Data: 2010-07-28 21:08:32
Temat: Re: Money Addiction
Od: kszeslaf hoopqa <p...@c...prl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Tue, 27 Jul 2010 19:10:49 +0200, tako rzecze `l'oś:
> Użytkownik "kszeslaf hoopqa" <p...@c...prl> napisał
>
>> Mon, 26 Jul 2010 14:24:45 +0000, tako rzecze hss:
>
>>> Oskarżeniem o roszczeniowość próbuje się dziś uciszać i szantażować
>>> ludzi w zbyt wielu miejscach. Zbyt często zdarza się to w gabinetach
>>> psychologicznych, w sądach, w urzędach itp... Ktoś ci wyrządził
>>> krzywdę, nawet wymiernie wycenialną, mówisz o tym, a on broniąc się
>>> przez atak, próbując spacyfikować, używa jak wytrycha argumentu o
>>> twojej potencjalnej mentalności roszczeniowej. Zazwyczaj czynią tak
>>> właśnie osoby zarażone materializmem i kultem pieniądza. Człowiek się
>>> dla nich nie liczy, ważne jest zabezpieczenie własnych interesów
>>> materialnych, odcięcie się od odpowiedzialności za swoje krzywdzące
>>> innych czyny, ot po prostu wypieranie.
> ----------------
>> cóż, pracobiorca nazywa siebie pracodawcą, pracodawców traktuje jako
>> zasoby, a klientów jak frajerów, zarządzanie nazywa ciężką pracą, a
>> roszczeniowość ambicją, więc wcale nie dziwi jeśli uważa, że
>> odpowiedzialność dotyczyć powinna wszystkich, tylko nie jego
>
> - ha, ha !
>
> To może nawet wynikać nie z jakieś zupełnie złej woli, ale po prostu
> ciężko jest w sumie znaleźć rzecz lub osobę wobec której ta cała o d p
> o w i e d z i a l n o ś ć by stanąć na baczność lub choćby z uwagą się
> pochylić.
>
> zdar
> `l'oś
wola zysku jest zawsze dobra, zaś niewola straty zawsze zła, właściwie
jest to prawda tak oczywista, że nawet nie ma tu nic do rozumienia,
co zaś się tyczy szukania, to takiej potrzeby wcale nie ma, takiego
bowiem biznesmęta fiskus tak czy siak postawi na baczność i należną
mu działkę weźmie, a dzięki temu on sam pochyli się nad podwładnymi,
oszczędności znajdzie, złą stratę sobie powetuje, a na oprawców
złorzeczył nie będzie po próżnicy, lecz radował się swym pomyślunkiem
|