Lazania

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-03-24 15:34:35

Temat: Lazania
Od: Kinga 'Słowotok' Macyszyn <k...@b...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Chodzi za mną lazania (lasagne).
Płatki (te płachty makaronowe) kupię, farsz zrobię, tylko mam jedno pytanie:
w czym to upiec? (naczynie)
Płatki mają określoną wielkość, czy np. można wziąć naczynie żaroodporne,
kłaść płatki na dole obok siebie, nadziabać farszu i na to płatki górne? Nie
rozleci się to wszystko przy krojeniu?
Kiedyś w restauracji jadłam porcję lasagnii, która była upieczona w
przeznaczonej do tego (chyba) ceramicznej miseczce, bardzo ładnie to
wyglądało.
Wygooglane przepisy mówią o formie do lazanii, albo nic nie mówią, jeden
wskazuje na formę do keksu (akurat mam) jako naczynie właściwe.

Więc: w czym upiec lazanię? I czy takie naczynie do lazanii jest
ogólnodostępne w sklepach?
Grupo, pomóżcie.

--

Pozdrawia KingAM

"Aleś ty mądra. Jak google" [Sylwia]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-03-24 15:40:01

Temat: Re: Lazania
Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2004-03-24 16:34:35 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Kinga 'Słowotok' Macyszyn* skreślił te oto słowa:

> Więc: w czym upiec lazanię? I czy takie naczynie do lazanii jest
> ogólnodostępne w sklepach?
> Grupo, pomóżcie.

W marketach bardzo często są tanie żaroodporne ceramiczne miseczki.
Sprawdzają sie znakomicie.
Przy wiekszych formach przy nakładaniu lazania zawsze (przynajmniej mi) sie
rozwalała. Natomiast jesli jemy ją na nastepny dzien od zrobienia, jedynie
ją podgrzewając to zachowuje własciwą formę.
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@h...pl
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-24 15:46:51

Temat: Re: Lazania
Od: Kinga 'Słowotok' Macyszyn <k...@b...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> W marketach bardzo często są tanie żaroodporne ceramiczne miseczki.
> Sprawdzają sie znakomicie.
Dzięki, poszukam w osiedlowym Leclercu.

> Przy wiekszych formach przy nakładaniu lazania zawsze (przynajmniej mi)
sie
> rozwalała. Natomiast jesli jemy ją na nastepny dzien od zrobienia, jedynie
> ją podgrzewając to zachowuje własciwą formę.
Tylko, że świeża jest najlepsza, prawda? :)

--

Pozdrawia KingAM

"Aleś ty mądra. Jak google" [Sylwia]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-24 15:50:18

Temat: Re: Lazania
Od: "Anet" <a...@t...net> szukaj wiadomości tego autora

> Więc: w czym upiec lazanię? I czy takie naczynie do lazanii jest
> ogólnodostępne w sklepach?
> Grupo, pomóżcie.
>
>
> --
>
> Pozdrawia KingAM
>
> "Aleś ty mądra. Jak google" [Sylwia]

W foremce do keksa.

Aneta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-24 15:52:35

Temat: Re: Lazania
Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2004-03-24 16:46:51 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Kinga 'Słowotok' Macyszyn* skreślił te oto słowa:

>> Przy wiekszych formach przy nakładaniu lazania zawsze (przynajmniej mi)
> sie
>> rozwalała. Natomiast jesli jemy ją na nastepny dzien od zrobienia, jedynie
>> ją podgrzewając to zachowuje własciwą formę.
> Tylko, że świeża jest najlepsza, prawda? :)

No jest najlepsza, ale jak sie zostaje na nastepny dzien ( jak sie robi na
blasze do pieczenia placka) to nadal jest smaczna, i do tego kształtna :)
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@h...pl
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-24 20:30:29

Temat: Re: Lazania
Od: "Hanna Burdon" <h...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"Kinga 'Słowotok' Macyszyn" <k...@b...gazeta.pl> wrote in
message news:c3s9qc$8p1$1@inews.gazeta.pl...
> Płatki mają określoną wielkość, czy np. można wziąć naczynie
żaroodporne,
> kłaść płatki na dole obok siebie, nadziabać farszu i na to płatki górne?
Można wziąć naczynie żaroodporne, ale prostokątne, nie okrągłe. Na dół
dajesz farsz, dopiero potem makaron, kończysz makaronem, białym sosem i
serem.

