Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Lęki

Grupy

Szukaj w grupach

 

Lęki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-03-01 15:48:16

Temat: Lęki
Od: "Marcin " <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Mam 18 lat. Od kilku miesiecy (mniej wiecej od listopada) mam problem, ktory,
jak mi sie wydaje, nasisla sie. "Mecza mnie" lęki... Mam objawy dokladnie
takie, jak opisane w artykule http://www.polbox.com/d/depresja/w2lek.html
(pod spodem odpowiedni cytat). Nie jest to nic bardzo powaznego (w sensie
przeszkadzajacego) - o samobojstwie nie mysle ;) Ale niepokoi mnie to :)
Powiedzcie - jak sobie z tym poradzic? Jak sie "wyleczyc" samodzielnie?
Oczywiscie bez lekow! :)

Czekam na odpowiedzi,
Marcin

Cytat n/t lekow:
Objawy lęku mogą przyjmować postać:
- zawrotów głowy, braku równowagi, poczucia omdlewania lub oszołomienia,
- poczucia dziwności, nierealności otoczenia lub siebie samego,
- obawy o utratę kontroli nad sobą,
- obawy przed nagłą śmiercią,
- suchości w ustach,
- trudności w połykaniu,
- bólów w klatce piersiowej,
- trudności w oddychaniu,
- przyśpieszonego bicia lub kołatania serca,
- nudności lub niespecyficznych dolegliwości w obrębie jamy brzusznej,
- pocenia się,
- drżenia lub dygotania,
- dreszczy lub uderzeń gorąca,
- drętwienia kończyn, świądu,
- czerwienienia się (poczucia gorąca na policzkach),
- nudności i obawy przed zwymiotowaniem,
- nagłej potrzeby skorzystanie z ubikacji.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-03-01 20:15:28

Temat: Re: Lęki
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Marcin " w news:b3qko0$cdd$1@inews.gazeta.pl napisał(a):
>
> Mam objawy dokladnie takie, jak opisane w artykule

Ja tez. Zastanawiam sie ile jeszcze osob ;-) Jestes pewien, ze to nie od
czytania? Bo jak tak z reguly jak sobie cos poczytam to potrafie u siebie
wymienione objawy dostrzec ;-)






pozdrawiam
--
Greg
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-01 21:21:16

Temat: Re: Lęki
Od: "ulast" <u...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marcin " <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:b3qko0$cdd$1@inews.gazeta.pl...
> Nie jest to nic bardzo powaznego (w sensie
> przeszkadzajacego) - o samobojstwie nie mysle ;) Ale niepokoi mnie to :)
> Powiedzcie - jak sobie z tym poradzic? Jak sie "wyleczyc" samodzielnie?
> Oczywiscie bez lekow! :)
>
> Czekam na odpowiedzi,
> Marcin

Witaj Marcinie

Mialam podobny problem i z podobnym zapytaniem zwrocilam sie na grupe.
"Jak wyleczyc sie samodzielnie"
Mysle ze samodzielnie mozna sie wylczyc (pomoc sobi samemu!) jak
najbardziej...heh..ale z pomoca terapeuty.

Ja zupelnie sama rowniez chcialam sobie pomoc...

Jakas przyczyna Twoich lękow istniec musi....i jak piszesz ze Ciebie to
niepokoi to umow sie na psychotrapie...

Chcesz pogadac zapraszam na priv.
Ula
www.ulast.prv.pl



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-01 21:57:22

Temat: Re: Lęki
Od: "Marcin " <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Greg <o...@f...sos.com.pl> napisał(a):

> "Marcin " w news:b3qko0$cdd$1@inews.gazeta.pl napisał(a):
> >
> > Mam objawy dokladnie takie, jak opisane w artykule
>
> Ja tez. Zastanawiam sie ile jeszcze osob ;-) Jestes pewien, ze to nie od
> czytania? Bo jak tak z reguly jak sobie cos poczytam to potrafie u siebie
> wymienione objawy dostrzec ;-)

Ty tez? I nie niepokoi Cie to? A co do czytania - moze to smieszne, ale ma
ono w tym pewien udzial. Serio.


Marcin

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-02 11:55:17

Temat: Re: Lęki
Od: Mike <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 1 Mar 2003 15:48:16 +0000 (UTC), Marcin <m...@g...pl>
wrote:


> Powiedzcie - jak sobie z tym poradzic? Jak sie "wyleczyc" samodzielnie?
> Oczywiscie bez lekow! :)

Witam

Chyba Cię nie pocieszę, ale objawy somatyczne zwykle świadczą o pewnym
zaawansowaniu choroby, są 'sygnałem' wysyłanym przez nas samych. Z moich
doświadczeń wynika, że na tym etapie 'samowyleczenie' jest praktycznie
niemożliwe..

