Data: 2002-05-17 10:41:44
Temat: Muszę się pożalić ;) było Re: Musze sie pochwalic
Od: "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "tweety" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ac2k29$fd3$1@news.tpi.pl...
> [...]
> wlasnie dostalam kwiaty[...]
>
Bu. Wybacz, Tweety, że paskudzę taki śliczny wątek, ale może
ktoś mi wybija fanaberie z głowy albo wytłumaczy, o co chodzi.
Mam fioła na punkcie kwiatków. Fioła. Z zakrętasem. Nie chodzi o
to, że mam urodziny, to mi się kwiatek należy. Chodzi o to, że
strasznie się cieszę, jak ktoś ma urodziny, bo można iść do
kwiaciarni i wykombinować taki bukiet, że florystce włosy dęba
stają. Chodzi o ćwierć dysku zapchanego zdjęciami kompozycji
kwiatowych i wymyślanie okazji, żeby można było taką zrobić i
postawić na stole. Chodzi o kupienie wiaderka konwalii. Te
klimaty. Mam fioła. Wszyscy o tym wiedzą. TŻ też.
To dlaczego, u grzyba jasnego, nie dostałam na urodziny nawet
zwiędłego goździka?!!! Dostałam piękny prezent (łzy mi w oczach
stanęły, naprawdę). Dostałam śniadanie do łóżka. Dostałam milion
całusów. A kwiatka nie. I tak jest z każdym świętem. Owszem,
kwiatka bez okazji zdarza mi się dostać (z nieprzesadną
częstotliwością, ale się zdarza). Ale "z okazji" - nigdy. Nie
chciałabym zostać źle zrozumiana, TŻ jest absolutnie cudowny i
jeśli ceną za bycie z nim jest niedostawanie kwiatków, to
trudno, sama sobie kupię ;), ale dlaczego tak? Co on ma, katar
sienny?!
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
a...@w...pl
|