Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Muzyka lagodzi obczyaje (opis tego jak mozna sie bawic)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Muzyka lagodzi obczyaje (opis tego jak mozna sie bawic)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-01-25 11:37:27

Temat: Muzyka lagodzi obczyaje (opis tego jak mozna sie bawic)
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam wszystkich, a zwlaszcza tych co sie dolowac uwielbiaja ;-)


Wczoraj ze znajomymi wybralismy sie do pobliskiej knajpki. Taka,
najzwyklejsza w swiecie, choc spora - typ raczej biesiadny. Wielka sala
glowna (w formie prostokata), potem druga sala, nieco mniejsza i maly
kacik dla niepalacych.
Na sali sporo mlodych ludzi (gdzies tak okolo 50 chyba, moze nawet
wiecej). Srednia wiokowa 20-25 lat.

Zaczelo sie od naszego stolika. Lubimy sobie ze znajomymi pospiewac ;-)
Ktos wybral w szafie grajacej piosenke Big Cyca "Ballade o smutnym
skinie". Refrenik:

Nałóż czapkę skinie, skinie nałóż czapkę
Kiedy wicher wieje, gdy pogoda w kratkę
Uszka się przeziębią, kark zlodowacieje
Resztki myśli z mózgu wiaterek przewieje

odspiewalismy pewnie, a nasze basy doszly do najdalszych zakatkow sali ;-)
Wolalem nawet nie sprawdzac jak inni na nas patrza, ale czulem te
spojrzenia mowiace: "znowu ktos bydlo robi i sie zachowac nie potrafi" ;-)
Po jakims czasie odwazyl sie jednak jeszcze inny stolik. Odspiewali cicho
jakas bardziej spokojna pioseneczke.
Szafa grala cicho wiec gdy zwolnily sie stoliki w jej poblizu
przenieslismy sie tam aby lepiej slyszec. Nie pamietam juz jaka to byla
piosenka, ale znowu bez krepacji zaspiewalismy ile bylo mocy w gardlach
;-) No i tak po woli zaczelo sie to rozkrecac. Coraz bardziej zaczynaly
sie osmielac inne stoliki. Gdy lecialy jakies bardziej znane hity coraz
wiecej osob dawalo sie porwac skocznym rytmom i przylaczali sie do spiewu.
Gdy z glosnikow dalo sie slyszec:

Te pszczolke ktora tu widzicie zowia Maja
Wszyscy Maje znaja i kochaja...

To mozna powtorzyc za Polomskim - cala sala spiewa z nami :-D W tym
momencie puscily wszystkie lody i zaczela sie wspolna zabawa. Gdy przyszla
kolej na Rynkowskiego i "Jedzie pociag" stworzylismy wlasny zywy pociag
skladajacy sie z kilkudziesieciu wagonikow i smigalismy po sali lawirujac
pomiedzy stolikami :-D
Knajpka jest otwarta do ostatniego klienta. Zamyka sie ja o 24 i pozniej
juz tylko wypuszcza ludzi. Tym razem bylo podobnie, ale nikt sie do domu
nie wybieral. Ja dzisiaj mam w szkole ostatnie egzaminy wiec nie moglem
zostac do konca i do domu zebralem sie o... 3 rano ;-P Przypuszczam, ze
pozostali bawili sie do switu :-)


Tego co tam sie dzialo, tej atmosferki, checi do wspolnej zabawy etc. nie
da sie opisac. Albo jest to tylko wyjatek potwierdzajacy regule, albo
jednak ta dzisiejsza mlodziez nie jest az taka zla i potrafi jeszcze sie
bawic bez totalnego pijanstwa i mordobicia (do mojego wyjscia stlukl sie
tylko jeden kufel gdy ludzkie robili slynne "cyk" szklem o szklo ;-P).


A co sie spiewalo oprocz tego co wymienilem? Wszystko wlasciwie ;-) Byl
Kaliber44 (Film), Peja (Jest jedna rzecz, Glucha noc), Lady Pank
(Kryzysowa narzeczona, Zostawcie Titanica, Marchewkowe pole), Krzysztof
Krawczyk (Jak minal dzien), Golec Uorkiestra (Lornetka), Stachursky
(tytulow nie pomne), Pink (Just like a pill), Gigi D'Agostino (La
passion), Roze Europy, Kult (Barane, Natalia w Brooklynie), Piersi
(Bedziemy piwo pic), Rammstein i wiele innych :-)

Jak wracalem do domu potrafilem mowic glownie bezdzwiecznie ;-) Nawet
teraz gdy cos mowie to glos mi sie zalamuje i struny glosowe nie
wyrabiaja, a ponoc bedzie dzisiaj w tej samej knajpce karaoke :-D Mam
nadzieje, ze dam rade sie tam wybrac :-)



pozdrawiam
--
Greg
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-01-25 16:35:32

Temat: Re: Muzyka lagodzi obczyaje (opis tego jak mozna sie bawic)
Od: "uciecha" <u...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Greg" <o...@f...sos.com.pl> napisał w wiadomości
news:b0tstn$p0l$1@news.tpi.pl...
> Witam wszystkich, a zwlaszcza tych co sie dolowac uwielbiaja ;-)
>
>
> Wczoraj ze znajomymi wybralismy sie do pobliskiej knajpki. Taka,
> najzwyklejsza w swiecie, choc spora - typ raczej biesiadny. Wielka sala
> glowna (w formie prostokata), potem druga sala, nieco mniejsza i maly
> kacik dla niepalacych.
> Na sali sporo mlodych ludzi (gdzies tak okolo 50 chyba, moze nawet
> wiecej). Srednia wiokowa 20-25 lat.
> CIACH:)
No cóż, powiem szczerze...szkoda, że mnie tam nie bylo:( Zazdrosze Tobie
takiej zabawy i musze powiedziec, ze nie wiedziałam, ze jeszcze młodzież
potrafi sie tak bawić:)
Pozdrawiam -Lucyna


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-26 00:22:36

Temat: Re: Muzyka lagodzi obczyaje (opis tego jak mozna sie bawic)
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

"uciecha" w news:b0ue9v$pa5$1@news.tpi.pl napisał(a):
>
> > Na sali sporo mlodych ludzi (gdzies tak okolo 50
> > chyba, moze nawet wiecej). Srednia wiokowa 20-25 lat.
> No cóż, powiem szczerze...szkoda, że mnie tam nie bylo:(
> Zazdrosze

No nie bede ukrywac, ze faktycznie jest czego zazdroscic :-D

> musze powiedziec, ze nie wiedziałam, ze jeszcze
> młodzież potrafi sie tak bawić:)

No przyznam, ze ja do dzisiaj jestem w szoku :-) Znaczy bylem juz nie raz
na imprezie gdzie sie swietnie bawilismy. Na jednej karaoke trwalo do
switu ;-) Na innej imprezie w pewnej chwili wylaczyli lomot i wszyscy
zeszli na dol gdzie jeden z kumpli brzdekal na gitarze (nie potrafi grac)
i wszyscy spiewali Szla dzieweczka itp. biesiadne hiciory :-D Ale to byli
sami znajomi. Teraz pierwszy raz spotkalem sie z taka szybka integracja
kilkudziesieciu zupelnie obcych sobie mlodych ludzi, ktorzy w pewne
miejsce przyszli nie z mysla o integracji wlasnie, ale po prostu spedzeniu
piatkowego wieczora przy piwku w gronie tych paru znajomych osob z ktorymi
zasiedli do jednego stolika :-)


pozdrawiam
--
Greg
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-28 17:16:22

Temat: Re: Muzyka lagodzi obczyaje (opis tego jak mozna sie bawic)
Od: "kapuha" <k...@m...prof.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Greg <o...@f...sos.com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b0tstn$p0l$...@n...tpi.pl...
> Witam wszystkich, a zwlaszcza tych co sie dolowac uwielbiaja ;-)
>
>
> Wczoraj ze znajomymi wybralismy sie do pobliskiej knajpki. Taka,
> najzwyklejsza w swiecie, choc spora - typ raczej biesiadny. Wielka sala
> glowna (w formie prostokata), potem druga sala, nieco mniejsza i maly
> kacik dla niepalacych.
> Na sali sporo mlodych ludzi (gdzies tak okolo 50 chyba, moze nawet
> wiecej). Srednia wiokowa 20-25 lat.
>
> Zaczelo sie od naszego stolika. Lubimy sobie ze znajomymi pospiewac ;-)
> Ktos wybral w szafie grajacej piosenke Big Cyca "Ballade o smutnym
> skinie". Refrenik:
>
> Nałóż czapkę skinie, skinie nałóż czapkę
> Kiedy wicher wieje, gdy pogoda w kratkę
> Uszka się przeziębią, kark zlodowacieje
> Resztki myśli z mózgu wiaterek przewieje
>
> odspiewalismy pewnie, a nasze basy doszly do najdalszych zakatkow sali ;-)
> Wolalem nawet nie sprawdzac jak inni na nas patrza, ale czulem te
> spojrzenia mowiace: "znowu ktos bydlo robi i sie zachowac nie potrafi" ;-)
> Po jakims czasie odwazyl sie jednak jeszcze inny stolik. Odspiewali cicho
> jakas bardziej spokojna pioseneczke.
> Szafa grala cicho wiec gdy zwolnily sie stoliki w jej poblizu
> przenieslismy sie tam aby lepiej slyszec. Nie pamietam juz jaka to byla
> piosenka, ale znowu bez krepacji zaspiewalismy ile bylo mocy w gardlach
> ;-) No i tak po woli zaczelo sie to rozkrecac. Coraz bardziej zaczynaly
> sie osmielac inne stoliki. Gdy lecialy jakies bardziej znane hity coraz
> wiecej osob dawalo sie porwac skocznym rytmom i przylaczali sie do spiewu.
> Gdy z glosnikow dalo sie slyszec:
>
> Te pszczolke ktora tu widzicie zowia Maja
> Wszyscy Maje znaja i kochaja...
>
> To mozna powtorzyc za Polomskim - cala sala spiewa z nami :-D W tym
> momencie puscily wszystkie lody i zaczela sie wspolna zabawa. Gdy przyszla
> kolej na Rynkowskiego i "Jedzie pociag" stworzylismy wlasny zywy pociag
> skladajacy sie z kilkudziesieciu wagonikow i smigalismy po sali lawirujac
> pomiedzy stolikami :-D
> Knajpka jest otwarta do ostatniego klienta. Zamyka sie ja o 24 i pozniej
> juz tylko wypuszcza ludzi. Tym razem bylo podobnie, ale nikt sie do domu
> nie wybieral. Ja dzisiaj mam w szkole ostatnie egzaminy wiec nie moglem
> zostac do konca i do domu zebralem sie o... 3 rano ;-P Przypuszczam, ze
> pozostali bawili sie do switu :-)
>
"...bo wszyscy kibice, to jedna rodzina, nie wazny jest wynik , wazna jest
zadyma..." ;)
pozdr. Kapuha


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-28 18:16:27

Temat: Re: Muzyka lagodzi obczyaje (opis tego jak mozna sie bawic)
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

"kapuha" w news:b16ebe$dbe$6@news.tpi.pl napisał(a):
>
> "...bo wszyscy kibice, to jedna rodzina, nie wazny
> jest wynik , wazna jest zadyma..." ;)

Piosenki kabaretu OTTO tez sa dobre ;-)
Tnij zbedne cytaty :-)



pozdrawiam
--
Greg
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Ach, czy ktoś słucha tej pięknej muzyki w Trójce? ;)
Poszukuję par z dzieckiem do 1 roku życia...
chandra i brzydkie zimowe wieczory
Psycholog w Bydgoszczy...
Re: Wiecej szczescia poprosze! (DLUGIE)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »