Migrena

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4

1. Data: 2004-09-23 16:06:47

Temat: Migrena
Od: "Mikusak*" <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam.Mam pytania jak sobie radzicie z ta choroba .
1.Ja przewaznie mialem ataki raz na 4 -5 miesiecy ale ostanio dostalem 3
ataki w ciągu jednego miesiaca .Jak przewidywac taki napad , bo to jest
starszne ze w najbardziej niespodziewanym momencie czlowiek dostaje migreny
.
2.Jakie macie domowe sosoby na ten potworny bol
3.Mozecie napisac jakiej migreny dostajecie czesciej tej w najgorszym
wydaniu z wymiotami , drgawkami , zaburzeniami mowy czy tej lzejszej.
Pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-09-23 17:14:30

Temat: Re: Migrena
Od: "Basiek" <smilingdolphin_nospam@nospam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witaj,
Watkow dotyczacych migreny bylo juz naprawde mnostwo. Sprobuj przeszukac
archiwum. A poki co krotko odpowie na Twoje pytania:

> 1.Ja przewaznie mialem ataki raz na 4 -5 miesiecy ale ostanio dostalem 3
> ataki w ciągu jednego miesiaca .Jak przewidywac taki napad , bo to jest
> starszne ze w najbardziej niespodziewanym momencie czlowiek dostaje
migreny

Ja kiedys mialam ataki raz w tygodniu albo czesciej. Teraz na szczescie
bywaja o wiele rzadziej. Ostatnio mialam przerwe pol roku, az w koncu w
polowie lipca mnie napadlo. Teraz mam spokoj - ciekawe jak dlugo ...
Ja przewiduje napad migreny tylko dlatego, ze mam migreny z tzw. aura oczna.
Kiedy nagle ogranicza mi sie pole widzenia lub mam blyski przed oczami wiem,
ze zaraz bedzie mnie bolala glowa

> 2.Jakie macie domowe sosoby na ten potworny bol

Domowych sposobow raczej nie mam. Biore Zomig. Kiedys stosowalam Imigran.
Niektorzy pisali jeszcze o Mig-privie i Sumamigranie.
Jedyne, co robie, to staram sie zapobiegac atakom. Nie jem czekolady,
zoltego sera, serow plesniowych i czerwonego wina wcale, a orzechow w duzych
ilosciach.

> 3.Mozecie napisac jakiej migreny dostajecie czesciej tej w najgorszym
> wydaniu z wymiotami , drgawkami , zaburzeniami mowy czy tej lzejszej.

Moja migrena trwa zazwyczaj okolo jednego dnia (tzn. kiedy wezme Zomig udaje
sie ograniczyc do kilku godzin).
Nie mam drgawek, ani zaburzen mowy, natomiast jesli nie wezme tabletki
faktycznie konczy sie wymiotami. Moj sposob to zimny oklad na glowe,
tabletka przeciwmigrenowa (Zomig) i do lozka w zaciemnionym pokoju w ciszy
na kilka godzin.

Jesli masz jeszcze jakies pytania, to chetnie odpowiem albo na forum, albo
pisz na priv.
Pozdrawiam serdecznie
Basiek.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-09-24 13:30:11

Temat: Re: Migrena
Od: "skalska" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mikusak*" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:rwC4d.306602$vG5.175875@news.chello.at...
> Witam.Mam pytania jak sobie radzicie z ta choroba .
> 1.Ja przewaznie mialem ataki raz na 4 -5 miesiecy ale ostanio dostalem 3
> ataki w ciągu jednego miesiaca .Jak przewidywac taki napad , bo to jest
> starszne ze w najbardziej niespodziewanym momencie czlowiek dostaje
migreny
> .
> 2.Jakie macie domowe sosoby na ten potworny bol
> 3.Mozecie napisac jakiej migreny dostajecie czesciej tej w najgorszym
> wydaniu z wymiotami , drgawkami , zaburzeniami mowy czy tej lzejszej.
> Pozdrawiam
>
> imigran w czopku, ale nie w czasie aury a dopiero jak pojawi sie ból-jest
to b.wazne...!!!
Czopek dziala znacznie skuteczniej niz tabletki,a sa jeszcze w
aerozolu-strzał do nosa,ale nie mialam okazji!!!

ska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2004-09-28 08:57:54

Temat: Re: Migrena
Od: MEva <x...@x...pl> szukaj wiadomości tego autora

Thu, 23 Sep 2004 16:06:47 GMT, na pl.sci.medycyna, Mikusak* napisał(a):

Od liceum cierpiałam na migreny z wymiotami/dlatego tylko czopki/, ale
teraz prawie zupełnie mi przeszło, czasem lekki ból, głównie jak zauważyłam
to odprężenie po jakieś stresującej sytuacji.
Mój ostatni atak silnej migreny miał miejsce w szpitalu przed operacją
kamieni żółciowych. Rodzina trzęsła się ze strachu, a ja cieszyłam się, że
mnie uśpią i wreszcie przestanie boleć mnie łeb.
I tak się stało i zostało do dziś czyli już 6 lat.
Ciekawe co ten cud zdziałało-
autosugestia
przekroczenie 40-ki
czy pozbycie się kamieni i poprawa trawienia?
Życzę mam wszystkim, żeby nas już nigdy łeb nie bolał!
--
pozdrawiam
MEva :-)