| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-03-22 15:20:15
Temat: Re: Wolna wola>no wlasnie. A konkretna jednostka moze sie z nimi zgodzic badz nie -
>tutaj powinna zadzialac jej wolna wola...
Tak ale jej wola jest 'podporządkowana' jej 'sumieniu' a więc wewnętrznej
własnej regulacji zachowania.. Wola odwołuje się do tego sumienia gdy
próbuje się zorientować czy postępuje właściwie... To sumienie powinno być
wyuczone przez daną jednostkę... z wyciągania obiektywnych wniosków ze
świata... jednak tak nie jest, bo przez uwikłanie spowodowane motywem
aprobaty społecznej, jest uzależnione... od ludzi z otoczenia... a więc w
pierwszej linii od rodziców... przyjaciół...
To sumienie jeśli jest wyuczone niewłaściwie podpowiada jednostce, że ma się
dręczyć gdy coś zrobi nie tak... Wola to chwyta myśląc, że tak 'musi' i tu
pierwszy krok od nieprzyjemnego odczucia do bardziej bolesnych nastrojów..
co na dłuższą metę....takich stresów... prowadzi do przykrych rzeczy...
Zwykle też to sumienie jest zaburzone np. nerwicą... (choleryka) w chwili
wybuchu, i taki człowiek w tym momencie nie umie obiektywnie regulować
swojego zachowania... a jego wnioski budują zniekształcone sumienie które
później znowu wywołuje w chwili wybuchu pokrętną pułapkę regulacji...
Od tego sumienia właśnie wywodzą się takie pojęcia jak asertywność... itp...
Sumienie może też być zakłócone przez alkoholem... kiedy to kwasy
tłuszczowe oblepiają neurony... i spowolniają reakcję...
Można regulować własne sumienie...
Mamy jeszcze wolną wolę (to znaczy system wyboru), który może wybierać nie
sugerując się sumieniem... sumienie test tylko automatyzacją zachowania...
to znaczy służy do planowania... wyciągania wniosków... jest to tylko
wyrobione zdanie... które nie myśli... ale działa tak jak się je
zaprogramuje... więc może doprowadzić człowieka do autodestrukcji....
>
>--
>Nina (Mazur) Miller
>n...@p...ninka.net
>http://pierdol.ninka.net/~ninka/
>http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
JAcEk
------
bo "ludzie dzielą się na artystów i wieśniaków..."
.... czyli tych co tworzą... i takich co bezmyślnie
chodzą po ścieżkach które inni im stworzyli....
...depcząc odmieńców tworzących nowe drogi....
i tych co tworzą to co już dawno zostało stworzone...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
| « poprzedni wątek | następny wątek » |