Montignac-pytanko

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2000-06-14 08:18:52

Temat: Montignac-pytanko
Od: malyKazio <g...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
dzieki tej grupie zainteresowalem sie w/w dieta, kupilem nawet ksiazki,
ale mam pytanie, moze ktos zechcialby pomoc
czy produkty GRANEX (wafelki zbozowe, ryzowe) nadaja sie do diety
Montignac,
jesli tak to czy w malych ilosciach czy mozna chrupac do woli?
na pszenicznych jest napisane, ze pelnoziarniste
(ale nawet do nich nie jestem przekonany)
ale ryzowe to chyba na pewno sie nie nadaja?
Moze ktos mi poradzi cos dobrego w zastepstwie tradycyjnego chleba.
Kupuje chleb pelnoziarnisty, ale staram sie go jesc niewiele, mimo, ze
mi smakuje:). A moze nie musze sie z nim ograniczac?
Zamiast chleba staram sie jesc ogorki i ser bialy.
Interesuje mnie cos 'niezbyt wyrafinowanego', bo nie jestem dobrym
kucharzem.
Pozdrawiam
Tadeusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-06-14 09:47:09

Temat: Re: Montignac-pytanko
Od: "Ana" <a...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik malyKazio <g...@k...net.pl> w wiadomooci do grup dyskusyjnych
napisał:3...@k...net.pl...
> Witam
> dzieki tej grupie zainteresowalem sie w/w dieta, kupilem nawet ksiazki,
> ale mam pytanie, moze ktos zechcialby pomoc
> czy produkty GRANEX (wafelki zbozowe, ryzowe) nadaja sie do diety
> Montignac,
> jesli tak to czy w malych ilosciach czy mozna chrupac do woli?
> na pszenicznych jest napisane, ze pelnoziarniste
> (ale nawet do nich nie jestem przekonany)
> ale ryzowe to chyba na pewno sie nie nadaja?
> Moze ktos mi poradzi cos dobrego w zastepstwie tradycyjnego chleba.
> Kupuje chleb pelnoziarnisty, ale staram sie go jesc niewiele, mimo, ze
> mi smakuje:). A moze nie musze sie z nim ograniczac?
> Zamiast chleba staram sie jesc ogorki i ser bialy.
> Interesuje mnie cos 'niezbyt wyrafinowanego', bo nie jestem dobrym
> kucharzem.
> Pozdrawiam
> Tadeusz
Chyba raczej ogranicz pieczywo do minimum (ja po prostu rzucilam). Ja tez
nie wierze w te pelnoziarnistosc naszego pieczywa. Podobno jest jakies
chrupkie Wasa, ale trzeba sprawdzic metke czy nie ma cukru i innych
udogodnien. Ja niestety nie znosze tych "dachówek", chyba ze mnie strasznie
"przycisnie" do pieczywa - wtedy sie im przyjrze. Ryzowe chrupki odpadaja na
pewno.
Ktos polecil na grupie ksiazke z przepisami R.Tummers, nawet ja sobie
kupilam, ale jakos niewiele mi z tego pasuje. Ale spróbowac
mozesz.(Zamówilam w Merlinie)
Pozdrawiam
Ania K.