Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Medycyna i co dalej?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Medycyna i co dalej?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 44


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2000-11-13 01:25:27

Temat: Re: "Sloninowa dieta" = DO ? Re: OT (do optymalnej krystyny )
Od: Kaja <f...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora



"Jacek D." napisał(a):

>
> Nawet swinie nieraz mysla i wybieraja to co im smakuje
> a nie tylko szturchaja ryjem, jedna druga, mowiac zryj to zryj to
> szybciej sie upasiesz.

Wiesz co Jacek?...Strasznie mi się nie podobałeś jako Expert, miałam Cię za
jakiegoś agresywnego narkomana ale teraz jako Jacka D miło się czyta Twoje
posty :-)))))

Tak na marginesie muszę wspomnieć, że szkoda mi strasznie tych mądrych
świnek i na ogół nawet szynka nie chce mi przejść przez gardło...Zmuszam
się, ale zjem tylko jeden plasterek a reszta leży w lodówce i potem trzeba
to wyrzucić.

Kaja




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2000-11-13 08:47:08

Temat: Re: "Sloninowa dieta" = DO ? Re: OT (do optymalnej krystyny )
Od: <k...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
>
> Wiem cos o tym bo kuzynka hoduje ze 100 swin rocznie i jak sa za tluste
> to na nich traci.
>
> jak tylko chcecie kilka ton swiezej sloniny to dajcie znac.
> zacznie je tuczyc na slonine a nie na mieso i bedzie fifty/fity
> 50 wagi to sloninka do zarcia, okladow, na kompresy, do spania na niej
>
> Ale Panie Kolego napisz Pan i opublikuj kilka naukowych prac ze swoich
> badan, wtedy DO urosnie do miana naukowej diety a nie "sloninowej diety"
> Jacek

Głodnemu... słonina na myśli. Przecież Twoja kuzynka świń nie karmi
tłuszczem, więc skąd u nich ta słonina??? Poradź jej, żeby do wegetariańskiej
paszy, jaką serwuje swoim tucznikom dodawała tłuszcz .W taki sposób karmią
rolnicy świnie na zachodzie, co właśnie zmniejsza ich warstwę słoniny.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2000-11-13 13:08:34

Temat: Re: "Sloninowa dieta" = DO ? Re: OT (do optymalnej krystyny )
Od: "Jacek D." <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

mia?am Ci? za
> jakiego? agresywnego narkomana ale teraz jako Jacka D mi?o si? czyta Twoje
> posty :-)))))
Narkotykow nie uzywam.

Powiedz czy sama bierzesz, ze umiesz rozpoznawac na odleglosc ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2000-11-13 13:11:15

Temat: Re: "Sloninowa dieta" = DO ? Re: OT (do optymalnej krystyny )
Od: <k...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
>
> "Jacek D." napisał(a):
>
> >
> > Nawet swinie nieraz mysla i wybieraja to co im smakuje
> > a nie tylko szturchaja ryjem, jedna druga, mowiac zryj to zryj to
> > szybciej sie upasiesz.
>
> Wiesz co Jacek?...Strasznie mi się nie podobałeś jako Expert, miałam Cię za
> jakiegoś agresywnego narkomana ale teraz jako Jacka D miło się czyta Twoje
> posty :-)))))
>
> Tak na marginesie muszę wspomnieć, że szkoda mi strasznie tych mądrych
> świnek i na ogół nawet szynka nie chce mi przejść przez gardło...Zmuszam
> się, ale zjem tylko jeden plasterek a reszta leży w lodówce i potem trzeba
> to wyrzucić.
>
> Kaja
>
>
>
> A mnie szkoda Twoich ewentualnych dzieci, wnuków, prawnuków, które przejmą po
Tobie kod genetyczny , no i nawyki żywieniowe.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2000-11-13 20:29:36

Temat: Re: "Sloninowa dieta" = DO ? Re: OT (do optymalnej krystyny )
Od: Kaja <f...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > A mnie szkoda Twoich ewentualnych dzieci, wnuków, prawnuków, które przejmą po
> Tobie kod genetyczny , no i nawyki żywieniowe.

A żryj sobie nawet surowe świnie...Mnie to nie interesuje co kto je i nie wciskaj
się ze swoimi wypocinami.

Kaja

EOT



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2000-11-13 21:44:39

Temat: Re: "Sloninowa dieta" = DO ? Re: OT (do optymalnej krystyny )
Od: "Jacek" <o...@p...com> szukaj wiadomości tego autora


"Jacek D." <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:3A0F1F2A.569C@priv4.onet.pl...
> > Czlowiek ma do dyspozycji tylko to co zje, wypije i wdycha.
Moze lepiej bylo napisac o organizmie a nie czlowieku jako calosci.

> Mow za siebie.
>
> I nie przesadzaj.
> Nie kazdy z nas jest jeno swinia czy wieprzem.
> Mamy jeszcze nasze mozgi.
>
> > Dlatego to co jemy decyduje jak zyjemi i kim jestesmy.
Chodzi o aspekt fizyczny, na nim sie skupmy, na zdrowiu i kondycji
organizmu.
Dlatego to co ponizej napisales bylo zbyt nerwowe.
Faktycznie malo precyzyjnie sie wypowiedzialem.
Poza tym nie pracuje dla przemyslu miesnego, choc moze kiedys uda sie jego
przedstawicieli namówic do jakiejs wspólpracy.
Jacek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2000-11-13 21:53:57

Temat: Re: "Sloninowa dieta" = DO ? Re: OT (do optymalnej krystyny )
Od: "Jacek D." <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > > Czlowiek ma do dyspozycji tylko to co zje, wypije i wdycha.
> Moze lepiej bylo napisac o organizmie a nie czlowieku jako calosci.

Przeciez to tez ty pisales.
Zobacz w archiwum.

> > > Dlatego to co jemy decyduje jak zyjemi i kim jestesmy.
> Chodzi o aspekt fizyczny, na nim sie skupmy, na zdrowiu i kondycji
> organizmu.
> Dlatego to co ponizej napisales bylo zbyt nerwowe.
> Faktycznie malo precyzyjnie sie wypowiedzialem.

Nie szkodzi.
Nie wiem jak ty, ale ja gdy jem to nie wylaczam mozgu.

Poza tym nie tnij moich odpowiedzi, bo sobie sam odpowiadasz.
Teraz pisales i 2 posty wczesniej to tez ty.

> Poza tym nie pracuje dla przemyslu miesnego, choc moze kiedys uda sie jego
> przedstawicieli namówic do jakiejs wspólpracy.

Mysle ze bez tego laduja tony sloniny do kielbasy.

Ale powiedz mi Jacku imienniku tak szczerze, czy ty naprawde codziennie
jadasz slonine ?

Ja tez lubie, ale raz na tydzien, jajka z cebulka na sloninie,
ale po prostu nie mam takich potrzeb energetycznych.

A wracajac do diety to chcialbym zauwazyc ze tak jak wieprze sie tuczy
gotowanymi ziemniami + woda czy sruta + woda
to tak samo czlowiek jest zdolny przybieraxc szybko na wadze, gdy bedzie
sie malo ruszal i pil duzo goracych napojow a przy tym tez jadl.

kazdy dodatkowy gram tluszczu to forma akumulacji energii, dostarczonej
z pokarmem, ale i cieplymi napojami, goraca herbata
i nie wyemitowanej na zewnatrz, gdy caly dzien siedzisz w cieplym
pomieszczeniu.

I dlatego prosze nie zapominaj o Eskimosach, ktorzy moze i pija trans i
jedza tlusta watrobe wieloryba i tluste ryby, ale przez to
10 godzin przebywaja dziennie na mrozie -30 -40 stopni i emituja nadmiar
energii ze zmetabolizmowanego pokarmu.

A niestety krajowy pracownik umyslowy nie bywa dziennie nawet godziny na
mrozie, caly dzien siedzi w klimatyzatorze
i nawet jak bedzie jadl polowe tych tluszczow co Eskimos,
to tej energii ani nie spozytkuje, ani nie wyemituje do atmosfery.

Dlatego trudno mi uwierzyc, aby optymalni dziennie zjadali 30 dkg
sloniny + obiad i inne posilki
a zyli w biurach, ogrzewanych pomieszczseniach bez ruchu.

Gdzies musi byc blad w diecie optymalnych
i moze wystarczy zrobic prosty bilans energetyczny, ale nie
przyjmowanych kalorii w pokarmach, ale takze uwzglednic, przede
wszystkim gorace napoje, emisje ciepla przez ubranie, w mieszkaniu
lub jej brak.

A nadal nie uzyskalem od ciebie odpowiedzi czy intensywne myslenie moze
zmniejszac nadwage .
Nie chce przez to powiedziec, ze grubi nie mysla, ale cos w tym jest
ze chudy mysli azybciej.

Jacek D.
(nie mylic z Jackiem - inny adres)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2000-11-14 11:18:14

Temat: Re: "Sloninowa dieta" = DO ? Re: OT (do optymalnej krystyny )
Od: Anhela <a...@i...univ.gda.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 12 Nov 2000, Jacek D. wrote:

> > Czlowiek ma do dyspozycji tylko to co zje, wypije i wdycha.
> Mow za siebie.
>
> I nie przesadzaj.
> Nie kazdy z nas jest jeno swinia czy wieprzem.
> Mamy jeszcze nasze mozgi.
>
> > Dlatego to co jemy decyduje jak zyjemi i kim jestesmy.
>
> a tutaj powstaje juz dylemat, czy wszyscy Noblisci jedza to samo,
> ze zostaja Noblistami.
>
> Moze zechcesz opisac te cudowna Noblistyczna diete, ktora wystarczy
> stosowac, aby sie stac jednym z nich.

tez chetnie ja poznam.

>
> Jutro przyjde do ciebie, a ty powiesz, zryj Pan fasole i groch ze
> slonina i orzechy a za 10 lat zostaniesz Noblista,
>
> czy to tak dziala ???
>
> > I choc wielu z was sie to nie podoba to taka jest smutna prawda.
>
> Czyli jednak istnieje dieta Noblistyczna .
> Zechciej mistrzu nam ja zdradzic .
>

prosimy!!!



> Uwazam tez ze sa jakies granice herezji.
>
> jezeli juz przyrownujesz czlowieka do bezmyslnej, jeno ryjacej w korycie
> swini, to wiedz, ze ten wieprz tez swoj rozum ma
> i gumiaka nie zje, ani dynii czy orzechow w skorupach.
>
> Ma w swym ryju czubki smakowe i to wybiera to lubi i strawi
> i tak jak ten pies, od czasu do czasu wsuwa trawe i ziola,
> zeby zwymitowac i oczyscic sobie uklad pokarmowy.
>
> Zatem nie rob z nas bezmyslnych wieprzow myslacych jedynie zoladkiem
> i slonina.
>
> Bywa tak, ze moze 50% z tej listy po zjedzeniu tej sloniny bedzie
> odczuwalo bole, niestrawnosci, watroba spuchnie czy poczuja inny
> dyskomfort.
>
> Nawet swinie nieraz mysla i wybieraja to co im smakuje
> a nie tylko szturchaja ryjem, jedna druga, mowiac zryj to zryj to
> szybciej sie upasiesz.
>
> Diecie optymalnej brakuje niestety wsparcia naukowego i naukowych
> autorytetow, ktore zbuduja do niej podstawy naukowe,
> bo na razie to jest niestety "swinska dieta" z tym zarciem tlustej
> sloniny.
>
> I prosze sie nie obrazaj, ale napisz kilka artykulow do Medline
> i niech je zamieszcza w miedzynarodowej bazie danych.
> To bedzie jakakolwiek podstawa naukowa.
>
> Bo Dr Kwasniewski uciekl z Dziennika Zachodniego i mediow
> i jak na razie Ty zostalesz krajowym "Guru Sloniny".
>
> Czy nie dostajesz czasem prowizji od zakladow tluszczowych i ubojni ?
>

hihihi;)

> Bo ze slonina to juz nie mieli co robic, sprzedawali po 2-3 zl/kg lub
> dokladali nadmiernie do kielbas.
> A na rynku miesnym bada sie grubosc tkanki tluszczowej swin, bo tlustych
> w skupach nie chca kupowac w dobrej klasie.
>
> Wiem cos o tym bo kuzynka hoduje ze 100 swin rocznie i jak sa za tluste
> to na nich traci.
>
> jak tylko chcecie kilka ton swiezej sloniny to dajcie znac.
> zacznie je tuczyc na slonine a nie na mieso i bedzie fifty/fity
> 50 wagi to sloninka do zarcia, okladow, na kompresy, do spania na niej
>
> Ale Panie Kolego napisz Pan i opublikuj kilka naukowych prac ze swoich
> badan, wtedy DO urosnie do miana naukowej diety a nie "sloninowej diety"
> Jacek
>
no wlasnie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2000-11-14 12:00:46

Temat: Re: "Sloninowa dieta" = DO ? Re: OT (do optymalnej krystyny )
Od: "gregg" <g...@z...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


U?ytkownik Anhela <a...@i...univ.gda.pl>
w wiadomooci do grup dyskusyjnych napisa?:...

4 kilo cytatów aby miec to szczescie i przeczytac:


> prosimy!!!

oraz

>
> hihihi;)
>

i jeszcze

> no wlasnie.
>


kochanie, tnij cytaty....
pozdr
Gregg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2000-11-14 14:05:34

Temat: Re: "Sloninowa dieta" = DO ? Re: OT (do optymalnej krystyny )
Od: "Jacek D." <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

gregg wrote:
>
> U?ytkownik Anhela <a...@i...univ.gda.pl>
> w wiadomooci do grup dyskusyjnych napisa?:...
>
> 4 kilo cytatów aby miec to szczescie i przeczytac:
>
> > prosimy!!!
>
> oraz
>
> >
> > hihihi;)
> >
>
> i jeszcze
>
> > no wlasnie.
> >
>
> kochanie, tnij cytaty....
> pozdr
> Gregg
Najwazniejsze ze Anhela sie rozbawila, jest szczesliwa i mnie popiera
a zainteresowanych zapraszam na

"Diete Noblistow" All copyrights by Jacek D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Wplyw RTG na mozg czlowieka
Zaopiekuje sie dzieckiem w Warszawie
SPRZEDAM AMORTYZATORY DO SAMOCHODÓW W SUPER NISKICH CENACH
choroba Addisona
mukowiscydoza

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »