« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-01-28 19:48:31
Temat: Malinki.Było w inny poście o malinkach. Rozpleniają się, fakt. Mam zamiar wkopać
wzdłuż malin płytki chodnikowe w pionie. Zanim się narobię, dajcie znać,
proszę, czy będzie to skuteczne.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-01-28 20:17:50
Temat: Re: Malinki.
----- Original Message -----
From: "Jacek Biernacki" <j...@p...onet.pl>
> Było w inny poście o malinkach. Rozpleniają się, fakt. Mam zamiar wkopać
> wzdłuż malin płytki chodnikowe w pionie. Zanim się narobię, dajcie znać,
> proszę, czy będzie to skuteczne.
>
:)
ja dopiero wsadzilem swoje maliny do ziemi ale straszono mnie
ze one potrafia przelesc pod 60-70 wkopana w ziemie blacha
tak wiec 30 lub 50 centymetrowej wysokosci plytki
tylko optycznie beda je ograniczaly
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-01-28 21:07:14
Temat: Re: Malinki.
Użytkownik "Jacek Biernacki" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b16mns$bji$1@news.tpi.pl...
> Było w inny poście o malinkach. Rozpleniają się, fakt. Mam zamiar wkopać
> wzdłuż malin płytki chodnikowe w pionie. Zanim się narobię, dajcie znać,
> proszę, czy będzie to skuteczne.
>
> ludzie kochani,
nie robciez z Ukochanych malinek jakichs potworow! przeciez wystarczy, zeby
maliny otoczone byly trawniczkiem a zwyczajne koszenie rozwiaze wszystkie
problemy. Mialem w swoim ogrodo-lasie troche dzikich jezyn - i chcialem,
zeby sie rozrosly, a poniewaz kosilem wokol trawe, to i one poszly pod
kosiare - i nic z jezynek.
Pozatym - wlasciwie prowadzone maliny wycina sie. Jak ktos z was ma obawy -
niech posadzi maliny o nazwie polana, ktore owocuja na pedach
jednorocznych - to znaczy, ze wszystko, co przez sezon wyrosnie - jesienia
wycinamy w pien.
Spory w tym roku maliniaczek - z Polan wlasnie w ogole sie nie rozrosl - bo
wokol byla trawa.
Moim zdaniem tak "strasznie" rozrastaja sie maliniaki calkiem dziko
zapuszczone.
Januszku - badze raz jeden obiektywny - i powiedz - ty wrogu malin - ze one
nie sa jakimis potworami !!! bi inaczej ni cholery nie napijemy sie
naleweczki malinowej.!
Wojtek Pa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-01-28 21:35:48
Temat: Re: Malinki.
Użytkownik Wojciech P <d...@p...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b16rch$po2$...@n...tpi.pl...
> Januszku - badze raz jeden obiektywny - i powiedz - ty wrogu malin - ze
one > nie sa jakimis potworami !!! bi inaczej ni cholery nie napijemy sie >
naleweczki malinowej.!
Trudno! Jak mam być obiektywny to będę! Zarośla malinowe sa okropne i
nadzwyczaj ekspansywne. :-((
No i w ten sposób poprzestaniemy na dereniówce.... :-))
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-01-28 22:50:28
Temat: Re: Malinki.
Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@t...pl>
> Trudno! Jak mam być obiektywny to będę! Zarośla malinowe sa okropne i
> nadzwyczaj ekspansywne. :-((
Maliniaki, malinowce, malinki nie dadza sie sprowokowac i po prostu nie
zauwaza tych impertynencji. Uczynia to raczac sie sokiem z malin, malinowymi
konfiturami, naleweczka malinowa i zajadajac na koniec malinowy kisiel.
Wojtek Malina Pa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-01-29 08:36:07
Temat: Re: Malinki.On Tue, 28 Jan 2003, Wojciech P wrote:
>
> Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@t...pl>
> > Trudno! Jak mam być obiektywny to będę! Zarośla malinowe sa okropne i
> > nadzwyczaj ekspansywne. :-((
>
> Maliniaki, malinowce, malinki nie dadza sie sprowokowac i po prostu nie
> zauwaza tych impertynencji. Uczynia to raczac sie sokiem z malin, malinowymi
> konfiturami, naleweczka malinowa i zajadajac na koniec malinowy kisiel.
>
> Wojtek Malina Pa
Zalozmy, ze Ci uwierzylem. Jaki zestaw odmian malin polecasz w wilgotnym
mikroklimacie i zyznej ziemi? Stanowisko jest oswietlone rankiem i po
poludniu.
Pozdr.
D.P.
P.S.Odmiane Polana traktuje jako ciekawostke bo owoce wogole mi "nie
podchodza".
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-01-29 09:10:55
Temat: Re: Malinki.Jacek Biernacki wrote:
> Było w inny poście o malinkach. Rozpleniają się, fakt. Mam zamiar wkopać
> wzdłuż malin płytki chodnikowe w pionie. Zanim się narobię, dajcie znać,
> proszę, czy będzie to skuteczne.
Mam przy ganku beczkę bez dna, w ktorej sadzę różne jednoroczne
zwisające.No i w tej beczce (wysokości ok 1 m) pojawiła się
malina. Ale i tak je lubię :-)
Krycha&maliny
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-01-29 09:43:44
Temat: Re: Malinki."Janusz Czapski" <j...@t...pl> wrote in
news:b16stl$cg9$1@news.tpi.pl:
> Trudno! Jak mam być obiektywny to będę! Zarośla malinowe sa okropne i
> nadzwyczaj ekspansywne. :-((
Jak sie czlowiek przedziera przez 10 ha zrebu zarosnietego malina, a jest w
stroju plazowym to faktycznie, moga byc uciazliwe.
> No i w ten sposób poprzestaniemy na dereniówce.... :-))
Dereniowka jest niezdrowa!! A nawet grozna!!!
Exemplum: Irek.
Cale noce nakluwal, zalal, chyba juz zlal i jak marnie skonczyl... Tzn.
nawet nie wiemy, jak marnie, bo sie wcale nie odzywa...
Janusz, zaczynam podejrzewac, ze chcesz opanowac podstepem grupe, tym razem
ostatecznie i nieodwracalnie i bedziesz mial kolejne pole do uprawy
winorosli :-)
Pozdrowienia - Ewa Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-01-29 09:55:30
Temat: Re: Malinki.Krystyna Chiger <k...@p...pl> wrote in
news:3E379A9F.C868A003@people.pl:
> Mam przy ganku beczkę bez dna, w ktorej sadzę różne jednoroczne
> zwisające.No i w tej beczce (wysokości ok 1 m) pojawiła się
> malina. Ale i tak je lubię :-)
> Krycha&maliny
No tak.
To potem bedzie Maliny&Krycha, a potem tylko Maliny?
Swoja droga masz zadziwiajaca odmiane "samowspinajaca do beczki". Moze to
jakos opatentowac, alibo cus...
Pozdrowienia - Ewa Sz. z malinami jeszcze karnie w rzadkach
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-01-29 11:42:31
Temat: Re: Malinki."Ewa Szczęśniak" wrote:
> > Mam przy ganku beczkę bez dna, w ktorej sadzę różne jednoroczne
> > zwisające.No i w tej beczce (wysokości ok 1 m) pojawiła się
> > malina. Ale i tak je lubię :-)
> > Krycha&maliny
>
> No tak.
> To potem bedzie Maliny&Krycha, a potem tylko Maliny?
Albo pokrzywy ;-)
> Swoja droga masz zadziwiajaca odmiane "samowspinajaca do beczki". Moze to
> jakos opatentowac, alibo cus...
Ona się nie wspinała, dołem poszła i przebiła metr ziemi w beczce.
Malina podkopowa?
> Pozdrowienia - Ewa Sz. z malinami jeszcze karnie w rzadkach
Krycha z malinami już dwa razy przesadzanymi spod ganku :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |