Magnolia z nasionek

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2000-03-10 10:11:56

Temat: Magnolia z nasionek
Od: "Krzysztof Watroba" <k...@p...tarnow.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!

Dostałem jesienią nasionka ( a właściwie owoce) magnolii od babci mojej żony
i zastanawiam się czy jest sens próbować wyhodować z nich tę piękną
roślinkę?
A jeżeli tak to jak się do tego zabrać?

Krzysztof Wątroba

PS: Przeleżały sobie grzecznie w suchym miejscu i się pięknie zasuszyły (te
owoce).

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-03-10 11:34:18

Temat: Re: Magnolia z nasionek
Od: "Grzegorz Karolczak" <v...@l...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jesli szanujesz babcie swojej zony, to uczyn ten wysilek ;-)
Pozdrawiam
Grzegorz

Krzysztof Watroba napisał(a) w wiadomości:
<8aahpp$phr$1@info.cyf-kr.edu.pl>...
>Witam!
>
>Dostałem jesienią nasionka ( a właściwie owoce) magnolii od babci mojej
żony
>i zastanawiam się czy jest sens próbować wyhodować z nich tę piękną
>roślinkę?
>A jeżeli tak to jak się do tego zabrać?
>
>Krzysztof Wątroba
>
>PS: Przeleżały sobie grzecznie w suchym miejscu i się pięknie zasuszyły (te
>owoce).
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-03-10 12:16:59

Temat: Odp: Magnolia z nasionek
Od: "basia" <b...@z...polsl.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Grzegorz Karolczak <v...@l...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:_45y4.8311$S...@n...tpnet.pl...
> Jesli szanujesz babcie swojej zony, to uczyn ten wysilek ;-)
> Pozdrawiam
> Grzegorz
>
> Krzysztof Watroba napisał(a) w wiadomości:
> <8aahpp$phr$1@info.cyf-kr.edu.pl>...
> >Witam!
> >
> >Dostałem jesienią nasionka ( a właściwie owoce) magnolii od babci mojej
> żony
> >i zastanawiam się czy jest sens próbować wyhodować z nich tę piękną
> >roślinkę?
> >A jeżeli tak to jak się do tego zabrać?
>
Magnolię kobus jest sens hodować z nasion, tylko wymagają one stratyfikacji.
Ale...będziesz długo czekał na pierwsze kwiaty, do kilkunastu lat :-(

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-03-10 18:04:01

Temat: Odp: Magnolia z nasionek
Od: "Jacek Kaliszan" <k...@o...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik basia <b...@z...polsl.gliwice.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8aap44$f42$...@z...polsl.gliwice.pl...
>
> Użytkownik Grzegorz Karolczak <v...@l...onet.pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:_45y4.8311$S...@n...tpnet.pl...
> > Jesli szanujesz babcie swojej zony, to uczyn ten wysilek ;-)
> > Pozdrawiam
> > Grzegorz
> >
> > Krzysztof Watroba napisał(a) w wiadomości:
> > <8aahpp$phr$1@info.cyf-kr.edu.pl>...
> > >Witam!
> > >
> > >Dostałem jesienią nasionka ( a właściwie owoce) magnolii od babci mojej
> > żony
> > >i zastanawiam się czy jest sens próbować wyhodować z nich tę piękną
> > >roślinkę?
> > >A jeżeli tak to jak się do tego zabrać?
> >
> Magnolię kobus jest sens hodować z nasion, tylko wymagają one
stratyfikacji.
> Ale...będziesz długo czekał na pierwsze kwiaty, do kilkunastu lat :-(
>
> Pozdrawiam, Basia.
>
>
> Jeśli masz dużo miejsca i czasu.
To wysiej nasiona i czekaj .....lat co najmniej 10 latek .
Uszanowanie
Jacek
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-03-11 21:45:32

Temat: Odp: Magnolia z nasionek
Od: "Staszek Nowak" <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ponieważ bardzo lubię experymentować stratyfikuję magnolię (tzn. jej
nasionka :) od czterech tygodni- na razie NIC.

Nie tracący nadziei
Staszek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-03-13 07:02:07

Temat: Odp: Magnolia z nasionek
Od: "Krzysztof Watroba" <k...@p...tarnow.pl> szukaj wiadomości tego autora

Bardzo dziekuje wszystkim, za odpowiedzi i "duchowe wsparcie".
Podejme probe, bedzie to ciekawe doswiadczenie :)))

Krzysztof Watroba

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-03-13 08:40:40

Temat: Re: Magnolia z nasionek
Od: "Andrzej Opejda" <o...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Krzysztof Watroba <k...@p...tarnow.pl> wrote in message
news:8ai6fe$mqo$1@info.cyf-kr.edu.pl...
> Bardzo dziekuje wszystkim, za odpowiedzi i "duchowe wsparcie".
> Podejme probe, bedzie to ciekawe doswiadczenie :)))
>
I nie zniecheca sie, ze zakwitna dopiero po 10-15 latach. Magnolie sa
piekne w kazdej postaci, z kwiatami i bez, z liscmi i bez, o kazdej porze
roku maja swoj urok, jak zadne ine drzewo.

--
Pozdrawiam
Andrzej Opejda
mailto:A...@i...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-03-13 10:36:22

Temat: Re: Magnolia z nasionek
Od: "Edyta Szajnóg" <e...@g...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Stratyfikuj kolejne 4 tygodnie, potem wysiej do ziemi i dopiero czekaj na
efekt.

--
Pozdrawiam_
Edyta Szajnóg
e...@g...com.pl

Użytkownik Staszek Nowak <g...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:08zy4.13239$S...@n...tpnet.pl...
> Ponieważ bardzo lubię experymentować stratyfikuję magnolię (tzn. jej
> nasionka :) od czterech tygodni- na razie NIC.
>
> Nie tracący nadziei
> Staszek
>