Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Ligawa

Grupy

Szukaj w grupach

 

Ligawa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-11-05 08:55:12

Temat: Ligawa
Od: "renpas" <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzień dobry!

Mam ok. 1kg kawałek ligawy, tylko cii.. mąż jeszcze nie wie, że będzie jadł
wołowinę:)
Chciałabym zrobić z tego pyszny obiad. Przeszukałam, wbrew pozorom,google, ale
z interesujących mnie możliwości znalazłam tylko bitki.
Jaki ewentualnie do nich sos (znaleziony chrzanowy odpada - ma to zjeść
również nasza 2,5 letnia córa)?
Niestety odpadają moje ulubione pieczenie ze względu na ich ciężkość i zrazy
ze względu na pracochłonność.
Wymagania mam jak kobieta w ciąży :) I oto chodzi z tą pracochłonnością, bo
następne Maleństwo obciąża mi kręgosłup i długie stanie nad stołem mi nie
służy.

Wybaczcie ten monolog.
Jakby ktoś się zgubił:
Co duszonego z ligawy? I z jakim sosem?

Pozdrawiam ciepło
Renata
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-11-05 09:19:35

Temat: Re: Ligawa
Od: "waldek" <x...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Mam ok. 1kg kawałek ligawy, tylko cii.. mąż jeszcze nie wie, że będzie
jadł
> wołowinę:)
======
Jeśli ten kawałek ma priony, a mąż ich nie jada, bo nie lubi gąbek,
zwłaszcza w głowie, to możesz zostać oskarżona o rozmyślne spowodowanie
zejścia.
Ja bym jednak uprzedził męża, gdybym go miał.

waldek
======


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-05 10:02:15

Temat: Re: Ligawa
Od: "Jerzy Nowak" <w...@g...WYTNIJ.pl> szukaj wiadomości tego autora

waldek <x...@o...pl> napisał(a):

> > Mam ok. 1kg kawałek ligawy, tylko cii.. mąż jeszcze nie wie, że będzie
> jadł
> > wołowinę:)

Możesz robić jak polędwicę, odkroić i na rozgrzany tłuszcz, roboty na 1-3 minut.

> ======
> Jeśli ten kawałek ma priony, a mąż ich nie jada, bo nie lubi gąbek,
> zwłaszcza w głowie, to możesz zostać oskarżona o rozmyślne spowodowanie
> zejścia.
> Ja bym jednak uprzedził męża, gdybym go miał.

Nie przejmuj się tak bardzo, może ci się jeszcze jaki trafi.
;-))))))))
pozdr. Jerzy

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-05 10:42:57

Temat: Re: Ligawa
Od: Marcin E. Hamerla <X...@X...Xonet.Xpl.remove_X> szukaj wiadomości tego autora

waldek napisal(a):

>> Mam ok. 1kg kawałek ligawy, tylko cii.. mąż jeszcze nie wie, że będzie
>jadł
>> wołowinę:)
>======
>Jeśli ten kawałek ma priony, a mąż ich nie jada, bo nie lubi gąbek,
>zwłaszcza w głowie, to możesz zostać oskarżona o rozmyślne spowodowanie
>zejścia.

Ale ta uwaga dotyczy chyba tylko dziennikarzy...?

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-05 10:44:45

Temat: Re: Ligawa
Od: Marcin E. Hamerla <X...@X...Xonet.Xpl.remove_X> szukaj wiadomości tego autora

renpas napisal(a):

>Co duszonego z ligawy? I z jakim sosem?

Składniki: wołowina, 1-2 kromki chleba, 2 główki cebuli, olej, sól,
pieprz.

Na patelni rozgrzewamy olej i podsmażamy na nim wołowinę, pokrojoną na
plasterki cebulę i rozdrobniony na niezbyt duże kawałki chleb. Gdy już
mięso złapie kolor (kilka minut), to zawartość patelni przerzucamy do
gara, zalewamy wodą i gotujemy na małym gazie przez godzinę lub dłużej
aż do rozpadnięcia się cebuli i chleba.

Podawać z kasza gryczana (!!!), jeczmienna lub ziemniakami.

Aha, z iloscia chleba uwazac.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-05 10:58:36

Temat: Re: Ligawa
Od: "Bakino" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Chciałabym zrobić z tego pyszny obiad. Przeszukałam, wbrew pozorom,google,
ale
> z interesujących mnie możliwości znalazłam tylko bitki.

Kolejny raz pochwalę się na grupie moimi bitkami (jedno z niewielu dań które
zawsze mi wychodzi rewelacyjnie).

Czyli po kolei:
- mięsko tniemy, rozbijamy, pieprzymy , obtaczamy w mące i obsmażamy na
maśle
- obsmażone kawałki układamy w dużym garnku
- gdy całe mięsko mamy w garze zalewamy je wrzącą wodą i zapalamy pod garem
gaz
- cebulki kroimy w półplasterki i obsmażamy na maśle (na tej samej patelni
co smażone było mięso)
- cebulkę wrzycamy do gara z mięsem i wodą, która już powinna się gotować
- następnie obieramy, myjemy, kroimy w ćwiartki (lub inne spore kawałki)
pieczarki, podobnie jak cebulę obsmażamy i do gara
- gar z mięskiem i warzywami przykrywamy, zawartość dusimy na małym ogniu,
aż mięsko będzie miękkie
- myjemy patelnię i talerz po mące i fajrant - idziemy się położyć
- po godzinnej drzemce obieramy ziemniaki, gotujemy
- robimy z nich puree z pietruszką na przykład
- próbujemy czy mięsko nie trzeba pieprzem, solą doprawić - ewentualnie
robimy to
- na każdy talerz nakładamy porcję ziemniaków, mięsko z sosikiem, obórka
kwaszonego/ konserwowego
- wsuwamy i zbieramy pochwały od rodzinki
- myślę, że i mąż będzie zachwycony i dziecko
- wysyłamy męża do zmywania talerzy
- kładziemy się dalej spać

------
Pozdrawiam smacznie
Bakino

b...@w...pl
GG: 2389134


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-05 11:41:10

Temat: Re: Ligawa
Od: "renpas" <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

waldek napisał(a):

>Jeśli ten kawałek ma priony, a mąż ich nie jada, bo nie lubi gąbek,
>zwłaszcza w głowie, to możesz zostać oskarżona o rozmyślne spowodowanie
>zejścia.
>Ja bym jednak uprzedził męża, gdybym go miał.
>
>waldek
>======
>
On i tak zawsze podejrzewa, że mu coś wsypuję :)
Ale myślę, że pozwolę mu zobaczyć drugie potomstwo...

Renata
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-05 11:44:38

Temat: Re: Ligawa
Od: "renpas" <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Marcin E. Hamerla napisał(a):
>
>Na patelni rozgrzewamy olej i podsmażamy na nim wołowinę, pokrojoną na
>plasterki cebulę i rozdrobniony na niezbyt duże kawałki chleb. Gdy już
>mięso złapie kolor (kilka minut), to zawartość patelni przerzucamy do
>gara, zalewamy wodą i gotujemy na małym gazie przez godzinę lub dłużej
>aż do rozpadnięcia się cebuli i chleba.
>
>Podawać z kasza gryczana (!!!), jeczmienna lub ziemniakami.
>
>Aha, z iloscia chleba uwazac.
>

Prosto i smakowicie, tak ma być!
Dziękuję
Renata
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-05 11:49:25

Temat: Re: Ligawa
Od: "renpas" <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Bakino napisał(a):


>- myjemy patelnię i talerz po mące i fajrant - idziemy się położyć

>- na każdy talerz nakładamy porcję ziemniaków, mięsko z sosikiem, obórka
>kwaszonego/ konserwowego
>- wsuwamy i zbieramy pochwały od rodzinki
>- myślę, że i mąż będzie zachwycony i dziecko
>- wysyłamy męża do zmywania talerzy
>- kładziemy się dalej spać
>
Wybacz, że zostawiłam tylko najmilsze mi obecnie kawałki :)
Tyle, że podczas zmywania naczyń przez mojego męża, dziwnym trafem, widoczne
są tylko talerze i sztućce, - garnki i patelnie stają się niewidzialne i
pojawiają się dopiero gdy ja wchodzę do kuchni...

Ale mam nadzieję, że będzie im smakowało. Pochwały mogą być, czemu nie :)

Dziękuję i pozdrawiam
Renata
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-05 17:29:43

Temat: Re: Ligawa
Od: "Macius The Great" <Maciej.Krych(usun to )@telekomunikacja.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "renpas" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
news:03110512411044@polnews.pl...
> waldek napisał(a):
>
> >Jeśli ten kawałek ma priony, a mąż ich nie jada, bo nie lubi gąbek,
> >zwłaszcza w głowie, to możesz zostać oskarżona o rozmyślne spowodowanie
> >zejścia.
> >Ja bym jednak uprzedził męża, gdybym go miał.
> >
> >waldek
> >======
> >
> On i tak zawsze podejrzewa, że mu coś wsypuję :)
> Ale myślę, że pozwolę mu zobaczyć drugie potomstwo...
>
> Renata

Syndromy choroby Creutzfelda-Jacoba ujawniaja sie dopiero po jakis10-12 lat
po zachorowaniu ale wtedy to juz tytlko roczek i po prakach...

MK


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Cheese & onion pie - jak było
test
,,lekkie'' jedzenie
torcik ormianski
pierogi ruskie...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »