Data: 2004-07-28 03:03:04
Temat: Moi rodzice
Od: "Kasia" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Moi rodzice mieli dzis rocznice slubu i klocili sie... Klocili sie jak
zawsze, od 4 lat jak razem w trojke mieszkamy (poprzednio mieszkalam z
mama). nie wiem co robic jak sie kloca. prawda jest taka ze zawsze trzymam
strone mamy, bo to ona mnie praktycznie wychowala, to ona zawsze byla przy
mnie otaczajac mnie miloscia. to lagodna i bardzo dobra osoba. moj ojciec to
choleryk, az strach sie przyznac ale go nie lubie. nie wtracam sie w ich
klotnie bo po prostu boje sie ojca, ale tyle razy mam ochote wejsc do pokoju
i wykrzyczec aby przestal juz... on mowi takie rzeczy ze mozg staje i
najgorsze jest to ze on mysli ze ma racje.
co mam zrobic?
nie moge patrzec na umeczona twarz mamy, patrzec jak on zmarnowal jej zycie,
lzy cisnal mi sie do oczu...
--
"When fortune smiles at something
as violent and ugly as revange,
it seems proof like no other,
that not only does God exist,
your doing his will" - The Bride
http://f2.pg.photos.yahoo.com/mopek21
|