Medovina??

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3

1. Data: 2006-03-07 20:06:57

Temat: Medovina??
Od: "Mihajlo" <u...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Ostatnio otrzymalem w ramach prezentu slowacki trunek o nazwie medovina.
Jest to napoj koloru łyski, ma 13% voltazu a w sklad tego wchodza: miod
pszczeli, "liehovy"ekstrakt z "lieczivych" bylin (nie wiem co to za
dokladnie trawy/ziola) oraz konserwantu E211(a wiec benzoesanu sodu).
Na etykiecie napisano aby podawac to schlodzone z cytryna. Ktos sie z takim
napojem juz spotkal? Czy jest to jakis odpowiednik/ersatz naszego miodu
pitnego?

Bede dzwieczny za info.

Ozdrawiam serdecznie,

Mihajlo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-03-08 08:05:04

Temat: Re: Medovina??
Od: Ludek Vasta <q...@X...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mihajlo napsal(a):
> Ostatnio otrzymalem w ramach prezentu slowacki trunek o nazwie medovina.

> napojem juz spotkal? Czy jest to jakis odpowiednik/ersatz naszego miodu
> pitnego?

Tak, "medovina" po slowacku i po czesku to "miod pitny" po polsku.

> Bede dzwieczny za info.

No to juz mozesz dzwieczyc...

Ludek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-03-08 13:00:22

Temat: Re: Medovina??
Od: Jerzy Nowak <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ludek Vasta napisał(a):
> Mihajlo napsal(a):
>> Ostatnio otrzymalem w ramach prezentu slowacki trunek o nazwie medovina.
>
>> napojem juz spotkal? Czy jest to jakis odpowiednik/ersatz naszego
>> miodu pitnego?
>
> Tak, "medovina" po slowacku i po czesku to "miod pitny" po polsku.
>
>> Bede dzwieczny za info.
>
> No to juz mozesz dzwieczyc...

Niii, bo wasze a nasze miody to niebo a ziemia.
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry