Mężczyźnie nie potrafią już kobiety rozdziewiczyć, ten świat schodzi na psy...naprawdę.:)))

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9

1. Data: 2011-01-21 06:55:03

Temat: Mężczyźnie nie potrafią już kobiety rozdziewiczyć, ten świat schodzi na psy...naprawdę.:)))
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

A wiecie to też jest niezłe. Mężczyźni już nie potrafią swoich żon,
partnerek, rozdziewiczyć.;)))

Lęk przed dżentelmenem
Stan ten pogłębiany jest przez współczesną edukację seksualną, która
m.in. obciąża mężczyznę odpowiedzialnością za właściwe traktowanie
partnerki, bycie czułym i delikatnym kochankiem, doprowadzenie jej do
orgazmu.Nic więc dziwnego, iż wielu mężczyzn z lęku przed wywołaniem
bólu czy rozczarowania u kobiety
ujawnia przewrażliwienie wobec wszelkich przejawów jej lęku. Prowadzi
to do tego, że wystarczy grymas na twarzy kobiety, złączenie przez nią
ud w obawie przed próbą penetracji pochwy, ujawnienie bólu przy
naciskaniu członkiem na błonę dziewiczą, aby mężczyzna zrezygnował z
kontynuowania współżycia.
Tego typu zachowanie wyzwala sprzeczne odczucia również u kobiety: z
jednej
strony wdzięczność dla mężczyzny za jego delikatność,subtelność, chęć
niesprawienia jej cierpienia, ale z drugiej - pogłębia się kryzys jego
autorytetu w roli męskiej i brak poczucia bezpieczeństwa. Mijają dni,
tygodnie, często i miesiące... a żona pozostaje w stanie dziewiczym.
Jeżeli odczuwała ona lęki przed defloracją, bólem podczas współżycia,
to w takiej sytuacji ulegają one pogłębieniu.
Część kobiet decyduje się na
zabieg, podczas którego ginekolog dokonuje defloracji w znieczuleniu,
w warunkach szpitalnych. Zdawałoby się, że problem zniknie, jednak
często nic się nie zmienia. Wprawdzie lęk przed defloracją minął, ale
brak poczucia bezpieczeństwa sprawia, iż kobieta nadal lęka się
zbliżenia. Mimo motywacji do współżycia osoba partnera wyzwala w niej
stan napięcia fizycznego i psychicznego. U niejednego mężczyzny w
następstwie takich sytuacji pojawiają się zaburzenia erekcji na tle
nerwicowym. Trzeba zatem leczyć jego, partnerkę, a także prowadzić
terapię związku.
Tak więc przesadna rola"dżentelmena" w dziedzinie życia seksualnego
obraca się przeciw wszystkim zainteresowanym.

http://resmedica.pl/pl/archiwum/zdart29914.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2011-01-21 07:13:22

Temat: Re: Mężczyźnie nie potrafią już kobiety rozdziewiczyć, ten świat schodzi na psy...naprawdę.:)))
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

glob napisał(a):
> A wiecie to też jest niezłe. Mężczyźni już nie potrafią swoich żon,
> partnerek, rozdziewiczyć.;)))
>
>
>
> Lęk przed dżentelmenem
> Stan ten pogłębiany jest przez współczesną edukację seksualną, która
> m.in. obciąża mężczyznę odpowiedzialnością za właściwe traktowanie
> partnerki, bycie czułym i delikatnym kochankiem, doprowadzenie jej do
> orgazmu.Nic więc dziwnego, iż wielu mężczyzn z lęku przed wywołaniem
> bólu czy rozczarowania u kobiety
> ujawnia przewrażliwienie wobec wszelkich przejawów jej lęku. Prowadzi
> to do tego, że wystarczy grymas na twarzy kobiety, złączenie przez nią
> ud w obawie przed próbą penetracji pochwy, ujawnienie bólu przy
> naciskaniu członkiem na błonę dziewiczą, aby mężczyzna zrezygnował z
> kontynuowania współżycia.
> Tego typu zachowanie wyzwala sprzeczne odczucia również u kobiety: z
> jednej
> strony wdzięczność dla mężczyzny za jego delikatność,subtelność, chęć
> niesprawienia jej cierpienia, ale z drugiej - pogłębia się kryzys jego
> autorytetu w roli męskiej i brak poczucia bezpieczeństwa. Mijają dni,
> tygodnie, często i miesiące... a żona pozostaje w stanie dziewiczym.
> Jeżeli odczuwała ona lęki przed defloracją, bólem podczas współżycia,
> to w takiej sytuacji ulegają one pogłębieniu.
> Część kobiet decyduje się na
> zabieg, podczas którego ginekolog dokonuje defloracji w znieczuleniu,
> w warunkach szpitalnych. Zdawałoby się, że problem zniknie, jednak
> często nic się nie zmienia. Wprawdzie lęk przed defloracją minął, ale
> brak poczucia bezpieczeństwa sprawia, iż kobieta nadal lęka się
> zbliżenia. Mimo motywacji do współżycia osoba partnera wyzwala w niej
> stan napięcia fizycznego i psychicznego. U niejednego mężczyzny w
> następstwie takich sytuacji pojawiają się zaburzenia erekcji na tle
> nerwicowym. Trzeba zatem leczyć jego, partnerkę, a także prowadzić
> terapię związku.
> Tak więc przesadna rola"dżentelmena" w dziedzinie życia seksualnego
> obraca się przeciw wszystkim zainteresowanym.
>
> http://resmedica.pl/pl/archiwum/zdart29914.html

