« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2010-07-26 12:57:51
Temat: Re: Money Addiction>
> Użytkownik "oxana" <o...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:op.vga010nrqgms80@komputer.lan...
> >
> >> - he, he.
> >
> > spieprzaj dziadu
>
> Ooo, a co to, cipcia...
> Czy ja Ciebie mo.że obraziłem...
> Kolejny kleryk, kurcze, co to jest, że tu sami klerycy...
>
> - he, he
>
Psychologia stała się wśród nich modna
bo z duchowością nie idzie im najlepiej.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2010-07-26 13:08:47
Temat: Re: Money Addictionoxana <o...@o...eu> napisał(a):
> Dnia 22-07-2010 o 23:04:29 hss <h...@o...eu> napisa=B3(a):
>
> Zmie=F1 psychiatr=EA bo efekt=F3w leczenia nie ma =BFadnych.
Dobrze że nie polecasz mi swojego.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2010-07-26 14:12:16
Temat: Re: Money Addiction> Dobrze że nie polecasz mi swojego.
Mi nie jest potrzebny, ciebie należy zamknąć w zakładzie bez klamek.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2010-07-26 14:24:45
Temat: Re: Money Addictionkszeslaf hoopqa <p...@c...prl> napisał(a):
> Thu, 22 Jul 2010 23:04:29 +0200, tako rzecze hss:
>
> >> Leczy się alkoholizm, narkomanię, seksoholizm, pracoholizm, ale
> >> dlaczego nie leczy się uzależnienia od posiadania pieniędzy? Przecież
> >> to globalna epidemia.
> >>
> >> --
> >> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
> >> http://www.gazeta.pl/usenet/
> >
> > No i kura.
> > Chorzy wolą nie wiedzieć o chorobie.
>
> A tam, zazwyczaj to pospolita mentalność roszczeniowa, uzależnienie
> zaczyna się dopiero wtedy, gdy ktoś umierając zostawia na osobistym
> koncie więcej niż milion ludzi konsumuje przez całe życie i zapisuje
> wszystko na schronisko dla kotów.
>
Oskarżeniem o roszczeniowość próbuje się dziś uciszać i szantażować ludzi w
zbyt wielu miejscach. Zbyt często zdarza się to w gabinetach psychologicznych,
w sądach, w urzędach itp... Ktoś ci wyrządził krzywdę, nawet wymiernie
wycenialną, mówisz o tym, a on broniąc się przez atak, próbując spacyfikować,
używa jak wytrycha argumentu o twojej potencjalnej mentalności roszczeniowej.
Zazwyczaj czynią tak właśnie osoby zarażone materializmem i kultem pieniądza.
Człowiek się dla nich nie liczy, ważne jest zabezpieczenie własnych interesów
materialnych, odcięcie się od odpowiedzialności za swoje krzywdzące innych
czyny, ot po prostu wypieranie.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2010-07-26 14:48:33
Temat: Re: Money Addiction> > Dobrze że nie polecasz mi swojego.
>
> Mi nie jest potrzebny
Tak właśnie twierdzą wariaci.
Wg psychiatrów świat się dzieli właśnie na nich i tych jeszcze niezdiagnozowanych.
> ciebie należy zamknąć w zakładzie bez klamek.
Bo uważam że twój pęd do robienia kasy jest chorobliwy? Normalny to on nie jest.
Sama się nam tu ostentacyjnie diagnozujesz, tak napastliwie prezentując swoją
niechęć do autora tytułowej tezy niniejszego wątku. Wielkie ukłony za komplement.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2010-07-26 18:16:59
Temat: Re: Money AddictionDnia 26-07-2010 o 16:48:33 hss <h...@o...eu> napisał(a):
Gadasz od rzeczy psycholu, trzymaj się mendo z daleka ode mnie i od
wszystkiego co mnie dotyczy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2010-07-26 21:54:30
Temat: Re: Money Addictionoxana <o...@o...eu> napisał(a):
> Dnia 26-07-2010 o 16:48:33 hss <h...@o...eu> napisa=B3(a):
>
> Gadasz od rzeczy psycholu, trzymaj si=EA mendo z daleka ode mnie i od =
> wszystkiego co mnie dotyczy.
No powiedz mi złodziudka -kto by cię taką chciał?
Właśnie w tym stylu zostaje się starą panną.
Żal cię. Nie ja zacząłem. Sama się pchasz pod nóż.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2010-07-27 04:43:30
Temat: Re: Money AddictionDnia 26-07-2010 o 14:57:51 hss <h...@o...eu> napisał(a):
> Psychologia stała się wśród nich modna
> bo z duchowością nie idzie im najlepiej.
Taak, twój burdel w szkole to bardzo fascynująca moda, powinni o tym na
lekcjach religii uczyć.
Zajęcie dla organów ścigania.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2010-07-27 04:56:41
Temat: Re: Money AddictionDnia 26-07-2010 o 23:54:30 hss <k...@n...gazeta.pl> napisał(a):
> No powiedz mi złodziudka -kto by cię taką chciał?
> Właśnie w tym stylu zostaje się starą panną.
> Żal cię. Nie ja zacząłem. Sama się pchasz pod nóż.
Takie co ich nikt normalny nie chce to twoje klientki :)
Na szczęście cię nie znam więc nie mieszaj mnie w swoje gówno, najlepiej
sie w nim utop.
Dla ciebie im gorzej tym lepiej, to cała twa psychologia, nie należy się z
tobą w żaden sposób zadawać psychopato.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2010-07-27 17:05:01
Temat: Re: Money AddictionMon, 26 Jul 2010 14:24:45 +0000, tako rzecze hss:
>> >> Leczy się alkoholizm, narkomanię, seksoholizm, pracoholizm, ale
>> >> dlaczego nie leczy się uzależnienia od posiadania pieniędzy?
>> >> Przecież to globalna epidemia.
>> >>
>> >> --
>> >> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
>> >> http://www.gazeta.pl/usenet/
>> >
>> > No i kura.
>> > Chorzy wolą nie wiedzieć o chorobie.
>>
>> A tam, zazwyczaj to pospolita mentalność roszczeniowa, uzależnienie
>> zaczyna się dopiero wtedy, gdy ktoś umierając zostawia na osobistym
>> koncie więcej niż milion ludzi konsumuje przez całe życie i zapisuje
>> wszystko na schronisko dla kotów.
>>
> Oskarżeniem o roszczeniowość próbuje się dziś uciszać i szantażować
> ludzi w zbyt wielu miejscach. Zbyt często zdarza się to w gabinetach
> psychologicznych, w sądach, w urzędach itp... Ktoś ci wyrządził krzywdę,
> nawet wymiernie wycenialną, mówisz o tym, a on broniąc się przez atak,
> próbując spacyfikować, używa jak wytrycha argumentu o twojej
> potencjalnej mentalności roszczeniowej. Zazwyczaj czynią tak właśnie
> osoby zarażone materializmem i kultem pieniądza. Człowiek się dla nich
> nie liczy, ważne jest zabezpieczenie własnych interesów materialnych,
> odcięcie się od odpowiedzialności za swoje krzywdzące innych czyny, ot
> po prostu wypieranie.
cóż, pracobiorca nazywa siebie pracodawcą, pracodawców traktuje
jako zasoby, a klientów jak frajerów, zarządzanie nazywa ciężką
pracą, a roszczeniowość ambicją, więc wcale nie dziwi jeśli uważa,
że odpowiedzialność dotyczyć powinna wszystkich, tylko nie jego
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |