Mrożone obiady

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 28

11. Data: 2007-07-24 20:35:17

Temat: Re: Mrożone obiady (OT)
Od: "Bożena" <n...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

"BBjk" wrote in message news:f85m7e$gqk$1@inews.gazeta.pl...
>
> Jak się pojawiłaś, to spytam: nie wiesz, czy w Polsce gdzieś można kupić
> oryginalny kińdziuk? Ostatnio widziałam w marcu w Wilnie.

Hmmm... w Warszawie w Blue City raz w miesiącu robią "targowisko" z różnymi
produktami regionalnymi, przyjeżdżają także litwini... ale żeby jakoś bliżej
Ciebie, to niestety nie wiem... :(

Bożenka z Wilna :)
słoneczna miodzio dziewczyna
Strona grupowa - http://kuchenna.host.sk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2007-07-24 20:40:37

Temat: Re: Mrożone obiady
Od: BBjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Paulinka pisze:

> No żesz pytałaś czy gdzieś w Polsce...
> BTW Wrocław to też piękne miasto z kindziukiem w ofercie:)

No tak, tyle, że mi teraz całkiem nie po drodze.
Choć bardzo Wrocław lubię i był czas, ze bywałam często.
--
Bbjk
http://bajarka.fotolog.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2007-07-25 00:50:07

Temat: Re: [OT] Re: Mrożone obiady
Od: "Szymuś" <pwid_@_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

PRzecież to normalny sposób obierania pomidorów :) Pewnie w przypadku
ziemniaków też działa.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2007-07-25 08:02:31

Temat: Re: Mrożone obiady
Od: "Misiek" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "BBjk" <b...@q...pl> napisał w wiadomości
news:f84f3p$j6e$1@inews.gazeta.pl...
> E. pisze:
>
>> Niestety oprócz bigosu, gołąbków i kotletów mielonych nic mi nie
>> przychodzi do głowy co jeszcze mozna by ugotować za wczasu a potem po
>> rozmrożeniu nadawałoby się to do szybkiej konsumpcji.
>> Może ktoś ma jakieś sprawdzone pomysły?
>
> Ryby smażone lub pieczone, wszelkie mięsa, łącznie z kotletami, bitkami,
> gulaszem - będą to odgrzewane kotlety, ale lepsze to, niż sterczenie latem
> nad patelnią. Oczywiście naleśniki, pierogi, jeśli goście są pierogożerni.
> Drób rozmaity, łącznie z faszerowanym.
> Ziemniaki możesz rano obrać, a szybko ugotować po powrocie z
> plażowania/zwiedzania. kiedy się będą gotować, zrobisz jakąś sałatkę.

wszelkiego rodzaju zupy, chlodniki...
a w sprawie ziemniakow - bron boze nie rob tego co powyzej opisano
straca na wartosci sporo a i "utlenic sie" moga (tylko nie mow ze do zimnej
wody wrzucisz bo to juz kompletnie zle - woda wyplucze sporo z
ziemniakow...)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2007-07-25 08:04:37

Temat: Re: Mrożone obiady
Od: BBjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Misiek pisze:

> a w sprawie ziemniakow - bron boze nie rob tego co powyzej opisano
> straca na wartosci sporo a i "utlenic sie" moga (tylko nie mow ze do
> zimnej wody wrzucisz bo to juz kompletnie zle - woda wyplucze sporo z
> ziemniakow...)

Kluczowe było: szybko.
A nie: zachować wartości ziemniaków.
--
BBjk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2007-07-25 08:04:38

Temat: Re: Mrożone obiady
Od: "Misiek" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "BBjk" <b...@q...pl> napisał w wiadomości
news:f85m7e$gqk$1@inews.gazeta.pl...
> Bożena pisze:
>
>> albo
>> pomidorach zapiekanych z fetą i oregano - poukładać naprzemiennie
>> plasterki pomidorów i fety na zakładkę, posypać oregano lub innymi
>> ziołami wedle uznania, na to świeżomielony pieprz, skropić oliwą z oliwek
>> i zapiec. Podawać z białym winem. Świetna letnia przekąska lub lekka
>> kolacja.
>
> Z takich całkiem na szybko skojarzeń z białym winem, to jeszcze wszelkie
> sałatki typu śródziemnomorskiego, bo przyszła idealna pora na pomidora.
>
> Jak się pojawiłaś, to spytam: nie wiesz, czy w Polsce gdzieś można kupić
> oryginalny kińdziuk? Ostatnio widziałam w marcu w Wilnie.

nie wiem czy oryginalny ale zajrzyj do Biedronki
kindziuk, dojrzewajaca szynka, dojrzewajacy boczek, dojrzewajacy karczek
w serii "kresowe przysmaki"
cena? nie pamietam... opakowanie gdzies kolo 4 zlotych (80 gram chyba z tego
co mi sie kolacze po glowie)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2007-07-25 08:09:30

Temat: Re: Mrożone obiady
Od: "Misiek" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "BBjk" <b...@q...pl> napisał w wiadomości
news:f87070$o85$1@inews.gazeta.pl...
> Misiek pisze:
>
>> a w sprawie ziemniakow - bron boze nie rob tego co powyzej opisano
>> straca na wartosci sporo a i "utlenic sie" moga (tylko nie mow ze do
>> zimnej wody wrzucisz bo to juz kompletnie zle - woda wyplucze sporo z
>> ziemniakow...)
>
> Kluczowe było: szybko.
> A nie: zachować wartości ziemniaków.

szybko czyli ... bez wartosci odzywczych?
w takim razie do McDonalda... bedzie jeszcze szybciej...
Obrac mozna szybko .. nie trzeba wczesniej
dla "leniwych" polecam "w mundurkach", a juz mlode obowiazkowo tylko
wyszorowac pod biezaca woda i spozywac nawet z ta cieniutka skoreczka - nie
zaszkodzi
Podobnie (rownie niezdrowe) robie frytki z mlodych ziemniakow

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2007-07-25 08:34:09

Temat: Re: Mrożone obiady
Od: BBjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Misiek pisze:

> szybko czyli ... bez wartosci odzywczych?
> w takim razie do McDonalda... bedzie jeszcze szybciej...
> Obrac mozna szybko .. nie trzeba wczesniej

Uczepiłeś się tych ziemniaków, a to, czy E. obierze je rano, w południe,
czy wcale, jest mało istotne dla istoty wątku. Którą, przypominam,jest
miłe spędzenie czasu z przyjaciółmi, bez nadmiernego obarczania się
garami. Więc poranne obieranie możesz potraktować w kategorii logistycznej.

(Czy zamiast gotowania odwiedzą knajpę jakąś, czy innego McDonalda, to
też ich wybór, nie sądzisz?)
--
Bbjk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2007-07-25 13:03:30

Temat: Re: Mrożone obiady
Od: "Misiek" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "BBjk" <b...@q...pl> napisał w wiadomości
news:f871ud$6vv$1@inews.gazeta.pl...
> Misiek pisze:
>
>> szybko czyli ... bez wartosci odzywczych?
>> w takim razie do McDonalda... bedzie jeszcze szybciej...
>> Obrac mozna szybko .. nie trzeba wczesniej
>
> Uczepiłeś się tych ziemniaków, a to, czy E. obierze je rano, w południe,
> czy wcale, jest mało istotne dla istoty wątku. Którą, przypominam,jest
> miłe spędzenie czasu z przyjaciółmi, bez nadmiernego obarczania się
> garami. Więc poranne obieranie możesz potraktować w kategorii
> logistycznej.

Gotowac szybko tez mozna smacznie i zdrowo (szybkowar np)
a czy obiora ziemniaki rano czy przed obiadem... prawie nie ma roznicy
Tyle ze... prawie robi wielka roznice :-)
Poza tym czas ten sam czy rano czy przed obiadem (tuz przed)
a uczepilem sie poniewaz ludzie wlasnie obieraja ziemniaki "rano", wrzucaja
do wody i .... jedza pozniej zamiast smacznych i zdrowych ziemniakow
wypelniacz z zerowymi wartosciami odzywczymi
I jest to wbrew pozorom bardzo popularny blad (tak samo jak wrzucanie
ziemniakow do zimnej wody i dopiero stawianie na gazie, zamiast wrzucic je
do wrzatku)
Tyle na ten temat

> (Czy zamiast gotowania odwiedzą knajpę jakąś, czy innego McDonalda, to też
> ich wybór, nie sądzisz?)

zgadza sie, ich wybor

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2007-07-25 14:03:07

Temat: Re: Mrożone obiady
Od: Theli <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Misiek pisze:

> Gotowac szybko tez mozna smacznie i zdrowo (szybkowar np)
> a czy obiora ziemniaki rano czy przed obiadem... prawie nie ma roznicy
> Tyle ze... prawie robi wielka roznice :-)
> Poza tym czas ten sam czy rano czy przed obiadem (tuz przed)
> a uczepilem sie poniewaz ludzie wlasnie obieraja ziemniaki "rano",
> wrzucaja do wody i .... jedza pozniej zamiast smacznych i zdrowych
> ziemniakow wypelniacz z zerowymi wartosciami odzywczymi
> I jest to wbrew pozorom bardzo popularny blad (tak samo jak wrzucanie
> ziemniakow do zimnej wody i dopiero stawianie na gazie, zamiast wrzucic
> je do wrzatku)

Ale przeciez chodzilo tylko o jedzenie przez tydzien. Przez tak krotki
czas raczej sie sobie krzywdy niewartosciowym jedzeniem nie zrobi.
Ja i tak dalabym sobie spokoj z gotowaniem i jadlabym gdzies przy plazy,
szkoda czasu, gdy mozna dluzej powczasowac :)

th