No dobra przepraszam że się śmieje, ale przeginacie z tą
delikatnością. No kurde co z wami jest, jak nie potraficie być czuli,
to znowu nie potraficie być zdecydowani.
Ja rozumiem, że do tej pory zachowywaliście się tak, że w trakcie
pierwszego stosunku, kobieta miała obłęd w oczach i wrażenie że
dostała się pod kopyta nadjeżdzającej Husarii Sobieskiego. Ale znowu
teraz żona chodzi latami dziewicą ,a facet kombinuje jak się za to
zrobić i gdy nawet trochę kobieta drgnie to płaczecie w chusteczki,
załamujecie nerwowo, zarzucając sobie--- zamordowałem swoją żonę,
nigdy sobie tego nie wybaczę, zniszczyłem ten niewinny kwiat, napewno
już nigdy po takiej traumie nie wróci co siebie. Wam ludzie naprawdę
odbija ;))))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2011-01-21 07:29:32

Temat: Re: Mężczyźnie nie potrafią już kobiety rozdziewiczyć, ten świat schodzi na psy...naprawdę.:)))
Od: "Panslavista" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"glob" <r...@g...com> wrote in message
news:b96ecbe8-0ff7-4199-b2c4-13f47d3caf3d@z5g2000yqb
.googlegroups.com...
A wiecie to też jest niezłe. Mężczyźni już nie potrafią swoich żon,
partnerek, rozdziewiczyć.;)))

A ty głąbie znasz się na tym?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2011-01-21 07:46:14

Temat: Re: M?czy?nie nie potrafi? ju? kobiety rozdziewiczy?, ten ?wiat schodzi na psy...naprawd?.:)))
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2011-01-22 04:35:06

Temat: Re: M?czy?nie nie potrafi? ju? kobiety rozdziewiczy?, ten ?wiat schodzi na psy...naprawd?.:)))
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Panslavista napisał(a):
> "glob" <r...@g...com> wrote in message
> news:b96ecbe8-0ff7-4199-b2c4-13f47d3caf3d@z5g2000yqb
.googlegroups.com...
> A wiecie to te? jest niez?e. M?czy?ni ju? nie potrafi? swoich ?on,
> partnerek, rozdziewiczy?.;)))
>
> A ty g??bie znasz si? na tym?

No dobra pansla żartowałem, ale ja jedynie znam stare sposoby
rozdziewiczania i one były dobre, a teraz przez tych przęklętych
wykształciuchów nie można rozdziewiczyć kobiety. A więc opiszę stary
sposób rozdziewiczania....Bierzesz tasak, jeśli masz mocne sznury przy
zasłonach obcinasz je tasakiem , jak nie masz, linka holownicza też
jest dobra. Przywiązujesz małżonce ręce i nogi do łóżka, rozciągasz
ją, tak jak kiedyś przywiązywano do koni za ręce i nogi skazańców.
Następnie bierzesz dwunastu chłopa i taran, taki jakim kiedyś
rozwalano wrota zamków. I nawet jak na wasz widok kobieta krzyczy
NIEEEE, to się nie przejmuj, kobiety zawsze mówiąc nie mówią TAK, więc
razem z rozbiegu i ....wrazie czego winni Żydzi.

A teraz to jest tragedia, bo żona zdejmuje skarpetkę, a Mąż w dzwiach
wzruszony tym widokiem mdleje.Tak więc żona biegnie po chusteczki i
wrzątek i leje mężowi na głowę wrzątek aby go ocucić, tak ocucony mąż
oczywiście płacze....napewno ze wzruszenia. Następnie widzi w lustrze
że ze wzruszenia ołysiał i znowu płacze , bo nie zdawał sobie sprawy
że aż jest tak delikatny, by na widok żony i skarpetki wyłysieć i aż
go głowa pali z tej delikatności uczuć.
I to jest dopiero pierwsza próba...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2011-01-22 06:40:37

Temat: Re: M?czy?nie nie potrafi? ju? kobiety rozdziewiczy?, ten ?wiat schodzi na psy...naprawd?.:)))
Od: "Panslavista" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"glob" <r...@g...com> wrote in message
news:9234e334-32de-4bd4-af58-95d4786b75b7@v17g2000yq
v.googlegroups.com...

Taran to parchy robili z twojej kiepały w izraelskim
cyklotronie.Trzelali wam baranka (i temudrugiemu - też mente captus)aż iskry
z zębów wam leciały prosto do komory jonizacyjnej w której stary parch w
cwikerach, były księgowy je zliczał.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2011-01-22 06:42:06

Temat: Korekta
Od: "Panslavista" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Panslavista" <p...@i...pl> wrote in message
news:4d3a7bef$0$2507$65785112@news.neostrada.pl...
> "glob" <r...@g...com> wrote in message
> news:9234e334-32de-4bd4-af58-95d4786b75b7@v17g2000yq
v.googlegroups.com...
>
> Taran to parchy robili z twojej kiepały w izraelskim
> cyklotronie.Strzelali wam baranka (i temu drugiemu - też mente captus) aż
> iskry z zębów wam leciały prosto do komory jonizacyjnej w której stary
> parch w cwikerach, były księgowy je zliczał.
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2011-01-22 20:15:42

Temat: Re: Korekta
Od: vonBraun <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Panslavista wrote:
> "Panslavista" <p...@i...pl> wrote in message
> news:4d3a7bef$0$2507$65785112@news.neostrada.pl...
>
>>"glob" <r...@g...com> wrote in message
>>news:9234e334-32de-4bd4-af58-95d4786b75b7@v17g2000
yqv.googlegroups.com...
>>
>> Taran to parchy robili z twojej kiepa^(3)y w izraelskim
>>cyklotronie.Strzelali wam baranka (i temu drugiemu - te? mente captus) a?
>>iskry z ze^bów wam lecia^(3)y prosto do komory jonizacyjnej w której stary
>>parch w cwikerach, by^(3)y ksie^gowy je zlicza^(3).
>>
Niektóre dialogi na PSP są dla mnie niezrozumiałe. Dajcie może jakiś
hint albo cóś...

vB

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2011-01-23 02:48:51

Temat: Re: Korekta
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

vonBraun napisał(a):
> Panslavista wrote:
> > "Panslavista" <p...@i...pl> wrote in message
> > news:4d3a7bef$0$2507$65785112@news.neostrada.pl...
> >
> >>"glob" <r...@g...com> wrote in message
> >>news:9234e334-32de-4bd4-af58-95d4786b75b7@v17g2000
yqv.googlegroups.com...
> >>
> >> Taran to parchy robili z twojej kiepa^(3)y w izraelskim
> >>cyklotronie.Strzelali wam baranka (i temu drugiemu - te? mente captus) a?
> >>iskry z ze^bďż˝w wam lecia^(3)y prosto do komory jonizacyjnej w ktďż˝rej stary
> >>parch w cwikerach, by^(3)y ksie^gowy je zlicza^(3).
> >>
> Niektďż˝re dialogi na PSP sďż˝ dla mnie niezrozumiaďż˝e. Dajcie moďż˝e jakiďż˝
> hint albo cďż˝...
>
> vB

Co jest niezrozumiałe, mnie bawią schematy, że albo ma być twardo,
albo tylko delikatnie. Jak ludzie osobowość potrafią zastąpić
schematem. Aż mam wrażenie że politykę w łóżku niektórzy uprawiają. Bo
popatrz na grupę, każdy w tym podziale liberał... konserwa, wykazuje
zachwania i konserwatywne i liberalne, ale mentalnie uważają się tylko
za konserwę lub tylko za liberała i to przypomina siłowanie z samym
sobą aby do litrowego słoika zmieścić dwa litry wody.