« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2010-09-13 19:00:23
Temat: Muzyka filmowaMoja ulubiona:
Million Dollar Hotel (m.in. U2)
Wszystkie poranki świata - Mesje de Sainte-Colombe i viola da gamba
Kansas City
Pulp Fiction
Mąż fryzjerki
Więcej grzechów na razie nie pamiętam.
Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2010-09-13 19:08:17
Temat: Re: Muzyka filmowaDnia Mon, 13 Sep 2010 21:00:23 +0200, Szaulo napisał(a):
> Moja ulubiona:
>
> Million Dollar Hotel (m.in. U2)
> Wszystkie poranki świata - Mesje de Sainte-Colombe i viola da gamba
> Kansas City
> Pulp Fiction
> Mąż fryzjerki
>
> Więcej grzechów na razie nie pamiętam.
>
> Sz.
Fortepian.
Fortepian.
Fortepian.
Fortepian.
Fortepian.
... i Fortepian.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2010-09-13 19:16:47
Temat: Re: Muzyka filmowaUżytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1evkvducj441$.1bfbkfxxgpav3$.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 13 Sep 2010 21:00:23 +0200, Szaulo napisał(a):
>
>> Moja ulubiona:
>>
>> Million Dollar Hotel (m.in. U2)
>> Wszystkie poranki świata - Mesje de Sainte-Colombe i viola da gamba
>> Kansas City
>> Pulp Fiction
>> Mąż fryzjerki
>>
>> Więcej grzechów na razie nie pamiętam.
>>
>> Sz.
>
> Fortepian.
> Fortepian.
> Fortepian.
> Fortepian.
> Fortepian.
> ... i Fortepian.
Trochę mi się przejadło, poza tym nie mogę wyprzeć z pamięci obleśnego
Keitela. Kładzie mi się kartoflanym cieniem na ten film.
Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2010-09-13 19:26:42
Temat: Re: Muzyka filmowa
Użytkownik "Szaulo" <z...@p...pl> napisał w wiadomości
news:i6ltb2$5cl$1@news.onet.pl...
> Trochę mi się przejadło, poza tym nie mogę wyprzeć z pamięci obleśnego
> Keitela. Kładzie mi się kartoflanym cieniem na ten film.
Keitel jest de besciak, moze nie w fortepianie, ale jest pare rol do ktorych
tylko on sie nadaje.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2010-09-13 19:28:33
Temat: Re: Muzyka filmowa
Użytkownik "Szaulo" <z...@p...pl> napisał w wiadomości
news:i6lsca$246$1@news.onet.pl...
> Moja ulubiona:
>
> Million Dollar Hotel (m.in. U2)
> Wszystkie poranki świata - Mesje de Sainte-Colombe i viola da gamba
> Kansas City
> Pulp Fiction
> Mąż fryzjerki
>
> Więcej grzechów na razie nie pamiętam.
Heat, Black Hawk Down, Natural Born Killers, Red Planet, moglbym tak do
rana...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2010-09-13 19:48:47
Temat: Re: Muzyka filmowa
Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:i6lu8h$qiv$1@mx1.internetia.pl...
>
> Użytkownik "Szaulo" <z...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:i6lsca$246$1@news.onet.pl...
>> Moja ulubiona:
>>
>> Million Dollar Hotel (m.in. U2)
>> Wszystkie poranki świata - Mesje de Sainte-Colombe i viola da gamba
>> Kansas City
>> Pulp Fiction
>> Mąż fryzjerki
>>
>> Więcej grzechów na razie nie pamiętam.
>
> Heat, Black Hawk Down, Natural Born Killers, Red Planet, moglbym tak do
> rana...
Hehehe, i w tych filmach jeden aktor sie powtarza ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2010-09-13 19:55:18
Temat: Re: Muzyka filmowaW dniu 2010-09-13 21:00, Szaulo pisze:
> Moja ulubiona:
>
> Million Dollar Hotel (m.in. U2)
Właśnie sobie obejrzałam i faktycznie świetna muzyka. Film zresztą też
niezły.
> Pulp Fiction
Musowo!
> Więcej grzechów na razie nie pamiętam.
Mnie chyba najbardziej zapadła w pamięci muzyka do "Gladiatora", pewnie
ze względu na Lisę Gerard. W filmach Woody Allena zawsze jest fajna
muzyczka i zazwyczaj bardzo podobna, najbardziej podobała mi się w
"Tajemnicy morderstwa na Manhattanie".
A z polskiej działki to w "Ziemi obiecanej".
No i oczywiście w "Amadeuszu" też była świetna muzyka. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2010-09-13 20:01:41
Temat: Re: Muzyka filmowaDnia 2010-09-13 21:00, niebożę Szaulo wylazło do ludzi i marudzi:
> Moja ulubiona:
>
> Million Dollar Hotel (m.in. U2)
Zwłaszcza Stateless i Never let me go.
Najbardziej depresyjny kawałek, czyli Lux Aeterna z Requiem for a dream.
Potem to już tylko nazwiska:
Hans Zimmer (Gladiator)
Ennio Morricone (Once upon a time in America)
Goran Bregovic (Queen Margot)
Kenji Kawai (Avalon)
No i ze składaków nieśmiertelny Matrix.
Qra
--
Piszę na newsach od lat, mając na względzie poziom interlokutorów.
Używam prostych zdań z jednym podmiotem i jednym orzeczeniem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2010-09-13 20:03:32
Temat: Re: Muzyka filmowaUżytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i6lvv5$dt4$1@news.onet.pl...
> Dnia 2010-09-13 21:00, niebożę Szaulo wylazło do ludzi i marudzi:
>> Moja ulubiona:
>>
>> Million Dollar Hotel (m.in. U2)
>
> Zwłaszcza Stateless i Never let me go.
Nie wyróżniam. Całość bardzo lubię.
> Najbardziej depresyjny kawałek, czyli Lux Aeterna z Requiem for a dream.
O tak,
[...]
Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2010-09-13 20:22:08
Temat: Re: Muzyka filmowaQrczak pisze:
> Dnia 2010-09-13 21:00, niebożę Szaulo wylazło do ludzi i marudzi:
>> Moja ulubiona:
>>
>> Million Dollar Hotel (m.in. U2)
>
> Zwłaszcza Stateless i Never let me go.
>
> Najbardziej depresyjny kawałek, czyli Lux Aeterna z Requiem for a dream.
>
> Potem to już tylko nazwiska:
> Hans Zimmer (Gladiator)
> Ennio Morricone (Once upon a time in America)
> Goran Bregovic (Queen Margot)
> Kenji Kawai (Avalon)
No soundtacki to często perełeczki same w sobie :-)
A dla mnie "Czas apokalipsy":
http://www.youtube.com/watch?v=1b26BD5KjH0&feature=r
elated
http://www.youtube.com/watch?v=vHjWDCX1Bdw&feature=r
elated
Pamiętam, że Hanka, która oglądała z nami film będąc jeszcze w brzuchu
mamy, bardzo żywo reagowała na muzykę z tego filmu...
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |