Strona główna Grupy pl.rec.dom Kwiatek, który może rosnąć w ciemnościach

Grupy

Szukaj w grupach

 

Kwiatek, który może rosnąć w ciemnościach

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-11-04 17:26:21

Temat: Kwiatek, który może rosnąć w ciemnościach
Od: G...@p...onet.pl-----USUN-TO (Grzegorz Janoszka) szukaj wiadomości tego autora

Udało się nam w łazience schować prawie wszystkie rury. Prawie, bowiem
chcąc uniknąć przerabiania trzydziestopięcioletniego pionu wodnego
(co skończyłoby się pewnie remontem połowy bloku ;)), musieliśmy
zostawić dosłownie 10cm rury na wierzchu, niestety w dość wyeksponowanym
miejscu. Jest to dość wysoko, tak że powieszenie tam lustra albo
półki odpada, najchętniej byśmy to przysłonili jakimś kwiatkiem.

Łazienka jest bez okna, z małą szybką w drzwiach. Oczywiście jak
wchodzimy tam, to zapalamy światło, ale nie przesiadujemy w łazience
godzinami. Czy jest jakiś kwiatek, który potrafi rosnąć w półmroku
(a nawet mroku) panującym w łazience bez okna? Mamy w domu kilka
książek o pielęgnacji roślin domowych, ale tam niczego takiego nie ma.

Dzięki za jakieś pomysły dotyczące kwiatka lub innych sposobów
zasłonięcia kawałka rury (sztuczny kwiatek nie wchodzi w grę).

--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres

UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-11-04 18:28:43

Temat: Re: Kwiatek, który może rosnąć w ciemnościach
Od: "Dorota***" <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

czemu kwiatek? Nie może być obrazek np.?

Dorota


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-04 22:40:02

Temat: Re: Kwiatek, który może rosnąć w ciemnościach
Od: G...@p...onet.pl-----USUN-TO (Grzegorz Janoszka) szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 4 Nov 2003 19:28:43 +0100 I had a dream that Dorota*** <d...@o...pl> wrote:
>czemu kwiatek? Nie może być obrazek np.?

Obrazek czy fotka to w sumie najprostszy pomysł, ale z drugiej strony
trochę idiotycznie wyglądałaby fotka wisząca na ściane pod sufitem :)
Problem jest taki, że jest to nad umywalką, ale dość wysoko.

--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres

UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-05 06:22:11

Temat: Re: Kwiatek, który może rosnąć w ciemnościach
Od: "bruce lee" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy jest jakiś kwiatek, który potrafi rosnąć w półmroku
> (a nawet mroku) panującym w łazience bez okna?
witam

na pewno zwykły filodendron (nie znam dokładnej nazwy gatunku) taki pnący z
liśćmi w kształcie serca,
na słoneczku ma ciemnozielony kolor w łazience dużo białych plam ale rośnie
całkiem ładnie
pozdr
Łukasz


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-05 07:28:39

Temat: Re: Kwiatek, który może rosnąć w ciemnościach
Od: edymon <e...@S...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Grzegorz Janoszka napisał:

> Udało się nam w łazience schować prawie wszystkie rury. Prawie, bowiem
> chcąc uniknąć przerabiania trzydziestopięcioletniego pionu wodnego
> (co skończyłoby się pewnie remontem połowy bloku ;)), musieliśmy
> zostawić dosłownie 10cm rury na wierzchu, niestety w dość wyeksponowanym
> miejscu. Jest to dość wysoko, tak że powieszenie tam lustra albo
> półki odpada, najchętniej byśmy to przysłonili jakimś kwiatkiem.

Sztuczny. Nawet podlewac nie trzeba:-)))

--
Pozdrawiam,
Edytka-

"a ostatnio w polsce wszystko oprócz moczu to gówno
a ja i tak tu zostanę świadom, że jestem rżnięty równo"
stanisław krzysztof majda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-05 09:17:33

Temat: Re: Kwiatek, który może rosnąć w ciemnościach
Od: "Natalia" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "bruce lee" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:27250-1068013237@proxy.netia.pl...
> Czy jest jakiś kwiatek, który potrafi rosnąć w półmroku
> > (a nawet mroku) panującym w łazience bez okna?
> witam
>
> na pewno zwykły filodendron (nie znam dokładnej nazwy gatunku) taki pnący
z
> liśćmi w kształcie serca,
> na słoneczku ma ciemnozielony kolor w łazience dużo białych plam ale
rośnie
> całkiem ładnie

W pomieszczeniu bez okna nawet filodendron nie da rady. Nie ma rośliny,
która przeżyje bez światła :-(

Natalia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-05 09:48:52

Temat: Re: Kwiatek, który może rosnąć w ciemnościach
Od: Hanka Skwarczyńska <hanusia@[asio!]euler.matfiz.polsl.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Grzegorz Janoszka"
<G...@p...onet.pl-----USUN-TO> napisał w wiadomości
news:slrnbqgam2.9jc.Grzegorz.Janoszka@kier.icsr.agh.
edu.pl...
> [...] Obrazek czy fotka to w sumie najprostszy pomysł,
> ale z drugiej strony trochę idiotycznie wyglądałaby
> fotka wisząca na ściane pod sufitem :)
> Problem jest taki, że jest to nad umywalką, ale dość wysoko.

A świecące w dół światełko na lince, umieszczone poniżej tej rury? I w
ogóle napisz coś więcej, dlaczego konkretnie nie udało się zasłonić tego
kawałka.

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-05 10:33:05

Temat: Re: Kwiatek, który może rosnąć w ciemnościach
Od: Jo'Asia <j...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Grzegorz Janoszka wystukał:

> Udało się nam w łazience schować prawie wszystkie rury. Prawie, bowiem
> chcąc uniknąć przerabiania trzydziestopięcioletniego pionu wodnego
> (co skończyłoby się pewnie remontem połowy bloku ;)), musieliśmy
> zostawić dosłownie 10cm rury na wierzchu, niestety w dość wyeksponowanym
> miejscu. Jest to dość wysoko, tak że powieszenie tam lustra albo
> półki odpada, najchętniej byśmy to przysłonili jakimś kwiatkiem.

A może jednak lustro?

Tylko niestandardowo. Nie wiem jak przebiega ten wystający kawałek, ale
proponuję coś takiego:

| /
|O/
|/
|

Gdzie | - ściana, O - rura, / - lustro.

Jo'Asia

--
__.-=-. Joanna Słupek j...@h...pl .-=-.__
--<()> http://bujold.fantastyka.net/ http://esensja.pl/ <()>--
.__.'| ....................................................
.. |'.__.
Ze zbiorów biblioteki pintyjskiej: "Ja, Rybot"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-05 11:00:27

Temat: Re: Kwiatek, który może rosnąć w ciemnościach
Od: "dj" <d...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jo'Asia" <j...@h...pl> napisał w wiadomości
news:bikoat09ics7$.dlg@dustpuppy.sloth.hell.pl...
> Grzegorz Janoszka wystukał:
>
> > Udało się nam w łazience schować prawie wszystkie rury. Prawie, bowiem
> > chcąc uniknąć przerabiania trzydziestopięcioletniego pionu wodnego
> > (co skończyłoby się pewnie remontem połowy bloku ;)), musieliśmy
> > zostawić dosłownie 10cm rury na wierzchu, niestety w dość wyeksponowanym
> > miejscu. Jest to dość wysoko, tak że powieszenie tam lustra albo
> > półki odpada, najchętniej byśmy to przysłonili jakimś kwiatkiem.

Możesz spróbować coś z cieniolubnych np. wspomniany wcześniej filodendron
pnący i doświetlić specjalną żarówką (lub halogenkiem, ale uwaga na ciepło)
do roślin (do nabycia np w Castoramie), zakładając że wpada trochę światła
przez okienko w drzwiach + zapalasz światło jak wchodzisz do łazienki ma to
może sens.
Nielicz na wielkie przyrosty, ale może się utrzyma, najwyżej co jakiś czas
wystaw na okno zamieniając z drugim.

DJ


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-05 11:14:11

Temat: Re: Kwiatek, który może rosnąć w ciemnościach
Od: G...@p...onet.pl-----USUN-TO (Grzegorz Janoszka) szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 5 Nov 2003 10:48:52 +0100 I had a dream that Hanka Skwarczyńska
<hanusia@[asio!]euler.matfiz.polsl.gliwice.pl> wrote:
>A świecące w dół światełko na lince, umieszczone poniżej tej rury? I w
>ogóle napisz coś więcej, dlaczego konkretnie nie udało się zasłonić tego
>kawałka.

Lampka jest fajna, ale tam nie ma prądu doprowadzonego, a już mi się nie
chce kuć.
A nie udało się zasłonić, bo po prostu mieszkam w bloku zbudowanym
w roku 1969 czy jakoś tak i tam niestety pewne rozwiązania są super
kretyńskie - np. pion idzie prawie przez środek łazienki (zamiast
w jakims kącie czy rogu), a od niego odejścia zamiast w bok są wyprowadzone
też w kierunku środka łazienki. Chcąc schować ten kawałek rury za gładką
ścianą musiałbym prawie 3cm gładzi położyć :(

--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres

UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Problemy z pralką Electrolux / oszustwo - finał
Dobra firma transportowa do nielatwego zadania
komórka
Dom morski vel Osiedle Bukowińska w Warszawie
OT-Corolla

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Wkłady do zniczy...
Naprawa klimy przenośnej - czy to opłacalne?
Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii

zobacz wszyskie »