« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2014-10-06 17:54:05
Temat: Mutacje genetyczne jako następstwo zakazu.Czy genetycy rozpoznali mechanizm i przyczynę mutacji czy tylko udają że
wiedzą o czym mówią? Przeczytajcie.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1027139,title,Zwiazki-ka
zirodcze-zagrozeniem-dla-spoleczenstwa-Genetyk-ofiar
ami-beda-chore-
to należydzieci,wid,16924046,wiadomosc.html
1. Genetyka nie wskazała na żadną przyczynę mutacji genetycznych lecz
zajmuje się wyłącznie opisywaniem skutków utożsamiając je z przyczyną.
Opisuje stan zastany a nie pierwotne źródło mutacji.
2. Informację genetyczną należy traktować jak każdą inna informację,
która może podlegać działaniu zakłóceń. Tak jak w systemach technicznych
dążymy do wyeliminowania zakłóceń tak samo i w systemie biologicznym
jakim jest organizm możemy dążyć do wyeliminowania zakłóceń. Nie możemy
tego jednak dokonać jeżeli nie zidentyfikujemy źródła i pochodzenia
tychże zakłóceń. Genetycy nie zajmują się jak na razie identyfikacją
źródła zakłóceń biologicznych lecz opisują jedynie skutki ich działania.
3. Celem inicjacji seksualnej, którą wyraźnie próbuje się utożsamiać z
kazirodztwem (w sensie pejoratywnym), nie jest prokreacja lecz
wyzwolenie dziecka z szeroko pojmowanego uzależnienia emocjonalnego od
rodziców.
4. Nawet gdyby doszło do zapłodnienia kobiety w wyniku inicjacji
seksualnej to - jeżeli ten akt odbywał się w atmosferze akceptacji i bez
strachu że łamany jest odwieczny zakaz i nie ma żadnych negatywnych
emocji przywiązanych do kobiety - nie istnieje żadna przyczyna, która
mogłaby spowodować zniekształcenie informacji nazywanej genetyczną. Bo
według mnie źródłem zakłóceń wywołujących zniekształcanie informacji
genetycznej jest głęboko zakorzeniony w organizmie kobiety stres wynikły
z jej dążenia do złamania zakazu inicjacji seksualnej z ojcem i strach
przed matką, która nie zgadza się na taki akt córki. Córka pragnie tego
aktu ale skarcona przez matkę dokonuje na sobie autoagresji; agresji
która zostaje zakumulowana w jej organizmie i ujawnia się w działaniu w
trakcie i po fakcie zapłodnienia.
---
Pozdrawiam
Władek Tarnawski, LeoTar
Rozmowy a LeoTar'em @ http://leotar.friko.pl/fall_2014/
---
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ
ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2014-10-06 17:57:35
Temat: Re: Mutacje genetyczne jako następstwo zakazu.W dniu 2014-10-06 o 17:54, LeoTar pisze:
> Czy genetycy rozpoznali mechanizm i przyczynę mutacji czy tylko udają że
> wiedzą o czym mówią? Przeczytajcie.
>
>http://wiadomosci.wp.pl/kat,1027139,title,Zwiazki-k
azirodcze-zagrozeniem-dla-spoleczenstwa-Genetyk-ofia
rami-beda-chore-dzieci,wid,16924046,wiadomosc.html?t
icaid=113931&_ticrsn=5
>
> 1. Genetyka nie wskazała na żadną przyczynę mutacji genetycznych lecz
> zajmuje się wyłącznie opisywaniem skutków utożsamiając je z przyczyną.
> Opisuje stan zastany a nie pierwotne źródło mutacji.
> 2. Informację genetyczną należy traktować jak każdą inna informację,
> która może podlegać działaniu zakłóceń. Tak jak w systemach technicznych
> dążymy do wyeliminowania zakłóceń tak samo i w systemie biologicznym
> jakim jest organizm możemy dążyć do wyeliminowania zakłóceń. Nie możemy
> tego jednak dokonać jeżeli nie zidentyfikujemy źródła i pochodzenia
> tychże zakłóceń. Genetycy nie zajmują się jak na razie identyfikacją
> źródła zakłóceń biologicznych lecz opisują jedynie skutki ich działania.
> 3. Celem inicjacji seksualnej, którą wyraźnie próbuje się utożsamiać z
> kazirodztwem (w sensie pejoratywnym), nie jest prokreacja lecz
> wyzwolenie dziecka z szeroko pojmowanego uzależnienia emocjonalnego od
> rodziców.
> 4. Nawet gdyby doszło do zapłodnienia kobiety w wyniku inicjacji
> seksualnej to - jeżeli ten akt odbywał się w atmosferze akceptacji i bez
> strachu że łamany jest odwieczny zakaz i nie ma żadnych negatywnych
> emocji przywiązanych do kobiety - nie istnieje żadna przyczyna, która
> mogłaby spowodować zniekształcenie informacji nazywanej genetyczną. Bo
> według mnie źródłem zakłóceń wywołujących zniekształcanie informacji
> genetycznej jest głęboko zakorzeniony w organizmie kobiety stres wynikły
> z jej dążenia do złamania zakazu inicjacji seksualnej z ojcem i strach
> przed matką, która nie zgadza się na taki akt córki. Córka pragnie tego
> aktu ale skarcona przez matkę dokonuje na sobie autoagresji; agresji
> która zostaje zakumulowana w jej organizmie i ujawnia się w działaniu w
> trakcie i po fakcie zapłodnienia.
>
> ---
> Pozdrawiam
> Władek Tarnawski, LeoTar
> Rozmowy a LeoTar'em @ http://leotar.friko.pl/fall_2014/
>
> ---
> Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania,
> ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
> http://www.avast.com
Podałem niekompletny adres.Powinno być
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1027139,title,Zwiazki-ka
zirodcze-zagrozeniem-dla-spoleczenstwa-Genetyk-ofiar
ami-beda-chore-dzieci,wid,16924046,wiadomosc.html?ti
caid=113931&_ticrsn=5
Zniecierpliwionych przepraszam
--
Pozdrawiam
Władek Tarnawski, LeoTar
Rozmowy a LeoTar'em @ http://leotar.friko.pl/fall_2014/
---
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ
ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2014-10-07 18:05:23
Temat: Re: Mutacje genetyczne jako następstwo zakazu.Kotek, doczytaj. Nie wiem jak z Twoją wiedzą psychologiczną, ale o
genetyce masz mierne pojęcie: co niecoś wiemy o przyczynach mutacji
(nawet jeśli w konkretnym przypadku może to być trudne do dokładnego
określenia), stres prowadzący do mutacji to nie zwykłe zdenerwowanie, a
np. promieniowanie, a racjonalne uzasadnienie 'tabu' kazirodztwa to nie
lęk przed mutacjami, tylko w uproszczeniu zwiększone ryzyko ujawnienia
się cech dziedziczących się recesywnie gdy rodzice są spokrewnieni.
Pozdrawiam i radzę wybrać się do biblioteki.
--
Krzysiek, FEBP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2014-10-21 14:24:08
Temat: Re: Mutacje genetyczne jako następstwo zakazu.
Użytkownik "Krzysiek" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:54340f44$0$12624$65785112@news.neostrada.pl...
> Kotek, doczytaj. Nie wiem jak z Twoją wiedzą psychologiczną, ale o
> genetyce masz mierne pojęcie: co niecoś wiemy o przyczynach mutacji (nawet
> jeśli w konkretnym przypadku może to być trudne do dokładnego określenia),
> stres prowadzący do mutacji to nie zwykłe zdenerwowanie, a np.
> promieniowanie, a racjonalne uzasadnienie 'tabu' kazirodztwa to nie lęk
> przed mutacjami, tylko w uproszczeniu zwiększone ryzyko ujawnienia się
> cech dziedziczących się recesywnie gdy rodzice są spokrewnieni.
> Pozdrawiam i radzę wybrać się do biblioteki.
Najpierw piszesz, że może być trudne do okreslenia a następnie uznajesz to
co napisałeś za pewnik, którego w żaden sposób nie da się podważyć. Poza tym
mylisz skutek z przyczyną. Dziedziczenie cech jest skutkiem zaś przyczyną
jest zakaz i jego pochodna czyli nieuświadomiona manipulacja informacją
genetyczną przez kobietę (samicę) na etapie zapłodnienia. Celem manipulacji
jest sprawowanie władzy by nie musiała ufać samcowi, by mogła go sobie
podporządkować i boi się ujawnienia tej manipulacji. I nie ma tutaj
znaczenia fakt, że nie robi tego świadomie lecz podświadomie. Manipulacja
(oszustwo) jest zawsze oszustwem nieważne czy jest świadomym czy
nieuświadamianym. Wszystko rozgrywa się w naszej nieświadomości.
Pozdrawiam
Władek Tarnawski, LeoTar
> --
> Krzysiek, FEBP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |