Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Migrena

Grupy

Szukaj w grupach

 

Migrena

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 359


« poprzedni wątek następny wątek »

211. Data: 2003-06-26 13:08:25

Temat: Re: Migrena
Od: "Ewa Ressel" <r...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Grzegorz Janoszka" <G...@p...onet.pl-----USUN-TO>
napisał w wiadomości
news:slrnbflofe.dd0.Grzegorz.Janoszka@kier.icsr.agh.
edu.pl...
> On Thu, 26 Jun 2003 13:21:05 +0200 I had a dream that Ewa Ressel
<r...@p...fm> wrote:
> >> >Nie słyszałam, by Kościół określał się jako jakąkolwiek
"reprezentację".
> >> Masz słaby słuch, poczytaj Biblię (niestety nie podam Ci tu konkretnego
> >> cytatu).
> >Bo byś go nie znalazł.
>
> Mylisz się. Nie wiem jak Ty, ale ja przeczytałem _całą_ Biblię.

Pogratulować. Pytanie, co z tego, skoro nie potrafisz choćby umiejscowić
cytatu?
ER


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


212. Data: 2003-06-26 13:10:25

Temat: Re: Migrena
Od: "Z. Boczek" <z...@U...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wprąciłem się, gdyż Basia Z. <jelon@USUN_TO.skpg.gliwice.pl> i te
mądrości wymagają stanowczej erekcji:

> Pozostałe kategorie - faktycznie są naganne moralnie, ale (chyba)
> przestępstwem nie są. Niemniej gdybym wiedziała ze nauczyciel
> mojego syna czyta gazetki porno z udziałem dzieci -
> poinformowałabym o tym dyrekcję szkoły.

Racja.

> Jesli lekarz ginekolog, lub psycholog, lub jakikolwiek inny wie
coś o
> kimś - obojętnie czy to zakonnica, czy ksiądz, czy ja, czy
prezydent
> miasta, czy nauczyciel, czy ktokolwiek.
> I ta rzecz jest tylko naganna moralnie, ale nie jest
przestępstwem.
> To jego psim obowiązkiem jest trzymać mordę w kubeł !!!
> Tego wymaga tajemnica lekarska.

Zgadzam się ;)
Przecież dawno napisałem, że tajemnica została złamana.

[ciach]
> Tajemnica lekarska, jest tajemnicą i powinna byc przestrzegana.
> Ja też przestrzegam swojej tajemnicy zawodowej.
> A gdybym coś wypaplała komuś - pewnie by mnie nie skazali, ale na
> pewno straciłabym pracę.
> A że moralnosć ludzi (pielęgniarek, lekarzy) i podejście do
tajemnicy
> zawodowej jest taka jaka jest, trzeba z tym walczyć.
> To trudne, bo musi się zmienić nasza mentalność.

Zgadzam się :)

> Jak dotąd Z.Bioczku w większosci zgadzałam się z Tobą, ale teraz
się
> zupełnie nie zgadzam.
> Niechęć (delikatnie mówiąc) do "czarnych" kompletnie przesłoniła
Ci
> oczy.

Nie dostaję amoku na widok księdza/zakonnicy czy tychże słów.
Spokojnie ;)
Tutaj nie spodobał mi się liberalny pogląd innych na tą sprawę :)
Tępię takie nadużycia i obłudę - a nie przyklaskuję czy kiwam głową
w ciszy.

> Co z tego że zakonnica sobie założyła spiralkę (jeśli nawet).
> To jej prywatna sprawa i jej moralności, Tobie nic do tego.

Wracasz ddo punktu wyjścia.
Chyba wykazałem, że NIE JEST TO taka JEDYNIE ICH sprawa, skoro są na
piedestale i są utrzymywani z pieniędzy innych w imię służby temu,
co mówią?

> A lekarz, czy pielęgniarka, który o tym trąbi jest dla mnie
bardziej
> niemoralny, bo nie zachowuje tajemnicy lekarskiej.

Dla mnie jest inaczej.
Ale już od dawna mówię, że skupienie się na tym do jutra nic nie da
:)

Dyskutowałem jedynie z innych (i Twoim tutaj również) 'niczyj to
interes - niech robi co chce'.
Wykazałem na innych przykładach, że TAK NIE JEST. I Ty się zgodziłaś
z tymi przykładami - ale tutaj znowu piszesz swoje :)

--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Jestem męską szowinistyczną świnią i jestem z tego dumny.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


213. Data: 2003-06-26 13:10:33

Temat: Re: Migrena
Od: "Ewa Ressel" <r...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Basia Z." <jelon@USUN_TO.skpg.gliwice.pl> napisał w wiadomości
news:bdem94$1onu$1@news2.ipartners.pl...
> > Jeśli chodzi o browary, to wiem, że niedawno
> > wznowili produkcję cystersi ze Szczyrzyca.
>
> Jeszcze nie wznowili (niestety), nad czym boleję.
> Na razie się dopiero przymierzają.

Uch, myślałam, że to już działa.


>
> Miałam okazję pić szczyrzyckie piwo na pocz. lat 90 (browar zamknięto
chyba
> w 1995) i było szczerze mówiąc nędzne.

Pełna zgoda. Siki okrutne.

>
> Mam tam blisko rodzinę i często bywam w okolicy, mam nadzieję ze będę się
> mogła napić tego piwa :-).
>

Oj, ja dawno w Szczyrzycu nie byłam i jakoś się nie zanosi.
ER
PS. Może i pustelnika reaktywują?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


214. Data: 2003-06-26 13:11:25

Temat: Re: Migrena
Od: "Z. Boczek" <z...@U...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wprąciłem się, gdyż Agnieszka Krysiak <k...@g...pl> i te
mądrości wymagają stanowczej erekcji:

>> Pornografia owszem, ale już nie real movies (sniff movies).
> "Snuff movies". Sniff to można ze wzruszeniam realizmem. :->

Ok :]

--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Wiem - nie zadowolę wszystkich, to zadanie dla agencji towarzyskich.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


215. Data: 2003-06-26 13:16:22

Temat: Re: Migrena
Od: "Z. Boczek" <z...@U...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wprąciłem się, gdyż Ewa Ressel <r...@p...fm> i te mądrości
wymagają stanowczej erekcji:

>>> I co z tego? Jest to pensja za jego pracę. Co z nią robi, jego
>>> sprawa.
>> IMHO owszem, dopóki nie zaczyna postępować w sprzeczności ze
>> swoim powołaniem. Wówczas trzeba to wytknąć.
> Ale co to znaczy - wytknąć? Dla mnie nie oznacza to bynajmniej
> rozgłaszania przez lekarza tego faktu wśród pracowników
przychodni.
> Lekarza obowiązuje tajemnica, basta.

TAK.

>>> Ale to nie zwalnia lekarza z tajemnicy lekarskiej.
>> To już się skończyło dawno temu. Napisałem, że IMHO owszem, Ty -
>> że nie. Można dać sobie już z tym spokój? :)
> Bo tu nie ma miejsca na "IMHO". Tajemnica lekarska to pojęcie
> prawne i prawo określa, kiedy można ją złamać, kiedy nie:
> "Zwolnienie z zachowania tajemnicy lekarskiej może nastąpić:
> - gdy pacjent wyrazi na to zgodę,
> - jeśli zachowanie tajemnicy w sposób istotny zagraża zdrowiu
> lub życiu pacjenta lub innych osób, oraz
> - jeśli zobowiązują do tego przepisy prawa. " (art 25 Kodeksu
etyki
> lekarskiej)

Pisałem n-postów temu, że mam 'ludowe poczucie sprawiedliwości'.
I tym się kieruję.

>>>> Według Was nauczyciel w końcu też nikogo nie będzie krzywdził -
>>>> jedynie sobie oglądał, a za swoje pieniądze ma prawo?
>>> Wyobraź sobie, że posiadanie w domu materiałów pornograficznych
>>> - nawet z udziałem dzieci - nie jest karalne. A co nie jest
karalne,
>>> jest dozwolone.
>> Dozwolone?
> Pytałeś, czy ma prawo. Ma.

Ale widać też masz jakieś 'ludowe poczucie sprawiedliwości - skoro
nie milczałabyś (przecież prawnie może :])

>> Pytanie tylko, czy bez obaw posłałabyś swoje dziecko do takiego
>> nauczyciela - wiedząc to właśnie. I czy nie piętnowałabyś tego.
> A to już całkiem insza inszość. Hint: nie jestem lekarzem.

Jw.
Przyganiał kocioł garnkowi a sam smail (celowo)? :)
Każdy ma wewn. poczucie sprawiedliwości czy wagi czynów.
U mnie jest taka, a u Ciebie - inna :)

--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Jestem męską szowinistyczną świnią i jestem z tego dumny.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


216. Data: 2003-06-26 13:19:52

Temat: Re: Migrena
Od: Oleńka <o...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

> >>> Rozumiem, ze pielęgniarki i lekarze decyduja o tym, kiedy
> pacjent
> >>> jest moralny a kiedy nie i w zależności od tego łamą lub nie
> >>> tajemnicę lekarską.....?
> >> Nie. O tym decyduje sam pacjent - swoim 'powołaniem'.
> > Nie odwracaj kota ogonem.
>
> Udowodnij, skoro zarzucasz mi kłamstwo/przeinaczenie.
>
> >>> A jak o tym decydują? Dżizussss....
> >> Nie chcesz zrozumieć.
> > Ty rozumiesz, a udajesz, że nie.
>
> Poczytaj może od początku moje posty i potem ze mną dyskutuj?
> Nienajlepiej dyskutuje się z kimś, kto wie lepiej ode mnie, co
> rozumiem i co chciałem napisać od początku :]
>
> Rozumiem, że plotka kopnęła w kościelne zadki - a wy lamentujecie,
> że to niczyj interes.
> I temu się sprzeciwiam - w czym już niektórzy mi przyznają rację, że
> to należy piętnować.

Dla mnie EOT, bo zaczynasz być chamski i dyskusja z Toba przestaje byc dla
mnie przyjemnością.
I z rozum - niechęc do jakiegoś wyznania czy jego "przedstawiecieli" ma sie
nijak do kwestii tajemnicy lekarskiej, dopóki nie zostanie złamane prawo.
Ola


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


217. Data: 2003-06-26 13:22:43

Temat: Re: Migrena
Od: "Z. Boczek" <z...@U...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wprąciłem się, gdyż Oleńka <o...@b...wroc.pl> i te mądrości
wymagają stanowczej erekcji:

>> Z.Boczku, kochanie drogie, przypominam o temacie tej grupy. Ja
>> wiem, że często masz zdrowe poglądy na życie, ale nie prowokuj
>> pliz tych kobiet, których i tak do niczego nie przekonasz.
> A Ty zachowuj się taktownie i takie uwagi wysyłaj na priva.

Ja się nie wstydzę Grzesznej miłości :)P

:]

--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Wiem - nie zadowolę wszystkich, to zadanie dla agencji towarzyskich.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


218. Data: 2003-06-26 13:36:26

Temat: Re: Migrena
Od: Oleńka <o...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > "Zwolnienie z zachowania tajemnicy lekarskiej może nastąpić:
> > - gdy pacjent wyrazi na to zgodę,
> > - jeśli zachowanie tajemnicy w sposób istotny zagraża zdrowiu
> > lub życiu pacjenta lub innych osób, oraz
> > - jeśli zobowiązują do tego przepisy prawa. " (art 25 Kodeksu
> etyki
> > lekarskiej)
>
> Pisałem n-postów temu, że mam 'ludowe poczucie sprawiedliwości'.
> I tym się kieruję.

No to fatalnie. Powinieneś się kierowac obowiązującym w naszym kraju prawem.
Boję się, że komuś ludowe poczucie sprawiedliwości może komuś dawać prawo do
samosądu lub lania swojej żony i dziecka.
Albo też "zabieranie bogatym, by dać biednym", co świetnie się wpisuje w
ludową sprawiedliwość.
O.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


219. Data: 2003-06-26 13:36:29

Temat: Re: Migrena
Od: "Ewa Ressel" <r...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Z. Boczek" <z...@U...pl> napisał w wiadomości
news:bderb2$i33$1@news.onet.pl...

>
> Pisałem n-postów temu, że mam 'ludowe poczucie sprawiedliwości'.
> I tym się kieruję.

Oczywiście masz prawo, ale rozważaliśmy inną kwestię. Mianowicie takie, czy
LEKARZ ma prawo rozpowszechniać informacje o pacjentach według swojego
"ludowego poczucia sprawiedliwości". Odpowiedź brzmi: nie, ponieważ jest
związany tajemnicą lekarską. I jego prywatne poczucie sprawiedliwości nie
jest wystarczającym powodem do jej łamania.
ER


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


220. Data: 2003-06-26 13:37:06

Temat: Re: Migrena
Od: "Basia Z." <jelon@USUN_TO.skpg.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Nie dostaję amoku na widok księdza/zakonnicy czy tychże słów.
> Spokojnie ;)
> Tutaj nie spodobał mi się liberalny pogląd innych na tą sprawę :)
> Tępię takie nadużycia i obłudę - a nie przyklaskuję czy kiwam głową
> w ciszy.
>
> > Co z tego że zakonnica sobie założyła spiralkę (jeśli nawet).
> > To jej prywatna sprawa i jej moralności, Tobie nic do tego.
>
> Wracasz ddo punktu wyjścia.
> Chyba wykazałem, że NIE JEST TO taka JEDYNIE ICH sprawa, skoro są na
> piedestale i są utrzymywani z pieniędzy innych w imię służby temu,
> co mówią?

Dla mnie ksiądz i zakonnica to taki sam człowiek, jak każdy inny.
Tak samo widzę prawo pana Clintona do zdradzania żony (a chyba on jest
bardziej "na piedestale" niż zakonnica), jak prawo księdza i zakonnicy do
grzechu.
Wszyscy jesteśmy tylko ludźmi.
Oczywiście jest to sprawa naganna moralnie i każdy ma prawo ich potępiać ale
to nie upoważnia do przestępstwa jakim jest zdradzenie tajemnicy lekarskiej.
Jak pisałam - gdybyś Ty złapałó zakonnicę z kimś in flagranti miałbyś prawo
do potepienia jej.
Przełożony księdza ma prawo udzielenia nagany, a może i odsunięcia od pracy
duszpasterskiej księdza, który żyje w sposób naganny moralnie.
Znam z autopsji przypadek, kiedy na wniosek parafian biskup "zdegradował"
proboszcza, który nie spełniał ich oczekiwań. (sama nie wiem czy słusznie).
Parafianie zawsze mogą na swojego ksiedza naskarżyć i wierz mi ze w wielu
przypadkach tak robią. Zwłaszcza na wsi (zdziwiłbyś się). Wieś ogromnie
patrzy swojemu proboszczowi na ręce (i nie tylko ;-) )i wie wszystko co się
święci.

Pozdrowienia.

Basia



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 21 . [ 22 ] . 23 ... 30 ... 36


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

3 lata w plecy?
o zdradach
Re: Grupowe wakacje?
czy mozna wyprobowac zycie?
Szczerość - popłaca czy nie?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »