| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-10-06 12:08:46
Temat: Re: Marzenia senne - 1Przemysław Dębski:
> ... Spytaj niewidomego, jak wygladał pies, który gonił go w śnie.
Ja pytam: jak? ;)
... tzn jaka powinna byc wlasciwa odpowiedz :)
... pytam Ciebie.
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-10-06 12:11:39
Temat: Re: Marzenia senne - 1
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:ck0n8d$a09$1@news.onet.pl...
> Przemysław Dębski:
> > ... Spytaj niewidomego, jak wygladał pies, który gonił go w śnie.
>
> Ja pytam: jak? ;)
>
> ... tzn jaka powinna byc wlasciwa odpowiedz :)
> ... pytam Ciebie.
Nie wiem, ale podejrzewam że opisałby coś zupełnie innego niż widomy. To by
znaczyło, że u widomego ten pies się niewyindukował, jak sugeruje PCK - a
został wyciągnięty z pamięci. A do pamięci został "włożony" przez wzrok - z
zewnątrz.
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-06 12:22:13
Temat: Re: Marzenia senne - 1 Użytkownik "Przemysław Dębski"
> Indukują tak same z siebie, bez pomocy z zewnątrz ? Spytaj niewidomego,
jak
> wygladał pies, który gonił go w śnie.
Nie bardzo rozumiem co masz na mysli mowiac o "pomocy z zewnatrz".
Wez teraz przeczytaj swoje pierwsze posty w tym watku i zauwaz, jak
nasmiewales sie z koncepcji, ze ludzie wierza w to, ze ktos im z zewnatrz
wrzuca do glowy bohaterow snu.
Okazuje sie wiec ostatecznie, ze smiales sie sam z siebie.
CKP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-06 12:22:46
Temat: Re: Marzenia senne - 1
Użytkownik "Cyprian K.Peterka" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ck0o18$qf7$1@news.onet.pl...
> Nie bardzo rozumiem co masz na mysli mowiac o "pomocy z zewnatrz".
Przeczytaj odpowiedź dla cbneta.
> Wez teraz przeczytaj swoje pierwsze posty w tym watku i zauwaz, jak
> nasmiewales sie z koncepcji, ze ludzie wierza w to, ze ktos im z zewnatrz
> wrzuca do glowy bohaterow snu.
Ostatecznie, weź przeczytaj je sam i zobacz z czego się naśmiewałem :)
> Okazuje sie wiec ostatecznie, ze smiales sie sam z siebie.
A czego się spodziewałeś od "pierwszego lepszego głupka" ? :)) hihi AdM
rządzi :))
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-06 12:30:35
Temat: Re: Marzenia senne - 1Przemysław Dębski:
> Nie wiem, ale podejrzewam...
Eeee-tam. :))))
To ja Ci powiem, skup sie: sen to nic innego jak pewien zbior/ciag
uczuc/wrazen...
a jakie konkretnie wrazenia moze miec niewidomy doswiadczajac
we snie gonienia go przez psa...? - oczywistosc... jak pomyslisz. :))
Proste? ;)
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-06 12:38:19
Temat: Re: Marzenia senne - 1
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:ck0oh8$saq$2@news.onet.pl...
> To ja Ci powiem, skup sie: sen to nic innego jak pewien zbior/ciag
> uczuc/wrazen...
> a jakie konkretnie wrazenia moze miec niewidomy doswiadczajac
> we snie gonienia go przez psa...? - oczywistosc... jak pomyslisz. :))
>
> Proste? ;)
Ok. "Warczące niewiadomoco" za uchem u niewidomego vs. kapiące krwią i pianą
zęby, galopujące wprost na widomego :) Emocje te same, konkret do którego
emocje się odnoszą ten sam. Ale "wizja" inna bo pochodzi z zewnątrz i jest
uwarunkowana postrzeganiem tego co na zewnątrz, a więc wizja nie
samoindukuje się niewiadomo z czego.
Krzywe ? :)
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-06 13:11:11
Temat: Re: Marzenia senne - 1Przemysław Dębski:
> [...] więc wizja nie samoindukuje się niewiadomo z czego.
>
> Krzywe ? :)
Jesli zarowno niewidomy jak i nie-niewidomy, sniac o goniacym
go psie maja bardzo podobne uzucia/wrazenia, to co to oznacza?
Jesli sen jest ciagiem okreslonych uczuc/wrazen, to co to oznacza? ;)
Czy rzeczywiscie az tak wazne jest co sie 'widzi'/czego/w jaki
sposob doswiadcza sie we snie i z czym [zewnetrznym] sie to
utozsamia?
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-06 13:22:53
Temat: Re: Marzenia senne - 1
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:ck0qtd$3m4$1@news.onet.pl...
> Czy rzeczywiscie az tak wazne jest co sie 'widzi'/czego/w jaki
> sposob doswiadcza sie we snie i z czym [zewnetrznym] sie to
> utozsamia?
Przypomnę tylko, że polemizuję z news:ck08op$1lt$1@news.onet.pl z tym ~"że
ludzie nie chcą się utożsamiać z postaciami ze swych snów". Podkreślam słowo
"postaciami". Kolega PCK (własnie - PCK - czyim jesteś kolegą ? :) na
postacie i utożsamianie kładzie nacisk, pomijając (bo mu nie w smak) kwestie
emocjonalnego podłoża i wpływy "czynników zewnętrzynch" na spokojny sen :))
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
P.S. Wszystko jest ważne.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-06 13:24:30
Temat: Re: Marzenia senne - 1> Czy rzeczywiscie az tak wazne jest co sie 'widzi'/czego/w jaki
> sposob doswiadcza sie we snie i z czym [zewnetrznym] sie to
> utozsamia?
Jesli Nawrockiemu przysni sie gola Britney, a Tobie dymiaca
goloneczka po 2-ch dniach o kromce wody i chleba, to czy
te oba sny beda sie czyms roznic? ;DDDDDD
Obstawiam ze _niczym_. :)))))
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-06 13:28:03
Temat: Re: Marzenia senne - 1> Czy rzeczywiscie az tak wazne jest co sie 'widzi'/czego/w jaki
> sposob doswiadcza sie we snie i z czym [zewnetrznym] sie to
> utozsamia?
Jesli Nawrockiemu przysni sie gola Britney, a Tobie dymiaca
goloneczka po 2-ch dniach o kromce chleba i szklance wody,
to czy te oba sny beda sie czyms roznic? ;DDDDDD
Obstawiam ze niczym. :)))))
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |