Witam serdecznie,

W 1998 r. ukończyłem Liceum Zawodowe w jednym z Zespołów Szkół Ekonomicznych
w Warszawie.
Ukończyłem liceum bez matury (powody pozostawiam bez komentarza :/ ).
Rok temu dla podwyższenia kwalifikacji ukończyłem Policealne Studium
Informatyczne.
Teraz coraz poważniej zastanawiam się nad uczestnictwem w Egzaminie
Dojrzałości (w końcu studiować się bez tego nie da ;) ).
To, co mnie zastanawia to to, czy muszę koniecznie zdawać egzamin
dojrzałości w swojej macierzystej szkole ? Słyszałem o maturze w kuratorium,
ale z opinii znajomych wiem, że konia z rzędem temu kto w Kuratorium zda (to
tylko zasłyszana opinia). Całkiem niedawno szukałem w sieci jakiś info n/t
tego egzaminu co i jak itp i natrafiłem na coś takiego jak matura w ESKK.
Dlatego właśnie zwracam się do Was z prośbą o jaknajwięcej opinii: Czy
ktokolwiek słyszał coś o tamtejszym egzaminie: Jakie są zasady zdawania tego
egzaminu, przebieg - czy taki sam jak w zwykłej 'budzie' , czy są potem
jakieś różnice w dostaniu się na studia wyższe ? Z tego, co czytałem to
jeśli dobrze zrozumiałem to decydując się na ESKK musiałbym powtórzyć
wszystkie 4 lata a więc do egzaminu mógłbym podejść dopiero za 4 lata a mam
taki odważny zamiar zgłosić swój akces na tegoroczną maturę (jeśli Derekcja
;> się zgodzi ) i zdawać już w maju a nie za 4 lata (w końcu matura w wieku
26 lat to już i tak wystarczająco późno).
Reasumując: Czy jest jeszcze jakaś inna metoda zdawania egz. niż we wlasnej
szkole, ale tak, aby można było tego dokonać w tym roku, a nie 'za russkij
rok' ;) ? Wszystkim, którzy zechcieliby podzielić się ze mną jakąś radą n/t
temat z góry bardzo serdecznie dziękuję.

Pozdrawiam.
Kuba