolei całkiem twarde.

Dorota

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-10-02 10:54:18

Temat: Re: Kruche ciasto - ratunku
Od: "Magdalena W." <z...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

Dorota Szeliga wrote in message <3...@p...onet.pl>...
>Korzystam z przepisu Olszańskiego ("Podróże z łyżką i widelcem"): 200 g
>mąki, 100 g masła, sól, na godzinę do lodówki. Wylepiam tortownicę
>ciastem. Wkładam do piekarnika ok. 180 stopni. Pięknie wylepione brzegi
>osuwają się w dół :-( Ma ktoś jakiś naprawdę dobry przepis albo jakieś
>porady?

1. sprobuj przy zagniataniu dodac odrobine letniej wody, zeby bylo bardziej
elastyczne
2. przed pieczeniem poloz na ciescie arkusz papieru do pieczenia, i na to nasyp
fasoli/ grochu/ jaska czegokolwiek. We Francji to sie kupuje specjalne kamyczki,
normalne malenkie otoczaki, ktorymi sie wypelnia ciasto na tarte - wlasnie po to,
zeby brzegi nie zjechaly i nie zrobil sie "purchel" na srodku. I to dziala! Mozna
sobie bedac w gorach nad potoczkiem nazbierac tych otoczakow.
Pozdrawiam

--
Magdalena W.
=====================
"I just wanna live while I'm alive "
(Bon Jovi)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-10-02 12:59:15

Temat: Re: Kruche ciasto - ratunku
Od: "maja" <k...@3...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witajnastepnym razem zanim zaczniesz szalec z kruchym ciastem, dosyc mocno
zmroz maslo/margaryne, w przeciwnym razie maka wchlonie tluszcz i zamiast
kruchego otrzymasz......powiedzmy mniej kruche.
Powodzenia, kruche ciasto to naprawde najlatwiejsza rzecz na swiecie. Ja
robie je bardzo czesto ale jako male rogaliki. Ciasto tak jak zwykle, potem
do lodowy, rozwalkowac, wyciac (szkalanka) kolka, a potem to juz tylko
napelniac ulubionym farszem (na slodko, lub pokantny: taki jak do chilli con
carne-dodaje jeszcze ciemna fasole-z puszki) i zwijac jak pierozki. I
zamiast tradycyjnej tarty masz cos malego do polechcze kazde podniebienie.

Użytkownik Dorota Szeliga <d...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@p...onet.pl...
> Korzystam z przepisu Olszańskiego ("Podróże z łyżką i widelcem"): 200 g
> mąki, 100 g masła, sól, na godzinę do lodówki. Wylepiam tortownicę
> ciastem. Wkładam do piekarnika ok. 180 stopni. Pięknie wylepione brzegi
> osuwają się w dół :-( Ma ktoś jakiś naprawdę dobry przepis albo jakieś
> porady?
>
> Poza tym to ciasto jest naprawdę zupełnie kruche, nie daje się pokroić,
> a jak próbowałam dać żółtko, to było z kolei całkiem twarde.
>
> Dorota

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-10-02 13:06:06

Temat: Re: Kruche ciasto - ratunku
Od: Dorota Szeliga <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Magdalena W. wrote:
>
> 2. przed pieczeniem poloz na ciescie arkusz papieru do pieczenia, i na to nasyp
fasoli/ grochu/ jaska czegokolwiek. We Francji to sie kupuje specjalne kamyczki,
normalne malenkie otoczaki, ktorymi sie wypelnia ciasto na tarte - wlasnie po to,
zeby brzegi nie zjechaly i nie zrobil sie "purchel" na srodku. I to dziala! Mozna
sobie bedac w gorach nad potoczkiem nazbierac tych otoczakow.

O rany, nigdy bym na to nie wpadla. Mam zwirek do doniczek, pewnie sie
nada :-).

Bardzo dziekuje,
Dorota

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-10-02 13:07:40

Temat: Re: Kruche ciasto - ratunku
Od: Dorota Szeliga <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

maja wrote:
>
> Witajnastepnym razem zanim zaczniesz szalec z kruchym ciastem, dosyc mocno
> zmroz maslo/margaryne, w przeciwnym razie maka wchlonie tluszcz i zamiast
> kruchego otrzymasz......powiedzmy mniej kruche.

W zamrazalniku? Czy zwykle zimne z lodowki wystarczy? Moze masz jakas
wyprobowana dobra margaryne do kruchego?

Dzieki,
Dorota

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-10-03 07:01:23

Temat: Re: Kruche ciasto - ratunku
Od: "Jola L-L" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> W zamrazalniku? Czy zwykle zimne z lodowki wystarczy? Moze masz jakas
> wyprobowana dobra margaryne do kruchego?
>

Ciasto kruche to ciasto maślane - wtedy jest najsmaczniejsze.Wystarczy wyjąć
z lodówki. Dla przypomnienia podam przepis na podstawowe ciasto kruche...

50 dkg mąki, 25 dkg masła,
3 żółtka,
1,5 szklanki cukru pudru,
łyżeczka startej skórki z cytryny(lub porcja cukru waniliowego)

Mąkę przesiewamy, dodajemy masło, żółtka, cukier puder i zapach, szybko
zagniatamy gładkie ciasto( możemy najpierw posiekać nożem a na koniec
zagnieść). Zawijamy w folię i wkładamy przynajmniej na 30 minut do
lodówki(nie do zamrażalnika !!).W lodówce ciasto może sobie pomieszkać około
tygodnia:))

Pozdrawiam- Jola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-10-03 07:16:21

Temat: Re: Kruche ciasto - ratunku
Od: j...@m...com.pl (justy) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: maja <k...@3...com.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Monday, October 02, 2000 2:59 PM
Subject: Re: Kruche ciasto - ratunku

Powodzenia, kruche ciasto to naprawde najlatwiejsza rzecz na swiecie. Ja
robie je bardzo czesto ale jako male rogaliki. Ciasto tak jak zwykle, >>> to
znaczy jak???
Justy

--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-rec-kuchnia
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-rec-kuchnia/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-10-03 08:01:13

Temat: Re: Kruche ciasto - ratunku
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dorota Szeliga" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:39D86749.13F4@poczta.onet.pl...
> Korzystam z przepisu Olszańskiego ("Podróże z łyżką i widelcem"): 200 g
> mąki, 100 g masła, sól, na godzinę do lodówki. Wylepiam tortownicę
> ciastem. Wkładam do piekarnika ok. 180 stopni. Pięknie wylepione brzegi
> osuwają się w dół :-( Ma ktoś jakiś naprawdę dobry przepis albo jakieś
> porady?
>
> Poza tym to ciasto jest naprawdę zupełnie kruche, nie daje się pokroić,
> a jak próbowałam dać żółtko, to było z kolei całkiem twarde.
>
> Dorota

Dorotko!
Spróbuj przepis na ciasto kruche od mojej szarlotki... Jest bardzo kruche, a
z drugiej strony szarlotkę daje się poporcjować...
Co to za przepis?
Wisi na mojej prywatnej stronie WWW
http://priv6.onet.pl/war/jduszczynska/_private/szarl
otka.htm
Pozdrawiam
Joanna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-10-03 10:44:39

Temat: Re: Kruche ciasto - ratunku
Od: "maja" <k...@3...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Hej Dorota
To moje "zmrozenie" zabrzmialo troche nazbyt dosadni.
Wystarczy jezeli bedzie mocno wychlodzone w lodowce-a nie wzorem
sprzedwanych margaryn-przeciekac przez palce. W odpowiedzi na Twoje pytanie,
nie umiem Ci polecic jakiejs szczegolnej margaryny/masla, ale mala rada: jak
bedzie "gniotla" ciasto nie rob tego straaaaaasznie dlugo (sama wyczujesz
kiedy jest gotowe), bo wyjdzie jeden wielki twardziel po upieczeniu.
Trzymam mocno kciuki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-10-03 11:28:00

Temat: Re: Kruche ciasto - ratunku
Od: Dorota Szeliga <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jola L-L wrote:
>
>
> Ciasto kruche to ciasto maślane - wtedy jest najsmaczniejsze.Wystarczy wyjąć
> z lodówki. Dla przypomnienia podam przepis na podstawowe ciasto kruche...
>
> 50 dkg mąki, 25 dkg masła,
> 3 żółtka,

Surowe żółtka? Gdzieś słyszałam, że trzeba dawać ugotowane, bo przy
surowych wychodzi twarde (i rzeczywiście mi wychodziło, ale może za
długo gniotłam).

Naprawdę przeogromne dzięki Tobie i wszystkim, będę próbwać.

Dorota

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry