« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-06-20 20:16:40
Temat: Re: MIOD dlaczego sie krystalizujeBoguslaw kempny <k...@s...com.pl> napisał(a):
> >
> Rzadko tu do Was zagladam z braku czasu, wiec wybaczcie, ze dokladam
> swoje trzy grosze w tydzien po rozpoczeciu dyskusji -))
> Jestem akurat pszczelarzem (choc obecnie bez pszczol) i zapewniam Was,
> ze kazdy nie oszukiwany miod musi sie skrystalizowac, czasem juz po kiku
> tygodniach, czasem po kilku miesiacach, ale nigdy mi sie nie zdarzylo,
> zeby tego nie zrobil.
A widzisz :) Nie każdy. Miód z naszej pasieki z pierwszego kręcenia nie
krystalizuje i już. Nijak nie chce :) Taki dziwny :) Trzy lata kiedyś miałam
słoik w czluściach szafki (bo o nim zapomniałam) i wtedy dopiero na dnie coś
się wykrystalizowało, tak z centymetr. Późniejszy miód już się zachowuje
przyzwoicie i krystalizuje po jakimś czasie, aczkolwiek również raczej
niechętnie :)
Pozdrawiam, Agata (a pierwszy miód tego roku właśnie do nas jedzie z
teściem :) )
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-06-21 23:15:24
Temat: Re: MIOD dlaczego sie krystalizuje> > Jestem akurat pszczelarzem (choc obecnie bez pszczol) i zapewniam Was,
> > ze kazdy nie oszukiwany miod musi sie skrystalizowac, czasem juz po kiku
> > tygodniach, czasem po kilku miesiacach, ale nigdy mi sie nie zdarzylo,
> > zeby tego nie zrobil.
>
> A widzisz :) Nie każdy.
No i miod wrzosowy sie nie krystalizuje :-)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-23 18:40:17
Temat: Re: MIOD dlaczego sie krystalizujeIzabela Sowula wrote:
>>>Jestem akurat pszczelarzem (choc obecnie bez pszczol) i zapewniam Was,
>>>ze kazdy nie oszukiwany miod musi sie skrystalizowac, czasem juz po kiku
>>>tygodniach, czasem po kilku miesiacach, ale nigdy mi sie nie zdarzylo,
>>>zeby tego nie zrobil.
>>
>>A widzisz :) Nie każdy.
>
> No i miod wrzosowy sie nie krystalizuje :-)
Moj sie zawsze krystalizowal, ale Wasze doswiadczenia potwierdzaja to,
co podejrzewam, choc nie znalazlem potwierdzenia w ksiazkach, al
wlasnych spostrzezen mialem zbyt malo.
Miod pozniej krystalizuje, kiedy jest chlodno lub wilgotno, po prostu
mniej wody z niego zdazy odparowac w ulu. To by tlumaczylo, ze nie
krystalizuje pierwszy, bo z pozytkow wiosennych, kiedy jeszcze nie ma
upalow i wrosowy, bo z pozytkow jesiennych, kiedy juz jest chlodno.
Moje krystalizowaly, bo wrzosow nie bylo, a pierwszymi pozytkami byly
akacja i lipa, wiec przelom czerwca i lipca -))
BK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |