Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: kszeslaf hoopqa <p...@c...prl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Money Addiction
Date: Tue, 27 Jul 2010 17:05:01 +0000 (UTC)
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 34
Message-ID: <i2n3jt$685$1@inews.gazeta.pl>
References: <i17hfe$n44$1@inews.gazeta.pl> <4...@n...onet.pl>
<i2bojv$i8e$1@inews.gazeta.pl> <i2k5rd$142$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: static-202-159.is.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1280250301 6405 217.144.202.159 (27 Jul 2010 17:05:01 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 27 Jul 2010 17:05:01 +0000 (UTC)
X-User: m1k
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:552763
Ukryj nagłówki
Mon, 26 Jul 2010 14:24:45 +0000, tako rzecze hss:
>> >> Leczy się alkoholizm, narkomanię, seksoholizm, pracoholizm, ale
>> >> dlaczego nie leczy się uzależnienia od posiadania pieniędzy?
>> >> Przecież to globalna epidemia.
>> >>
>> >> --
>> >> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
>> >> http://www.gazeta.pl/usenet/
>> >
>> > No i kura.
>> > Chorzy wolą nie wiedzieć o chorobie.
>>
>> A tam, zazwyczaj to pospolita mentalność roszczeniowa, uzależnienie
>> zaczyna się dopiero wtedy, gdy ktoś umierając zostawia na osobistym
>> koncie więcej niż milion ludzi konsumuje przez całe życie i zapisuje
>> wszystko na schronisko dla kotów.
>>
> Oskarżeniem o roszczeniowość próbuje się dziś uciszać i szantażować
> ludzi w zbyt wielu miejscach. Zbyt często zdarza się to w gabinetach
> psychologicznych, w sądach, w urzędach itp... Ktoś ci wyrządził krzywdę,
> nawet wymiernie wycenialną, mówisz o tym, a on broniąc się przez atak,
> próbując spacyfikować, używa jak wytrycha argumentu o twojej
> potencjalnej mentalności roszczeniowej. Zazwyczaj czynią tak właśnie
> osoby zarażone materializmem i kultem pieniądza. Człowiek się dla nich
> nie liczy, ważne jest zabezpieczenie własnych interesów materialnych,
> odcięcie się od odpowiedzialności za swoje krzywdzące innych czyny, ot
> po prostu wypieranie.
cóż, pracobiorca nazywa siebie pracodawcą, pracodawców traktuje
jako zasoby, a klientów jak frajerów, zarządzanie nazywa ciężką
pracą, a roszczeniowość ambicją, więc wcale nie dziwi jeśli uważa,
że odpowiedzialność dotyczyć powinna wszystkich, tylko nie jego
|