Podobnie jak Ula radzę kontakt z psychoterapeutą.. nie pomoże 'od razu',
być może przez jakiś okres czasu będziesz czuł się gorzej, ale gdy się
wyleczysz, będzie to efekt trwały.

Stanowczo odradzam tylko branie leków... usuwają objawy, ale nie
przyczyny...

Mike

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-02 13:23:57

Temat: Re: Lęki
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Marcin " w news:b3rac2$pbd$1@inews.gazeta.pl napisał(a):
>
> > > Mam objawy dokladnie takie, jak opisane w artykule
> > Ja tez. Zastanawiam sie ile jeszcze osob ;-)
> Ty tez?

Umhy :-)

> I nie niepokoi Cie to?

Czasem. Traktuje to jednak jako cos zupelnie naturalnego. Kolatanie serca,
pocenie sie, bole brzucha... to mija.

> A co do czytania - moze to smieszne, ale ma ono w tym
> pewien udzial. Serio.

Jakis czas temu stoczylem boj z kleszczem. Znaczy unieszkodliwilem go nim
zorientowalem sie, ze to kleszcz ;-) Pozniej cos mnie podkusilo aby wziasc
wielka encyklopedie medyczna i spojrzec co tez sie z kleszczami wiaze...
bolerioza. Super - pomyslalem. Objawy sie zgadzaly ;-) W momencie pojawila
sie goraczka, mialem zawroty glowy, nudnosci itp. :-)

Nie... nie mam zamiaru przekonywac Ci, ze nie masz sie czym przejmowac. Po
prostu pisze, ze istnieje taka mozliwosc. Tu idzie o Twoje zdrowie wiec Ty
decydujesz. Ja tam jednak do psychologa czy psychiatry sie nie wybieram -
na cos i tak trzeba umrzec ;-)



pozdrawiam
--
Greg
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-02 14:31:49

Temat: Re: Lęki
Od: "Adam Szendzielorz" <a...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

> decydujesz. Ja tam jednak do psychologa czy psychiatry sie nie wybieram -
> na cos i tak trzeba umrzec ;-)

Na nerwice nie da sie umrzec, a zwykly lekarz Ci nie pomoze.
Pozostaje wiec zycie rodem z najgorszego koszmaru, a tego bys
baardzo nie chcial i w te pendy pognalbys do psychologa :-)
Zapewniam ;)
pozdr.

--
Adam Szendzielorz, adam [at] konta.pl, 609 234 006



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-02 14:44:06

Temat: Re: Lęki
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Adam Szendzielorz" w news:b3t4l4$7r6$1@atlantis.news.tpi.pl napisał(a):
>
> > decydujesz. Ja tam jednak do psychologa czy
> > psychiatry sie nie wybieram - na cos i tak
> > trzeba umrzec ;-)
> Na nerwice nie da sie umrzec, a zwykly lekarz
> Ci nie pomoze.

Dlatego do niego nie ide. Sam sobie moge pomoc. W sumie sie udalo.
Przykladowo kiedys pewne zdarzenia wywolywaly u mnie bardzo silna reakcje
stresowa juz na dobre kilka godzin przed zaistnieniem zdarzenia. Pozniej
sobie pare spraw przemyslalem i pojawilo sie zobojetnienie w czasie
oczekiwania. Nauczylem sie reagowac bezposrednio na samo zagrozenie. W
efekcie miast calego dnia spedzonego z bolami brzucha i dreszczami
wstrzasajacymi moim cialem, mam tylko chwilke podwyzszone cisnienie. To
jest duuuuzo wygodniejsze :-)


pozdrawiam
--
Greg
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-05 06:22:51

Temat: Re: Lęki
Od: r...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> Witam,
>
> Mam 18 lat. Od kilku miesiecy (mniej wiecej od listopada) mam problem, ktory,
> jak mi sie wydaje, nasisla sie. "Mecza mnie" lęki... Mam objawy dokladnie
> takie, jak opisane w artykule http://www.polbox.com/d/depresja/w2lek.html
> (pod spodem odpowiedni cytat). Nie jest to nic bardzo powaznego (w sensie
> przeszkadzajacego) - o samobojstwie nie mysle ;) Ale niepokoi mnie to :)
> Powiedzcie - jak sobie z tym poradzic? Jak sie "wyleczyc" samodzielnie?
> Oczywiscie bez lekow! :)
>
> Czekam na odpowiedzi,
> Marcin
>
Dużo ludzi ma podobny problem ja również go mialem jesli chodzi o metode
samodzielnego wyleczenia to mi pomogla joga a scislerzecz biorac medytacja
polecam wszystkim :)

Thot

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

psychotesty
babski czat ;)))
Różne oblicza agresji
Zauroczenie - frapuje mnie to :)
cos jak Zimbardo...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »