Muszki owocowe

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-07-30 18:40:52

Temat: Muszki owocowe
Od: Sabinka <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jesli ktos ma problem z muszkami owocowymi polecam sposob opisany w
<alplg0$6tl$1@news.tpi.pl> na pl.rec.ogrody (z archiwum).
Wyprobowalam, naprawde skuteczne.

A moze wkleje:

>Już kiedyś zostałem zrugany za podawanie angielskojęzycznych linków, ale
>zrobię to jeszcze raz.
>Zobacz
>http://www.smm.org/sln/tf/t/2literbottle/2literbott
le.html
>albo jeszcze lepiej
>http://www.uky.edu/Agriculture/Entomology/entfacts/
struct/ef621.htm .
>Rysunki wyjaśniają chyba wszystko.
>Zasada jest prosta. Do wąskiego naczynia trzeba wsadzić jakiś lejek (może
>być to zwinięty w trąbkę papier, albo górna część butelki-w pierwszym linku-
>ze zrobioną w zakrętce małą dziurką). Należy zostawić malutki otwór, żeby
>muszki zwabione zapachem owoca (może być np. kawałek banana) mogły wejść do
>środka.Jest im wystarczająco trudno znależć drogę powrotną, by prawie
>wszystkie je wyłapać. Warto co jakiś czas sprawdzać co się tam dzieje.
>Mnie zdarzyło się kiedyś o tej pułapce zapomnieć( wersja ze szklanką i
>papierem), widok po dwóch tygodniach był nie ciekawy. Pełno larw.
>Ważne,że działa. Powodzenia.
>Paweł L.

--
Pozdrawiam, Sabina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-07-31 06:19:10

Temat: Re: Muszki owocowe
Od: "Lilla" <l...@f...krasnik.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sabinka" <s...@w...pl> napisała:
> Jesli ktos ma problem z muszkami owocowymi polecam sposob opisany w
> <alplg0$6tl$1@news.tpi.pl> na pl.rec.ogrody (z archiwum).
> Wyprobowalam, naprawde skuteczne.
>
> A moze wkleje:
[...]
Bardzo Ci dziekuje za ten sposob na muszki; porada jak najbardziej
na czasie, bo juz zastanawialam sie, czy nie pora uzyc muchozolu...

Pozdrawiam
Lilla

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-31 06:43:34

Temat: Re: Muszki owocowe
Od: "Kyllyan" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wystarczy sprzątać w kuchni czasami a muszek nie będzie, ani
karaluchów, ani....

--
--
pozdrawiam :-))
Sławomir J. Marusiński
Gdańsk; GG 5420750
www.marusinski.prv.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-31 07:08:35

Temat: Re: Muszki owocowe
Od: "Lilla" <l...@f...krasnik.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kyllyan" <m...@w...pl> napisał:
> Wystarczy sprzątać w kuchni czasami a muszek nie będzie, ani
> karaluchów, ani....

Zbytnio upraszczasz spraw... Sprzątanie nie pomaga, jesli te muszki juz
sie pojawily na bananach, jablkach, wisniach, ktore przez jakis czas staly
na stole.

Pozdrawiam
Lilla

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-31 07:18:24

Temat: Re: Muszki owocowe
Od: "Anna Ladorucka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lilla" <l...@f...krasnik.pl> napisał w wiadomości
news:bgafae$c40$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Kyllyan" <m...@w...pl> napisał:
> > Wystarczy sprzątać w kuchni czasami a muszek nie będzie, ani
> > karaluchów, ani....
>
> Zbytnio upraszczasz spraw... Sprzątanie nie pomaga, jesli te muszki juz
> sie pojawily na bananach, jablkach, wisniach, ktore przez jakis czas staly
> na stole.

No wlasnie, to niepotrzebna zlosliwosc ze strony Slawka. U mnie muszki
zlatuja sie np. do pomidorow ktore dojrzewaja na parapecie. Moge trzymac je
w lodowce, ale tam nie dojrzeja...

--
Pozdrawiam,
Ania

Jak mozna krotko opisac, co to jest pyszny smak dobrych potraw? To kaloria!
/Garfield/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-31 07:21:29

Temat: Re: Muszki owocowe
Od: "Kyllyan" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sorry! Ale niedawno miałem na ten temat dyskusję z moją żoną i nie
mogłem się powstrzymać:-))

--
--
pozdrawiam :-))
Sławomir J. Marusiński
Gdańsk; GG 5420750
www.marusinski.prv.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-31 09:56:41

Temat: Re: Muszki owocowe
Od: Sabinka <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 31 Jul 2003 09:18:24 +0200, "Anna Ladorucka"
<a...@p...onet.pl> wrote:

>No wlasnie, to niepotrzebna zlosliwosc ze strony Slawka. U mnie muszki
>zlatuja sie np. do pomidorow ktore dojrzewaja na parapecie. Moge trzymac je
>w lodowce, ale tam nie dojrzeja...

Slawkowi polecam ta dyskusje z pro do ktorej podalam link - tam sie
dowie, ze czasem nie wystarczy sprzatac, zreszta muszki nawet jak im
sie wszelkie pozywki usunie i mieszkanie "wysterylizuje" tak od razu
nie znikaja i wystarczy zrobic sobie kanapke z pomidorem i ma sie
chmare nad glowa.

--
Pozdrawiam, Sabina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-31 10:35:35

Temat: Re: Muszki owocowe
Od: "dorka" <d...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Anna Ladorucka" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bgafpk$mjl$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > > Wystarczy sprzątać w kuchni czasami a muszek nie będzie, ani
> > > karaluchów, ani....
> >
> > Zbytnio upraszczasz spraw... Sprzątanie nie pomaga, jesli te muszki juz
> > sie pojawily na bananach, jablkach, wisniach, ktore przez jakis czas
staly
> > na stole.
>
> No wlasnie, to niepotrzebna zlosliwosc ze strony Slawka.

Mysle, Aniu, ze to nie zlosliwosc, wielokropek mowi sam za siebie:-)

Serdecznosci
Dorota

> Pozdrawiam,
> Ania