Hania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-24 20:35:44

Temat: Re: Lazania
Od: "dzibi" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Chodzi za mną lazania (lasagne).
> Płatki (te płachty makaronowe) kupię, farsz zrobię, tylko mam jedno
pytanie:
> w czym to upiec? (naczynie)
> Płatki mają określoną wielkość, czy np. można wziąć naczynie żaroodporne,
> kłaść płatki na dole obok siebie, nadziabać farszu i na to płatki górne?
Nie
> rozleci się to wszystko przy krojeniu?
> Kiedyś w restauracji jadłam porcję lasagnii, która była upieczona w
> przeznaczonej do tego (chyba) ceramicznej miseczce, bardzo ładnie to
> wyglądało.
> Wygooglane przepisy mówią o formie do lazanii, albo nic nie mówią, jeden
> wskazuje na formę do keksu (akurat mam) jako naczynie właściwe.
>
> Więc: w czym upiec lazanię? I czy takie naczynie do lazanii jest
> ogólnodostępne w sklepach?
> Grupo, pomóżcie.
>
>
> --
>
> Pozdrawia KingAM
>
> "Aleś ty mądra. Jak google" [Sylwia]
>
Obojetnie w czym upieczesz. Piekłam przewaznie w blaszce do pieczenia
ciasta, ale w podłużnej i wąskiej, dlatego, że szerokośc makaronu jest
dokładnie taka sama jak szerokość blaszki. Nigdy mi się nie rozwalała, tez
zależy z czym ją zrobisz, bo np. możesz ze szpinakiem to najprawdopodobniej
będzie się rozwalała, ale jak z mięsem mielonym to nie, bo mięso Ci się
trochę zbryli. Pracowałam we Włoszech w knajpie i mniej wiecej to wyglada, a
w knajpie nie kroją Ci po kawałku, tylko dają właśnie w takim naczyniu
ceramicznym, więc nie masz mozliwości sprawdzenia czy sie rozwala czy nie.
Pozdrawiam. Gośka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-25 11:18:33

Temat: Re: Lazania
Od: "sMOCZYCA" <smoczyca @NOSPAMgower.pl> szukaj wiadomości tego autora

A ja się tyle razy do lazanii przymierzalam i nic nigdy z tego nie wyszlo -
nie wiem jak to sie robi, co i w jakiej kolejnosci - czytalam mase przepisow
ale nadal nie wiem jak sie jakies boki moczy co z czym.Moze ktos by
lopatologicznie opisal - krok po kroku co robic zeby osiagnac sukces? ale z
mielonym - bez szpinaku.
Anka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-25 12:21:41

Temat: Odp: Lazania
Od: "kiszczu" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik sMOCZYCA <smoczyca @NOSPAMgower.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:c3ufb9$7pc$...@n...news.tpi.pl...
>Moze ktos by
> lopatologicznie opisal - krok po kroku co robic zeby osiagnac sukces? ale
z
> mielonym - bez szpinaku.

Ja do lasagne makaron robię sama (0,5kg mąki i woda, gotuję i dopiero
przekładam z masą mięsną i sosem). A więc o przygotowaniu makaronu pisac nie
będę bo możesz kupić gotowy.
==
Masę mięsną przygotowuję najczęściej z mielonego karczku.
Masa mięsna:
1 kg mielonego mięsa
1 cebula
1 marchewka
kawałek selera
7 dag koncentratu pomidorowego (ja daje pół słoiczka)
zioła (prowansalskie, bazylia oregano, czerwona papryczka)

Marchewkę, seler, i cebule kroję w drobniutką kkosteczkę. Mięso wrzucam na
rozgrzany olej i duszę przez chwilę potem dodaję pokrojone jarzyny. Duszę
pod przykryciem przez ok 10 minut. Dodaję koncentrat pomidorowy i
przyprawiam do smaku ziołami..
===
Do lasagne przygotowuję sos beszamelowy z serem żółtym
Sos:
20 dag sera żółtego drobno startego lub parmezanu
śmietana 18%
odrobina mleka
1 kostka rosołowa
6 dag mąki ( 1 łyżka)
6 dag masła (1 łyżka)

Przygotowuję bulion z kostki rosołowej (0,5litra), mieszam ze śmietaną
rozcieńczoną mlekiem. Przygotowuję zasamżkę z masła i mąki, zalewam ja
bulionem, wsypuję ser i dprowadzam do zagotowania.
==
Lasagne najczęściej robię w tortownicy (no i się rozwala jak jest świeża,
ale smacza:P). Układam warstwy:
1/4 sosu
warstwa makaronu
1/2 masy mięsnej
1/4 sosu
warstwa makaronu
1/2 masy mięsnej
1/4 sosu
warstwa makaronu
1/4 sosu
Posypać wszystko startym serem żółtym. Piekę w piekarniku w około 200stp. C.
Przez minimum 40 minut.
Trochę mniej się rozwala gdy przed przystąpnieniem do krojenia chwilke
ostygnie.
Mam nadzieję że będzie smakować. Nie może się nie udać.
--
pozdr
anka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-25 14:05:04

Temat: Re: Lazania
Od: "Aska" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "kiszczu" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c3uit4$ed0$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Do lasagne przygotowuję sos beszamelowy z serem żółtym
> Sos:
> 20 dag sera żółtego drobno startego lub parmezanu
> śmietana 18%
> odrobina mleka
> 1 kostka rosołowa
> 6 dag mąki ( 1 łyżka)
> 6 dag masła (1 łyżka)

A ja robie beszamel z masla, maki i mleka (sol, pieprz swiezo mielony) i
dodaje sporo (z lyche) cukru. Lubie taki slodkawy sos beszamelowy, IMO
znakomicie pasuje do miesa w lazanii. I robie go duzo (tego sosu) bo robie
lazanie z gotowego makaronu i makaron ow bardzo ladnie sie wtedy gotuje.

Pozdrawiam
Joanna