| « poprzedni wątek | następny wątek » |
401. Data: 2008-11-18 11:32:13
Temat: Re: Mikołajki w przedszkoluDnia 18.11.2008, o godzinie 12.03.43, na pl.soc.dzieci.starsze, złośliwa
napisał(a):
>|> a jak rodzic nie kupuje bo "sobie odmawia" ?
>|> I nie mów że babcie - bo już wątek o tym też był :/
>| W ogóle to jakaś koszmarna paranoja z tymi słodyczami.
> a bo teraz to takie wszystkie dzieci mają zdrowe być, znaczy bez cukru, bez
> zabawek, bez tv, bez chodzików, bez mięsa i wogóle bez sensu :/
Chyba Ci się wątki pomyliły.
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
402. Data: 2008-11-18 11:33:03
Temat: Re: Mikołajki w przedszkoluUżytkownik "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> napisał w wiadomości
news:gfu81l$pj5$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał
> | Nixe pisze:
> |
> | >> Qra, no to będę mogła się nareszcie bezkarnie przed snem kiełbachą
> | >> obżerać.
> | >
> | > W kiełbasie też się niestety jakieś cukry znajdą :)
> |
> | Bo po prostu Qra obżerająca się kiełbasą to czysta słodycz jest :-)
> |
> zna3 próchniczotwórcza ?????
No... próchnica jestem i tyle :-)
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
403. Data: 2008-11-18 11:33:56
Temat: Re: Mikołajki w przedszkoluUżytkownik "Nixe" <n...@o...eu> napisał w wiadomości
news:gfu765$8st$1@news.onet.pl...
> "Qrczak" <q...@g...pl> napisał
>
>> I tylko one?
>
> Tak ponieważ bakterie próchnicotwórcze rozkładają tylko węglowodany (czyli
> ipotocznie mówiąc cukry).
>
>> Qra, no to będę mogła się nareszcie bezkarnie przed snem kiełbachą
>> obżerać.
>
> W kiełbasie też się niestety jakieś cukry znajdą :)
W śledziu też?
Qra, no weź mnie nie dobijaj ;-(
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
404. Data: 2008-11-18 11:34:29
Temat: Re: Mikołajki w przedszkoluDnia 18.11.2008, o godzinie 11.39.08, na pl.soc.dzieci.starsze, Nixe
napisał(a):
>> Odmawiam. Mam ochotę na coś słodkiego. Dzieci mnie cisną, bo też chcą.
>> Ni źrym słodkości, bo musiałbym i im dać.
> Więc dlaczego im również nie dasz?
Bo pora nie ta, bo wcześniej coś zjadły, bo... bo... bo...
>> I seksu też muszę sobie odmawiać jak nam dzieci przeszkadzają. :)
> Ale potem nie musisz sobie odmawiać.
Też... bo zmęczony jestem. :) I czekam na odpowiedni moment. Ale to tak
jak ze słodyczami. Odmawiam w pewnym momencie, a daję kiedy indziej.
> Chodziło mi o sytuację, gdy odmawia się
> bez żadnego powodu.
Zawsze jest powód tylko akurat dla Ciebie może być nieistotny.
>>>> To tylko umilacz a mogą być inne umilacze.
>>> Mogą, ale nie muszą.
>> Ale są.
> No ale co w związku z tym? W imię czego ma się z nich rezygnować?
W imię wyższych racji. Np. samokontroli.
>>> W imię czego należy tego fanatycznie zabraniać?
>> Ale kto mówił o fanatycznym?
> Ci, którzy protestują przeciwko słodyczom w paczkach.
> Tak jakby faktycznie koniec świata miał od tego nastać.
Nie. Tak jakby faktycznie to był zbędny zakup. Lepiej zabawkę lepszą
kupić niż gorszą okrasić słodyczami.
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
405. Data: 2008-11-18 11:35:39
Temat: Re: Mikołajki w przedszkoluDnia 18.11.2008, o godzinie 11.44.11, na pl.soc.dzieci.starsze, Qrczak
napisał(a):
>>> W imię czego należy tego fanatycznie zabraniać?
>> Ale kto mówił o fanatycznym? Że niby mikołajki? Lepiej niech dziecko
>> zabawkę dostanie, bo cukierka to rodzic kupić może.
> Ale Ty odmawiasz przecież!
Kurcze... w sumie to mogę odmówić i zabawki bo sam zabawek nie dostaję!
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
406. Data: 2008-11-18 11:37:07
Temat: Re: Mikołajki w przedszkoluDnia 18.11.2008, o godzinie 11.45.38, na pl.soc.dzieci.starsze, Nixe
napisał(a):
>> Tak jakby dawało się ustrzec dziecko przed zarażeniem bakteriami. To IMO
>> przy normalnym życiu niemożliwe.
> Wystarczy w odpowiedni sposób i odpowiednio często dbać o higienę jamy
> ustnej.
Iwon(K)a!
> Wtedy bakterie mogą się w tyłek pocałować.
Niech się specjalistka wypowie. Nie wszystkie zęby są idealne.
>> No to po co dodawać następne cukry?
> Dla przyjemności. Po prostu.
Do żaden argument. Chlanie wódy to też przyjemność. I papieros. I
walenie konia. Tylko czy o to w życiu chodzi?
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
407. Data: 2008-11-18 11:40:35
Temat: Re: Mikołajki w przedszkoluQrczak pisze:
>>> Qra, no to będę mogła się nareszcie bezkarnie przed snem kiełbachą
>>> obżerać.
>>
>> W kiełbasie też się niestety jakieś cukry znajdą :)
>
> W śledziu też?
>
> Qra, no weź mnie nie dobijaj ;-(
Ale jest chyba sposób na to... zjesz śledzia, to potem wydezynfekuj
jamę rozcieńczonym etanolem, myślę że 50 ml 40% roztworu powinno
starczyć, żeby wszystko było OK
Stalker, gorzej jak masz wiaderko śledziowych koreczków i po każdym
będziesz chciała dezynfekować :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
408. Data: 2008-11-18 11:41:28
Temat: Re: Mikołajki w przedszkoluzłośliwa pisze:
> | > | A umieralność to kwestia braku antybiotyków. Czyli
> | > | słodycze nie miały z tym wiele wspólnego.
> | > |
> | > niom - taki człowiek ze szkorbutem jak nic nie od jedzenia brał chorobę
> :/
> |
> | A teraz szkorbut leczymy słodyczami ?
> |
> a czy jedzenie to tylko słodycze ?
Wątek tyczy słodyczy.
--
Pozdrawiam
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
409. Data: 2008-11-18 11:44:11
Temat: Re: Mikołajki w przedszkolu"Habeck Colibretto" <h...@N...gazeta.pl> napisał
[ciach all]
> Nie. Tak jakby faktycznie to był zbędny zakup. Lepiej zabawkę lepszą
> kupić niż gorszą okrasić słodyczami.
Dobra, nie dogadamy się ;-)
Ja nie widzę kompletnie żadnego racjonalnego powodu, żeby sobie odmawiać
czegoś, co się lubi. No może oprócz tego, że ktoś ze względów
światopoglądowych lubi się umartwiać i żyć w ascezie.
Przykład ze słodyczami czy seksem odłożonymi na czas późniejszy jest
nieteges, bo mi nie o to chodziło, nie o siłę wyższą.
Pozdrawiam
Nixe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
410. Data: 2008-11-18 11:44:31
Temat: Re: Mikołajki w przedszkoluQrczak pisze:
>>> I tylko one?
>>
>> Tak ponieważ bakterie próchnicotwórcze rozkładają tylko węglowodany
>> (czyli ipotocznie mówiąc cukry).
>>
>>> Qra, no to będę mogła się nareszcie bezkarnie przed snem kiełbachą
>>> obżerać.
>>
>> W kiełbasie też się niestety jakieś cukry znajdą :)
>
> W śledziu też?
Sprawdź na etykiecie. Jak śledź jest zrobiony ze zmielonego morszczuka
oraz skrobi modyfikowanej, to ta skrobia to też cukier.
--
Pozdrawiam
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |