Strona główna Grupy pl.rec.dom Kupno mieszkania - jakie oplaty ?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Kupno mieszkania - jakie oplaty ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-05-29 07:26:05

Temat: Kupno mieszkania - jakie oplaty ?
Od: " Grzegorz" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam !

Jakie oplaty zwiazane sa z kupnem mieszkania spoldzielczego (z prawem do
wlasnosci) ?

Wiem o:
1. notarialnej
2. oplacie skarbowej
3. wpisowe/udzial w spoldzielni

..czy cos jeszcze trzeba doliczyc ?

Kto pokrywa te koszty ?
Czytalem, ze zwyczajowo kupujacy, ale z checia podzielibym sie po polowie ze
sprzedajacym - czy to jest praktykowane ?
Jak namowic sprzedajacego do tego ?

dziekuje za pomoc

Grzegorz

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-05-29 12:54:24

Temat: Re: Kupno mieszkania - jakie oplaty ?
Od: "Jarosław Matejczuk" <j...@j...net> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik " Grzegorz" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bb4cmd$j91$1@inews.gazeta.pl...
> Witam !
>
> Jakie oplaty zwiazane sa z kupnem mieszkania spoldzielczego (z prawem do
> wlasnosci) ?
>
> Wiem o:
> 1. notarialnej
> 2. oplacie skarbowej
> 3. wpisowe/udzial w spoldzielni
>

1. taksa not,
2. PCC pod od czynności cywil-=praw,
3 jeżli jest KW to opłata sądowa za wpis do KW,

poz 1 i 2 może być podzielona bo to obciążenia solidarne i tylko od ustaleń
między stronami zależy jak to będzie zapłacone - przez kogo i ile.
wpisowe do sp-ni to juz raczej tylko członek, ale to pewnie nie jest sporne,

pzdr,
JarekM


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-29 15:35:43

Temat: Re: Kupno mieszkania - jakie oplaty ?
Od: "Mateusz Jaworski" <o...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Wiem o:
> 1. notarialnej
> 2. oplacie skarbowej
> 3. wpisowe/udzial w spoldzielni

prowizje dla biura nieruchomosci?

> Jak namowic sprzedajacego do tego ?

marne szanse

pzdr

matjaw


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-30 08:20:37

Temat: Re: Kupno mieszkania - jakie oplaty ?
Od: "eRBe" <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Wiem o:
> > 1. notarialnej
> > 2. oplacie skarbowej
> > 3. wpisowe/udzial w spoldzielni
>
> prowizje dla biura nieruchomosci?

Jeśli mieszkanie ma księgę wieczystą to dochodzi jeszcze wpis nowego
właściciela do księgi.
Jeśli bierzesz kredyt, to dochodzi jeszcze wpis hipoteki do księgi oraz
prowizje bankowe.

Ja sobie zrobiłem arkusz w excellu, który mi to wszystko liczy :-)
Zobacz też tu: http://www2.gazeta.pl/dom/1,22111,39887.html

> > Jak namowic sprzedajacego do tego ?
>
> marne szanse

Praktycznie zerowe. Można to zrobić nie-wprost negocjując cenę w dół.

pozdrawiam
Robert

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-30 12:22:30

Temat: Re: Kupno mieszkania - jakie oplaty ?
Od: "Fiance" <marek.wojcik@USUN_TO.wsl.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jak ja kupowałem mieszkanie (październik 2000) to do ceny musiałem doliczyć
jakieś 5-10% opłat:
opłata skarbowa
opłata notarialna
opłata pośrednika
wpis do księgi wieczystej (mieszkanie własnościowe - komunalne z prawem do
gruntu)

Mieszkanie kosztowało 62 000 a w sumie zapłaciłem ponad 70 000

Pozdrawiam
Fiance


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-30 12:25:00

Temat: Re: Kupno mieszkania - jakie oplaty ?
Od: "asmira" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Mateusz Jaworski" <o...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bb59cf$okk$1@absinth.dialog.net.pl...
> > Wiem o:
> > 1. notarialnej
> > 2. oplacie skarbowej
> > 3. wpisowe/udzial w spoldzielni
>
> prowizje dla biura nieruchomosci?

Czy to standard, że od kupującego biuro nieruchomości bierze prowizję?
Jak kupowaliśmy pierwsze mieszkanie, to sprzedający płacił prowizję dla
biura, kupujący koszty notariusza.
A może jest inaczej?

Asmira


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-02 13:57:58

Temat: Re: Kupno mieszkania - jakie oplaty ?
Od: Dominika Widawska <d...@m...szczecin.pl> szukaj wiadomości tego autora

asmira wrote:
>
> Czy to standard, że od kupującego biuro nieruchomości bierze prowizję?
> Jak kupowaliśmy pierwsze mieszkanie, to sprzedający płacił prowizję dla
> biura, kupujący koszty notariusza.
> A może jest inaczej?

A Wy szukaliscie przez posrednika czy sami dzwoniliscie po
ogloszeniach i ew. biurach?
Posrednikowi placi ten, kto zawarl z nim umowe.
W naszym przypadku my placilismy jednemu, sprzedajacy drugiemu.

Dominika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-02 19:29:20

Temat: Re: Kupno mieszkania - jakie oplaty ?
Od: "asmira" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



> A Wy szukaliscie przez posrednika czy sami dzwoniliscie po
> ogloszeniach i ew. biurach?

Sami dzwoniliśmy.
Ale teraz zaczynam się zastanawiać (bo chyba wymienimy sobie mieszkanie na
jakieś pi razy oko 100 m ;). Biura nieruchomości chcą podpisywać ze mną
umowę. Zaczynam się zastanawiać, czy nie chcą kasować podwójnie, czyli za to
samo mieszkanie prowizja od sprzedającego i kupującego.

btw - czy jest jeszcze w ogóle możliwość kupienia mieszkania na rynku
wtórnym bez biura nieruchomości?
(komorników pomijam).

Asmira


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-03 08:10:37

Temat: Re: Kupno mieszkania - jakie oplaty ?
Od: Dominika Widawska <d...@m...szczecin.pl> szukaj wiadomości tego autora

asmira wrote:
>
> > A Wy szukaliscie przez posrednika czy sami dzwoniliscie po
> > ogloszeniach i ew. biurach?
>
> Sami dzwoniliśmy.

Dlatego nie placiliscie.

> Ale teraz zaczynam się zastanawiać (bo chyba wymienimy sobie mieszkanie na
> jakieś pi razy oko 100 m ;).

Pokochaliscie remonty? Zdaje sie, ze ledwo co skonczyliscie
poprzedni...

> Biura nieruchomości chcą podpisywać ze mną
> umowę. Zaczynam się zastanawiać, czy nie chcą kasować podwójnie, czyli za to
> samo mieszkanie prowizja od sprzedającego i kupującego.

Niezupelnie tak - biura nieruchomosci szukaja:
1/ kupcow na mieszkania
2/ mieszkan dla kupujacych
(to sa dwie rozne uslugi)
i wspolpracuja ze soba w tym zakresie.
Inaczej mieliby marny wybor ofert.

Moze sie zdarzyc, ze kupujacy i sprzedajacy zaplaca prowizje tej samej
firmie, ale my ogladalismy tylko 1 mieszkanie w asyscie tylko naszego
agenta. Pozostale mieszkania pochodzily z innych biur.

> btw - czy jest jeszcze w ogóle możliwość kupienia mieszkania na rynku
> wtórnym bez biura nieruchomości?

Jest, oczywiscie.
Musicie wtedy sami sprawdzic mieszkanie (meldunek, zadluzenie,
hipoteke) i wlascicieli (czy sprzedajacy to wlasciciel?). Nic
trudnego, ale sama akcja kupowania mieszkania jest dosc stresujaca...
No i idziesz ogladac w ciemno - takze max spelunki, szemrane
towarzystwo...

Jesli chodzi o sprzedaz - ja bym nie sprzedawala bez biura.
Podpisalabym nawet umowe na wylacznosc, zeby przychodzil do mnie
zawsze ten sam agent.
Znajomi wynajmowali mieszkanie, ktore bylo sprzedawane bez
posrednictwa biura. Przez chate przewijaly sie tabuny obcych ludzi,
telefon dzwonil bez przerwy... Ja bym sie bala.

Dominika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-03 14:09:43

Temat: Re: Kupno mieszkania - jakie oplaty ?
Od: "asmira" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Pokochaliscie remonty? Zdaje sie, ze ledwo co skonczyliscie
> poprzedni...

He, prawdę mówiąc jeszcze nie skończyliśmy. Tylko na święta byliśmy u moich
rodziców i zachciało mi się takich przestrzeni :)
Ale fakt - lubię się powyżywać wnętrzarsko. Powiedziałabym, że mam pewien
zmysł do ergonomicznego wykorzystywania przestrzeni ;).

> Moze sie zdarzyc, ze kupujacy i sprzedajacy zaplaca prowizje tej samej
> firmie, ale my ogladalismy tylko 1 mieszkanie w asyscie tylko naszego
> agenta. Pozostale mieszkania pochodzily z innych biur.

Tak się jeszcze zapytam: ile się Wam udało stargować z tzw. ceny
wywoławczej?

> Jest, oczywiscie.
> Musicie wtedy sami sprawdzic mieszkanie (meldunek, zadluzenie,
> hipoteke) i wlascicieli (czy sprzedajacy to wlasciciel?). Nic
> trudnego, ale sama akcja kupowania mieszkania jest dosc stresujaca...
> No i idziesz ogladac w ciemno - takze max spelunki, szemrane
> towarzystwo...

A czy biuro to wszystko sprawdza?
Znajomy komornik mówi, że pewną nieruchomość (tzn. na 100% bez obciążeń) to
tylko od komornika można kupić.

> Jesli chodzi o sprzedaz - ja bym nie sprzedawala bez biura.
> Podpisalabym nawet umowe na wylacznosc, zeby przychodzil do mnie
> zawsze ten sam agent.
> Znajomi wynajmowali mieszkanie, ktore bylo sprzedawane bez
> posrednictwa biura. Przez chate przewijaly sie tabuny obcych ludzi,
> telefon dzwonil bez przerwy... Ja bym sie bala.

Mnie się wydawało, że potrafiłabym sprzedać mieszkanie. Ale właśnie zaczęłam
się zastanawiać. Z drugiej strony, chyba za te 3 k pln mogłabym się trochę
poszarpać.

Asmira


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

[PYTANIE] Kupuje działke - co sprawdzic?
Nie cierpie much.
Wymiana lozysk w pralce.
kupię używane łóżko (W-wa)
Klosze do zyrandola

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Wkłady do zniczy...
Naprawa klimy przenośnej - czy to opłacalne?
Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii

zobacz wszyskie »