Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Milosc a Zauroczenie

Grupy

Szukaj w grupach

 

Milosc a Zauroczenie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-03-22 19:21:07

Temat: Milosc a Zauroczenie
Od: "Atomic" <a...@f...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Od jakiegos czasu glowie sie nad roznica miedzy tymi pojeciami... napewno
oba sa pozytywne, i chyba zauroczenie jest silniejsze, ale za to
krotkotrwale, a milosc na odwrot... w takim razie, czy mozliwe ze okresowo
wystepuje zauroczenie, ktore przeslania milosc, a potem ono przechodzi i
pozostaje milosc?

Tak wogole to czy ktos bylby w stanie miej wiecej opisac roznice miedzy tym
co mysli badz czuje osoba zakochana a co osoba czuje zauroczona :)

pisze to nie tylko tak sobie ;)

pozdrawiam, a...@f...com.pl




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2000-03-22 19:53:09

Temat: Re: Milosc a Zauroczenie
Od: A s t e c SA <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Atomic wrote:
[..]
> co mysli badz czuje osoba zakochana a co osoba czuje zauroczona :)

Akurat tutaj źle dobrałeś słowa - zauroczona i zakochana to to samo.
Efekt działania hormonów w mózgu.

Natomiast miłość... to jest właśnie niepojęte i niezbadane uczucie. :)

pozdrawiam
A r e k


--
Pierwsza polska bajka animowana 3D !
http://www.elita.pl/swojaki/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-03-22 20:14:38

Temat: Odp: Milosc a Zauroczenie
Od: "Mt. Benerit" <b...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Od jakiegos czasu glowie sie nad roznica miedzy tymi pojeciami... napewno
> oba sa pozytywne, i chyba zauroczenie jest silniejsze, ale za to
> krotkotrwale, a milosc na odwrot... w takim razie, czy mozliwe ze okresowo
> wystepuje zauroczenie, ktore przeslania milosc, a potem ono przechodzi i
> pozostaje milosc?
>
> Tak wogole to czy ktos bylby w stanie miej wiecej opisac roznice miedzy
tym
> co mysli badz czuje osoba zakochana a co osoba czuje zauroczona :)
>
> pisze to nie tylko tak sobie ;)
>
> pozdrawiam, a...@f...com.pl

Jakieś dwa lata temu też się zajmowałem tym problemem. Doszedłem jednak
do innych wniosków. Głównie na podstawie własnych doświadczeń :)
Po pierwsze miłość i zauroczenie to dwie różne rzeczy, których
zewnętrzny przejaw jest bardzo podobny.
Osoba zauroczona nie widzi świata poza tą drugą. Z tego powodu jest
nieprzewidywalna i nieobiektywna we własnej ocenie (nigdy nie stwierdzi, że
jest zauroczona - będzie twierdzić, że to miłość).
Zauroczenie (z biologicznego punktu widzenia) jest również procesem
chemicznym. W naszym mózgu zaczynają się wydzielać specyficzne substancje,
które powodują wzrost ilości serotoniny (chyba tak ten hormon się nazywał),
w efekcie następuje zmniejszenie prędkości i ilości połączeń synaptycznych
(szybkość pracy mózgu i jego efektywność), dlatego też osoby zauroczone są
rozkojarzone, nie potrafią się skupić, zachowują się irracjonalnie i
popełniają błędy. Co ciekawe zauroczenie jest w tym względzie (specyficzna
praca mózgu) bardzo podobne do paranoii.
Miłość jest pojęciem szerszym niż zauroczenie i najczęściej dotyczy
miłości odwzajemnonej. (90% miłości nieodwzajemnionej to zauroczenie).
Miłość polega głównie na poznawaniu się zainteresowanych osób. Osoby
zauroczone dążą do przebywania w obecności danej osoby, lecz czynią to w
sposób wręcz natarczywy.
Miłość to (z idealistycznego punktu widzenia) uczucie, które powinno być
"pielęgnowanie" i wciąż powinno się je rozwijać.
Gdyby porównać osobę zauroczoną z zakochaną, to chyba zdecydowaną
różnicą w ich zachowaniu było by to, że ten zauroczony zachowywałby się
bardziej iracjonalnie.

Chwilowo nie mogę sobie przypomnieć innych informacji o zauroczeniu i
miłości. Musiałbym przekopać się przez kilkaset moich prac (jak już mówiłem
zajmowałem się tym dość dawno), ale chyba to zrobię i napiszę jeszcze coś.

Swoją drogą jestem ciekawy jakie inni mają zdanie na ten temat. Jest on
bardzo ciekawy.

pozdrowieńka

Mateusz Benerit


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-03-22 20:47:59

Temat: Re: Milosc a Zauroczenie
Od: "DrYazzgod" <D...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Atomic <a...@f...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:D29C4.21665$O...@n...tpnet.pl...
> Od jakiegos czasu glowie sie nad roznica miedzy tymi pojeciami...
> napewno oba sa pozytywne, i chyba zauroczenie jest silniejsze,
> ale za to krotkotrwale, a milosc na odwrot... w takim razie,
> czy mozliwe ze okresowo wystepuje zauroczenie, ktore
> przeslania milosc, a potem ono przechodzi i pozostaje milosc?
> Tak wogole to czy ktos bylby w stanie miej wiecej opisac roznice
> miedzy tym co mysli badz czuje osoba zakochana a co osoba czuje
> zauroczona :)
>
> pisze to nie tylko tak sobie ;)
>
>

Wojciszke, B. (1995). Psychologia milosci.
Gdansk: Gdanskie Wydawnictwo Psychologiczne

Zajebista ksiazka o tym, o co pytasz...

DrYazzgod



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-03-23 20:37:55

Temat: Re: Milosc a Zauroczenie
Od: "Krzysztof Kunowski" <k...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora


Atomic napisał(a) w wiadomości: ...
>Od jakiegos czasu glowie sie nad roznica miedzy tymi pojeciami... napewno
>oba sa pozytywne, i chyba zauroczenie jest silniejsze, ale za to
>krotkotrwale, a milosc na odwrot... w takim razie, czy mozliwe ze okresowo
>wystepuje zauroczenie, ktore przeslania milosc, a potem ono przechodzi i
>pozostaje milosc?
>
>Tak wogole to czy ktos bylby w stanie miej wiecej opisac roznice miedzy tym
>co mysli badz czuje osoba zakochana a co osoba czuje zauroczona :)
>
>pisze to nie tylko tak sobie ;)
>
>pozdrawiam, a...@f...com.pl
>
>wg mnie zauroczenie i zakochanie to to samo, za to zupelnie co innego, niz
milosc. Z zakochania moze powstac milosc, ale nie musi. Kocha mozna rozne
osoby, bez wzgledu na ich wiek i plec, rodzicow, meza, babcie, przyjaciolke,
i jest to jakosciowo mniej wiecej to samo, bo opiera sie nie na uczuciach
(jak zakochanie), ale na pewnej przyjetej postawie i kierunku dzialania.
Zakochanie/zauroczenie to emocje, uczucia, zawrot glowy itp. Tak mysle.
Julia.
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-03-23 23:14:44

Temat: Re: Milosc a Zauroczenie
Od: r...@p...onet.pl (Paul Radetzky) szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 22 Mar 2000 20:14:38 GMT, "Mt. Benerit" <b...@c...pl>
wrote:

> Zauroczenie (z biologicznego punktu widzenia) jest również procesem
>chemicznym. W naszym mózgu zaczynają się wydzielać specyficzne substancje,
>które powodują wzrost ilości serotoniny (chyba tak ten hormon się nazywał),
>w efekcie następuje zmniejszenie prędkości i ilości połączeń synaptycznych
>(szybkość pracy mózgu i jego efektywność), dlatego też osoby zauroczone są
>rozkojarzone, nie potrafią się skupić, zachowują się irracjonalnie i
>popełniają błędy. Co ciekawe zauroczenie jest w tym względzie (specyficzna
>praca mózgu) bardzo podobne do paranoii.

Czy to oznacza, ze jezeli przed jakims waznym sprawdzianem zyciowym
ktos zauroczy sie, praktycznie w duzym stopniu utrudni sobie
realizacje swoich dazen?

--
Paweł Radecki r...@p...onet.pl - prywatne
UIN 25481040 r...@s...com.pl - strona

Testowa Enklawa Milosci http://lovepl.prv.pl
Czaderstwo http://www.gole.soccer.com.pl/gole/event.htm

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-03-24 07:22:26

Temat: Odp: Milosc a Zauroczenie
Od: "Mt. Benerit" <b...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Czy to oznacza, ze jezeli przed jakims waznym sprawdzianem zyciowym
> ktos zauroczy sie, praktycznie w duzym stopniu utrudni sobie
> realizacje swoich dazen?

TAK


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-03-25 13:48:52

Temat: Re: Milosc a Zauroczenie
Od: m...@i...com (Miernik) szukaj wiadomości tego autora

In article <D29C4.21665$Ob.703370@news.tpnet.pl>, Atomic wrote:
>Od jakiegos czasu glowie sie nad roznica miedzy tymi pojeciami... napewno
>oba sa pozytywne, i chyba zauroczenie jest silniejsze, ale za to
>krotkotrwale, a milosc na odwrot... w takim razie, czy mozliwe ze okresowo
>wystepuje zauroczenie, ktore przeslania milosc, a potem ono przechodzi i
>pozostaje milosc?

To chyba raczej dyskusja na pl.hum.slownictwo czy jakoś tak.

--
_____________________________________________
Miernik / / mailto:m...@i...com
/ / tel.: +48 602 454 731
________________/___/ http://www.elka.pw.edu.pl/fundusz/miernik/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-03-25 19:43:30

Temat: Re: Milosc a Zauroczenie
Od: "Mariusz K. Grzeca" <m...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 22 Mar 2000, A s t e c SA wrote:

> Natomiast miłość... to jest właśnie niepojęte i niezbadane

cos jak poziom twojej glupoty? rownie niepojety i niezbadany

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-03-26 10:35:38

Temat: Odp: Milosc a Zauroczenie
Od: "Karolina" <k...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

dobrze to napisales
jesli ktos kocha to mysli i czuje
jesli jest zauroczony to tylko czuje
Użytkownik Atomic <a...@f...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:D29C4.21665$O...@n...tpnet.pl...
> Od jakiegos czasu glowie sie nad roznica miedzy tymi pojeciami... napewno
> oba sa pozytywne, i chyba zauroczenie jest silniejsze, ale za to
> krotkotrwale, a milosc na odwrot... w takim razie, czy mozliwe ze okresowo
> wystepuje zauroczenie, ktore przeslania milosc, a potem ono przechodzi i
> pozostaje milosc?
>
> Tak wogole to czy ktos bylby w stanie miej wiecej opisac roznice miedzy
tym
> co mysli badz czuje osoba zakochana a co osoba czuje zauroczona :)
>
> pisze to nie tylko tak sobie ;)
>
> pozdrawiam, a...@f...com.pl
>
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

prawie jak w średniowieczu
Potega podswiadomosci Josepha Murphyego
Re: zdanie
Re: Wolna wola
Co tu sie dzieje?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »