« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-01-11 21:55:08
Temat: Re: Kurczak z KFCKrysia Thompson wrote:
> On Sun, 11 Jan 2004 01:38:58 +0100, "Beatka"
> <s...@i...net.pl> wrote:
>
>>spojrz na "panierka" Waldiego milion postow nizej ;)
>>
>
> ...chyba wyzej...
>
> trys
> K.T. - starannie opakowana
chyba jednak nizej...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-01-11 22:13:38
Temat: Re: Kurczak z KFC> >>spojrz na "panierka" Waldiego milion postow nizej ;)
> > ...chyba wyzej...
> chyba jednak nizej...
Zależy w czym się czyta... Na www niżej... W czytniku wyżej...
Hania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-11 22:48:23
Temat: Re: Kurczak z KFC
>>
>>>spojrz na "panierka" Waldiego milion postow nizej ;)
>>>
>>
>> ...chyba wyzej...
>>
>> trys
>> K.T. - starannie opakowana
>
>chyba jednak nizej...
obawiam sie, ze jednak wyzej
trys
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-12 09:43:10
Temat: Re: Kurczak z KFC
Użytkownik "Wojti" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:btq3g7$66c$1@news.onet.pl...
> Jak zrobić panierkę do kurczaka z KFC bo temat był rzadko poruszany
>
> Pozdrawiam
> Kucharz Amator
> Wojti
>
>
Wiecie co? Wydaje mie się, że tak naprawdę to nikt z Państwa nie wie jak się
tego nieszczęsnego kurczaka robi, a większość a Was nawet go nie spróbowała.
No wszk ogólnie wiadomo, że receptura nań jest ściśle strzeżoną firmową
tajemnicą. Ja raz w życiu miałam nieprzyjemność jeść to cudo, co prawda nie
skrzydełka tylko kawalki piersi, ale w końcu panierka ta sama. Barrdzo to
było paskudne, ale zrobiliśmy to na stanowcze życzenie dzieci znajomych, a
było to w podróży (przy wjeździe do Płońska stoi przybytek KFC). No i w
trakcie spożywania (nawet zjedliśmy, bośmy bardzo głodni byli) małżonek mój
zapytał obsługę czy ta ostrość to od czili czy papryki, na co panienka za
ladą z bardzo poważną miną rzekła, iż to tajemnica firmy i na zadne pytania
dotyczące receptury nie wolno jej odpowiadać. No więc skądżesz mamy wiedzieć
jak to robić? No i po co? Choć znam takiego jednego, któremu to smakuje.
Pozdrowionka - Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-12 09:49:37
Temat: Re: Kurczak z KFCUżytkownik batory napisał:
>
> Wiecie co? Wydaje mie się, że tak naprawdę to nikt z Państwa nie wie jak się
> tego nieszczęsnego kurczaka robi, a większość a Was nawet go nie spróbowała.
Oczywiście, że nie wiem, a co gorsze - nie pałam ciekawością poznawczą,
jak toto zrobić. Próbowałam raz - w Gdańsku, kilka lat temu, jak to było
nowością - brrr... ;> No, ale ja lubię jedzenie proste, wiejskie i mało
przetworzone - pewnie dlatego mi nie smakował ;)
--
pa, BasiaBjk w siermiędze ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-12 10:01:42
Temat: Re: Kurczak z KFCHanna Burdon wrote:
>> >>spojrz na "panierka" Waldiego milion postow nizej ;)
>> > ...chyba wyzej...
>> chyba jednak nizej...
> Zależy w czym się czyta... Na www niżej... W czytniku wyżej...
>
> Hania
ja czytam w jak to nazwalas "czytniku" i mam nizej :)
tak samo jak emaile... im starsze tym nizej.. to chyba logiczne.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-12 10:41:53
Temat: Re: Kurczak z KFC> ja czytam w jak to nazwalas "czytniku" i mam nizej :)
> tak samo jak emaile... im starsze tym nizej.. to chyba logiczne.
Jak czytam przez ONET albo google jest tak jak mówisz, ale jak przez Outlook
Express to akurat odwrotnie.
Pozdrowionka - Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-12 10:58:03
Temat: Re: Kurczak z KFCOn Mon, 12 Jan 2004 11:01:42 +0100, "gzzzz...." <a...@a...aj>
wrote:
>Hanna Burdon wrote:
>
>>> >>spojrz na "panierka" Waldiego milion postow nizej ;)
>>> > ...chyba wyzej...
>>> chyba jednak nizej...
>> Zależy w czym się czyta... Na www niżej... W czytniku wyżej...
>>
>> Hania
>ja czytam w jak to nazwalas "czytniku" i mam nizej :)
>tak samo jak emaile... im starsze tym nizej.. to chyba logiczne.
jaka to logika? taka sama jak u mnie, gdzie najswiezsze sa na
samym dole.....
trys
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-12 10:59:06
Temat: Re: Kurczak z KFCOn Mon, 12 Jan 2004 11:41:53 +0100, "batory"
<b...@w...pl> wrote:
>> ja czytam w jak to nazwalas "czytniku" i mam nizej :)
>> tak samo jak emaile... im starsze tym nizej.. to chyba logiczne.
>Jak czytam przez ONET albo google jest tak jak mówisz, ale jak przez Outlook
>Express to akurat odwrotnie.
>Pozdrowionka - Agnieszka
>
ja mam Agenta i on tak robi - nowsze na dole. OE jest okropny!!
trys
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-12 13:19:06
Temat: Re: Kurczak z KFCbatory napisał:
> Wiecie co? Wydaje mie się, że tak naprawdę to nikt z Państwa nie wie jak się
> tego nieszczęsnego kurczaka robi, a większość a Was nawet go nie spróbowała.
Ostatnio byłem na imprezie i znajomi kupili coś, co się nazywa "kubek",
ewentualnie "kubełek" tego czegoś w KFC. Coś ok 50 zł (sic!). Gdybym nie
był ekstremalnie głodny... Dodam, że panierka pikantna. Za te pieniądze
zjadłbym w średniej, (eufemizm, egzystuje chyba tylko dzięki stypom)
restauracji w moim mieście cztery genialne placki po węgiersku z
surówkami. Pomijając doznania smakowe zawartości "kibelka", to rozbój w
biały dzień!
--
Miłego dnia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |