Lodówka strzela

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 10

1. Data: 2005-08-11 08:22:12

Temat: Lodówka strzela
Od: Miroo <USUN_DUZE_LITERYmiroo75@REMOVE_CAPITAL_LETTERSo2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mam Whirlpoola ARC 5551.
Po jakimś czasie po zakupie usłyszałem w kuchni
trzask. Na ucho oceniłem, że to musiało być
samowyzwolenie się iskry w zapalnikach kuchenki.
No i trochę mnie to wkurzyło. Warowałem przy kuchence
i nic. Z czasem trzaski (nadal pojedyncze) stały się
częstsze, ale występowały tylko wtedy gdy nikogo
w kuchni nie było :) (prawo Murphy'ego?)
Kiedyś jednak przyłapałem trzaska na goracym uczynku;
okazało się, ze dobiega z tylnej ścianki lodówki.
Pomyslałem sobie - widocznie tak ma być - często na grupie
były pytania o odgłosy z lodówek i zawsze była ta sama
odpowiedź.
Obecnie trzaski się nasiliły i występują całymi seriami.
Raz mnie nawet obudziły, mimo, że lodówka jest w kuchni
na drugim końcu mieszkania. Troche się zacząłem martwić.
Przetrzepałem archiwum i oto co znalazłem:
1. "tak ma być"
2. "przyszedł serwisant, powiedział, że powietrze w
procesie produkcyjnym dostało się pod tylną ściankę.
Wywiercił 3 otwory, powietrze zeszło, zalepił silikonem
i nie strzela"
3. "trzeba wypoziomować"

Dzwonić po serwisanta? Lodówka na gwarancji. Czy kłócić
się jak mi powiedzą "to normalne"?
Średnio podoba mi się pomysł wiercenia w tylnej sciance :(
Wydaje mi się, że lodówka jest prawidłowo wypoziomowana.

Pozdrawiam
Miroo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-08-11 08:26:46

Temat: Re: Lodówka strzela
Od: "plusz" <p...@n...irc.beztego.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Miroo" <USUN_DUZE_LITERYmiroo75@REMOVE_CAPITAL_LETTERSo2.pl
>
napisał w wiadomości news:1dizb7e88fx9j$.dlg@miroo.miroo.miroo.pl...
> Mam Whirlpoola ARC 5551.
> Po jakimś czasie po zakupie usłyszałem w kuchni
> trzask. Na ucho oceniłem, że to musiało być
> samowyzwolenie się iskry w zapalnikach kuchenki.
> No i trochę mnie to wkurzyło. Warowałem przy kuchence
> i nic. Z czasem trzaski (nadal pojedyncze) stały się
> częstsze, ale występowały tylko wtedy gdy nikogo
> w kuchni nie było :) (prawo Murphy'ego?)....

mam to samo tylko z Ariston
moja strzela/prztyka/pika jak jestem w kuchni też - nawet nagrałem

ale nigdy nie strzela jak przychodzi serwisant - był dwa razy

nie wiem co to może być - ale podobnie strzelają grzejniki elektryczne tuż
po wyłączeniu, więc zakładam, że to jakiś dźwięk na skutek odkształcania
metali przy zmianie temperatury

no i na razie próbuję się przyzwyczaić :)

--
pozdrawiam
plusz ( http://www.plusz.pl )

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-08-11 08:31:08

Temat: Re: Lodówka strzela
Od: Miroo <USUN_DUZE_LITERYmiroo75@REMOVE_CAPITAL_LETTERSo2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 11 Aug 2005 10:26:46 +0200, plusz napisał(a):

> mam to samo tylko z Ariston
> moja strzela/prztyka/pika jak jestem w kuchni też - nawet nagrałem
>
> ale nigdy nie strzela jak przychodzi serwisant - był dwa razy

Zauważyłem, że strzela najwcześniej godzinę, dwie po otwarciu
lodówki.

> no i na razie próbuję się przyzwyczaić :)

Też tak myślałem, ale to się nasila... Zwłaszcza jak
próbuję zasnąć. Mam wrazenie, ze niedługo będzie strzelać
non-stop.

Pozdrawiam
Miroo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2005-08-12 06:29:51

Temat: Re: Lodówka strzela
Od: "topjes" <topjes@USUN_TO_TRALALA_gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Miroo" <USUN_DUZE_LITERYmiroo75@REMOVE_CAPITAL_LETTERSo2.pl
> wrote in
message news:9nayw9i7lh6d.dlg@miroo.miroo.miroo.pl...
> Też tak myślałem, ale to się nasila... Zwłaszcza jak
> próbuję zasnąć. Mam wrazenie, ze niedługo będzie strzelać
> non-stop.

Przypomina mi się lodówka z "Requiem dla snu" ;)

Ja bym się nie certolił tylko wysmarował pismo do _sprzedawcy_, że mają
usunąć ten problem (ustawa o zgodności towaru z umową). Mam osobiście
mieszane uczucia z wzywaniem bezpośrednio serwiu.

pzdr
topjes

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2005-08-12 07:59:02

Temat: Re: Lodówka strzela
Od: Daga <z...@N...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

topjes pisze w news:ddhfl1$qnh$1@inews.gazeta.pl

> Ja bym się nie certolił tylko wysmarował pismo do _sprzedawcy_, że mają
> usunąć ten problem (ustawa o zgodności towaru z umową). Mam osobiście
> mieszane uczucia z wzywaniem bezpośrednio serwiu.

A ja tak nieśmiało, bo przypadkiem znalazłam wątek... Lodówka
zaczęła mi strzelać po rozmrożeniu. Właściwie to zamrażarka. A
strzela, bo najprawdopodobniej nie wyschła dokładnie, gdzieś
zostały kropelki wody (chociaż wycierałam do sucha) i teraz
zamarzają. Albo coś gorszego się z nimi dzieje, tylko co? Tak
kombinuję...
Strzela cały czas tak samo, tylko w nocy bardziej słychać, mnie
też to budzi. Ale może jej przejdzie? A jak nie, to znowu
rozmrożę, tylko pozwolę jej schnąć 2 dni zamiast jednego. :>

Chyba że to coś innego? Ale czemu miałaby zacząć strzelać po
rozmrażaniu?

--
Pozdrowieństwa,
Daga
http://www.modus-vivendi.w.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2005-08-12 08:38:19

Temat: Re: Lodówka strzela
Od: Miroo <USUN_DUZE_LITERYmiroo75@REMOVE_CAPITAL_LETTERSo2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 12 Aug 2005 09:59:02 +0200, Daga napisał(a):

> Chyba że to coś innego? Ale czemu miałaby zacząć strzelać po
> rozmrażaniu?

Nie zbadane są wyroki...
Moja nie była jeszcze w ogóle rozmrażana, a strzela.

Pozdrawiam
Miroo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2005-08-12 09:31:47

Temat: Re: Lodówka strzela
Od: "topjes" <topjes@USUN_TO_TRALALA_gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Gosza" <n...@U...pbn.com.pl> wrote in message
news:ddhpog$gko$1@atlantis.news.tpi.pl...

> rozpręża i tak ma być.
> Wczesniej miałam lodowke Ardo i nic w niej nie strzelało (była duzo
> mniejsza).
> No cóż, ja już przyzwyczaiłam do tych odgłosów skoro upewniłam sie ze to
nic
> groznego, ale chyba faktycznie trzebaby zwrócic uwagę na to producentowi.

Ja bym tego nie odpuścił. W sklepie przy zakupie pewnie nie było mowy o tym.
Tym bardziej, że na danych jest podany czasem poziom hałasu - nigdzie nie ma
mowy o stukach. Powertuj jeszcze instrukcję obsługi - jak i tam nic nie
znajdziesz to w ogóle to się kwalifikuje to skutecznej naprawy, wymiany lub
zwrotu towaru.
Jeden warunek - zacznij rozmawiać ze sklepem - nie z serwisem. Powołaj się
na ustawę o sprzedaży konsumenckiej.

pzdr
topjes

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2005-08-12 10:10:44

Temat: Re: Lodówka strzela
Od: Daga <z...@N...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Gosza pisze w news:ddhpog$gko$1@atlantis.news.tpi.pl

> Wezwałam
> serwisanta i oczywi?cie stwierdził, że to normalne, bo co? tam z tyłu się
> rozpręża i tak ma być.

No i chyba tak właśnie jest... U mnie już doszła do siebie i
strzelać po rozmrażaniu przestała.

--
Pozdrowieństwa,
Daga
http://www.modus-vivendi.w.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2005-08-12 10:25:09

Temat: Re: Lodówka strzela
Od: "Gosza" <n...@U...pbn.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Nie zbadane są wyroki...
> Moja nie była jeszcze w ogóle rozmrażana, a strzela.

Tez mam Whilrpoola i prawie od poczatku zaniepokoiły mnie te trzaski. Na
szczescie nie były takie strasznie głosne, ale irytujące. Wezwałam
serwisanta i oczywiście stwierdził, że to normalne, bo coś tam z tyłu się
rozpręża i tak ma być.
Wczesniej miałam lodowke Ardo i nic w niej nie strzelało (była duzo
mniejsza).
No cóż, ja już przyzwyczaiłam do tych odgłosów skoro upewniłam sie ze to nic
groznego, ale chyba faktycznie trzebaby zwrócic uwagę na to producentowi.

Pozdrawiam Gosza