Strona główna Grupy pl.sci.psychologia NIENAWIŚĆ ! ! ! [długie]

Grupy

Szukaj w grupach

 

NIENAWIŚĆ ! ! ! [długie]

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-06-23 08:22:30

Temat: Re: NIENAWIŚĆ ! ! ! [długie]
Od: "Natalia" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "cbnet" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bd50mr$l9d$2@news.onet.pl...

> Skonczylas kilka szkol, ale prosty, dosc banalny egzamin
> z dnia codziennego oblewasz jakbys byla jakas niedorozwinieta,
> niestety. :)

to nie tak...
zrozum, otucha była całe życie tak wychowywana, by nie umieć się bronić itd
lata treningu robią niestety swoje... :(
to są nawyki zupełnie niezależne od ilości skończonych szkół

>
> Coz, wyprowadzka nic tu nie da - to nie uwolni Cie od nienawisci,
> chociaz moze dac zludzenie 'rozwiazania' problemu.

wyprowadzka to najlepsze co może teraz zrobić
rany, kiedy mieszkam osobno z moją mamą, wszystko jest zupełnie inaczej
zaczynam życie
>
> Bez psychoterapii se nie poradzisz, w przeciwnym razie juz
> dawno zdalabys ten Swoj egzamin przynajmniej na mierna. ;)

moze i psychoterapia, ale jeśli ona mieszka z matką codziennie, godzinę po
godzinie
cała ta psychoterapia zostanie zniszczona natychmiastowo


pozdrowienia

Natalia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-06-23 08:53:59

Temat: Re: NIENAWIŚĆ ! ! ! [długie]
Od: "Natalia" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "otucha" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bd4r8e$9h8$1@atlantis.news.tpi.pl...
> ...tak nienawidzę jej...to okrutne uczucie mnie męczy już od dzieciństwa,
a
> im bardziej się starzeję tym bardziej jej nienawidzę. Teraz jestem
okropnie
> zła....byłam na dworze z pieskiem, ale mi nie przeszło. Chętnie bym
> wytargała ją za szmaty.

całkiem dobrze cię rozumiem...

nienawiść - czyli twoja matka coś dla ciebie znaczy
nie nienawidzi się obojętnych osób
(z obojętnością odkrywam, że przejawiam wobec mojaj matki po prostu
obojętność
obojętność, obłą, obleśną, oschłą obojętność, uczę się obojętności, nabywam
ją coraz obojętniej, to następny etap mego "duchowego" rozwoju, jak sądzę)

Ona potrafi rozzłościć mnie zwykła głupotą. Ona nie
> mówi do mnie tylko KRZYCZY po mnie. Mam tego dość!!!

Nie daj się wyprowadzić z równowagi :)
Masz nad nią przewagę wykształcenia, to ważne
(z moją wyedukowaną w odpowiednich technikach tresury, pracującą w szpitalu
psychiatrycznym matką nie wygram na wykształcenie :)))
Masz przecież swoje życie, zacznij nim żyć
Zostałaś wychowana w braku poszanowania dla matki, więc
dlaczego masz się czuć ze swoim brakiem szacunku źle?
Przecież to nie twoja wina...

Jest mi już niedobrze
> od jej ciągłych pretensji, czasem nieuzasadnionych, a jak uzasadnionych to
> juz z wielką jej przesadą. Zamiast tylko powiedzieć to ona z wrzaskiem: ty
> nieodpowiedzialna, nie myśląca istoto ty nic nie potrafisz, jak wracasz do
> domu ostatnia to zamykaj drzwi...jestes kretynka, głupia idiotko!!! Miałam
> ochotę ją uderzyć... Faktem jest, ze nie zamknęłam drzwi i zadarzyło mi
się
> to drugi raz, ale nie zrobiłam tego specjalnie (o czym jej powiedziałam,
> potem juz krzyczałam).

heh, jak ja kiedyś wróciłam do domu o północy i przypadkiem trzasnęło mi się
drzwiami i ją obudziłam
to przychodziła potem do mnie po nocy co pół godziny, budziła mnie na złość,
za karę za to trzaśnięcie drzwiami,
przepraszałam, prosiłam, - kara musiała być karą, i była karą słuszną,
usłyszałam
i trzaskała pokazowo moimi drzwiami, aż całą noc nie spałam :(
miała rację, skutecznie nauczyła mnie nie trzaskać drzwiami, (a że miałam
ochotę trzasnąć ją po twarzy to mniejsza z tym)
od tamtej pory b. b. b. cicho zamykam drzwi i b. cicho chodzę, bo mam taki
trochę odruchowy już strach przed budzeniem się potem co pół godziny w
nocy...
zatem rozumiem cię
trzeba się wyprowadzić, serio
to najlepsze wyjście
i przestać o tym myśleć :))
wierzę, że nam się uda

polecam książkę Wojciecha Kuczoka "Gnój"
o chłopcu bitym przez ojca, bardzo dobrze i ciekawie napisana powieść

pozdrwienia

Natalia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-23 09:26:23

Temat: Re: NIENAWIŚĆ ! ! ! [długie]
Od: "cbnet" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Natalia:
> moze i psychoterapia, ale jeśli ona mieszka z matką codziennie,
> godzinę po godzinie cała ta psychoterapia zostanie zniszczona
> natychmiastowo

Ale jakie mozliwosci interaktywnego 'treningu'! ;D

Kazdy ma jakies wlasne sprawy z ktorych powinien sie rozliczyc po to,
aby pojsc sobie dalej - w przeciwnym razie pozostaje sie 'uwiazanym'
do takiego 'czegos' i kreci sie jedynie w kolko, a czas se 'plynie'. :)

Mozna probowac uciekac - tylko co to da? Nieco dluzszy 'powrozek'
i praktycznie nic poza tym. ;)

Nie wiem, moze u kogos cos takiego i dziala, ale dla mnie ucieczka
przed problemem to zadne ~rozwiazanie. Heh. :)

Czarek



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-23 09:49:00

Temat: Re: NIENAWIŚĆ ! ! ! [długie]
Od: "Kubus Puchatek" <kubus_puchatek@stumilowy_las.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "otucha"
>
> > Poczytaj o psychosomatyce, terapii Simontona :) to jest nauka
przyszlosci
> !
> >
> > http://www.simonton.pl/

Dorzuce cos w podobnym klimacie:

http://www.huna.pl/

zwlaszcza dzial 'wartosc mysli' i 'metody'

powodzenia !!!


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-23 09:53:13

Temat: Re: NIENAWIŚĆ ! ! ! [długie]
Od: "Natalia" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "cbnet" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bd6h45$j6b$1@news.onet.pl...
> Natalia:
> > moze i psychoterapia, ale jeśli ona mieszka z matką codziennie,
> > godzinę po godzinie cała ta psychoterapia zostanie zniszczona
> > natychmiastowo
>
> Ale jakie mozliwosci interaktywnego 'treningu'! ;D

BTW - co znaczy to ;D? Kilka razy już ktoś mi to wysłał, a ja nie wiem...
może mnie oświecisz wreszcie? :))
>
> Kazdy ma jakies wlasne sprawy z ktorych powinien sie rozliczyc po to,
> aby pojsc sobie dalej - w przeciwnym razie pozostaje sie 'uwiazanym'
> do takiego 'czegos' i kreci sie jedynie w kolko, a czas se 'plynie'. :)

zasadniczo to się nie znam (nie - p) :)), wiem tyle co ze swojego
doświadczenia
ale może otucha nie jest jeszcze gotowa do rozliczeń
może przez jakiś czas właśnie powinna pomieszkać osobno od matki
zająć się własnymi sprawami
może potem będzie mogła spojrzeć już bardziej na spokojnie na swoją
sytuację w domu
może fakt, że otucha się usamodzielni (w tym dosłownym sensie), wpłynie
jakoś na stosunek jej matki do niej i odwrotnie
może właśnie przez to działanie sama otucha zyska trochę więcej wiary w
siebie, i uwierzy też
że może sobie poradzić ze swoją matką - wedle rozumowania
skoro jestem w stanie sama mieszkać, utrzymać się (wiem, to trudne - ale jak
ma już dyplom(y), no i wbrew pozorom nawet b. niska pensja może stać się
źródłem samozadowolenia)
przy odrobinie samozaparcia można żyć za niewiele pieniędzy, ale na własny
rachunek itd itp
>
> Mozna probowac uciekac - tylko co to da? Nieco dluzszy 'powrozek'
> i praktycznie nic poza tym. ;)

też mam wrażenie, że niektóre sprawy lepiej jednak definitywnie załatwić
tylko że nie zawsze jest odpowiednia pora
lepiej nie załatwiać takich spraw jak jest się wkurzonym, zmartwionym,
wymęczonym
to trzeba przemyśleć i na spokojnie załatwiać :))

no i niestety nie wszystko da się załatwić
niektórzy nie chcą
nie znam matki otuchy
ale np. moja matka nie chce ze mną porozumienia i to widać
nic na siłę :))
ja to biorę na siebie - mówię - to nie dlatego, że mi nie wyszło a bardzo
chciałam porozumienia
to dlatego że ja po prostu nie chciałam, i tyle
matka otuchy może też jest w tym sensie niereformowalna
otucha musi tylko wiedzieć dokładnie, czego chce
czy porozumienia z matką
czy spokoju od matki
a to nie zawsze się pokrywa

:))

pozdrowienia

Natalia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-23 10:19:52

Temat: Re: NIENAWIŚĆ ! ! ! [długie]
Od: "cbnet" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Natalia:
> BTW - co znaczy to ;D? [...]
> może mnie oświecisz wreszcie? :))

To taki 'zartownis' - zdaje sie. :)

> ... moja matka nie chce ze mną porozumienia i to widać
> nic na siłę :))
> ja to biorę na siebie - mówię - to nie dlatego, że mi
> nie wyszło a bardzo chciałam porozumienia to dlatego
> że ja po prostu nie chciałam

Jesli nie chcialas, to nadal masz problem.

> ... matka [...] niereformowalna

Jesli ktos, pomimo okazji rozwiazania konfliktu okazuje sie
~niereformowalny, to wowczas problem staje sie juz wylacznie
jego wlasnym. :)

Czarek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-23 10:42:25

Temat: Re: NIENAWIŚĆ ! ! ! [długie]
Od: "Natalia" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "cbnet" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bd6k89$rg8$1@news.onet.pl...
> Natalia:
> > BTW - co znaczy to ;D? [...]
> > może mnie oświecisz wreszcie? :))
>
> To taki 'zartownis' - zdaje sie. :)

dziękuję, już będę umiała go rozpoznać :))

>
> > ... moja matka nie chce ze mną porozumienia i to widać
> > nic na siłę :))
> > ja to biorę na siebie - mówię - to nie dlatego, że mi
> > nie wyszło a bardzo chciałam porozumienia to dlatego
> > że ja po prostu nie chciałam
>
> Jesli nie chcialas, to nadal masz problem.

owszem, ale ja się naprawdę nie lubię zamartwiać i zadręczać myślami o tym
nie ma ludzi idealnych, oczywiście
każdy ma jakiś tam problem
biorę też pod uwagę, że bardzo wiele zawdzięczam rodzicom
szczęsliwe dzieciństwo, dostatek, możliwośc studiowania
długo by wymieniać
a matka jest jaka jest
i trzeba to jakoś przyjąć do wiadomości
i tyle :))
żyć po swojemu
>
> > ... matka [...] niereformowalna
>
> Jesli ktos, pomimo okazji rozwiazania konfliktu okazuje sie
> ~niereformowalny, to wowczas problem staje sie juz wylacznie
> jego wlasnym. :)

niby tak, ale zawsze przecież są conajmniej DWIE strony danego konfliktu...

pozdrwienia :))

Natalia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-23 11:56:59

Temat: Re: Re: NIENAWIŚĆ ! ! ! [długie]
Od: Marek Kruzel <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sun, 22 Jun 2003 22:26:10 +0200 "Greg" <U...@o...pl>
<bd540c$bjf$1@nemesis.news.tpi.pl>:

> "Annie" w news:bd569e.2ak.1@annie.gdynia napisał(a):
>>
>> > --
>> > Greg
>> Teraz ty masz kwadracik.
>
> I nawet wiem dlaczego ;-)

A ja nie wiem. To twarda spacja?

Pozdrawiam
Marek


--
Nie oszukujmy się. Wszyscy jesteśmy jak dzieci.:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-23 12:16:10

Temat: Re: NIENAWIŚĆ ! ! ! [długie]
Od: "otucha" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Kubus Puchatek" <kubus_puchatek@stumilowy_las.pl> napisał w
wiadomości news:bd6ifk$hml$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "otucha"
> >
> > > Poczytaj o psychosomatyce, terapii Simontona :) to jest nauka
> przyszlosci
> > !
> > >
> > > http://www.simonton.pl/
>
> Dorzuce cos w podobnym klimacie:
>
> http://www.huna.pl/
>
> zwlaszcza dzial 'wartosc mysli' i 'metody'
>
> powodzenia !!!

dziękuję napewno się przyda :-)

otucha
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-23 12:30:31

Temat: Re: NIENAWIŚĆ ! ! ! [długie]
Od: "otucha" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


>
> heh, jak ja kiedyś wróciłam do domu o północy i przypadkiem trzasnęło mi
się
> drzwiami i ją obudziłam
> to przychodziła potem do mnie po nocy co pół godziny, budziła mnie na
złość,
> za karę za to trzaśnięcie drzwiami,
> przepraszałam, prosiłam, - kara musiała być karą, i była karą słuszną,
> usłyszałam
> i trzaskała pokazowo moimi drzwiami, aż całą noc nie spałam :(
> miała rację, skutecznie nauczyła mnie nie trzaskać drzwiami, (a że miałam
> ochotę trzasnąć ją po twarzy to mniejsza z tym)
> od tamtej pory b. b. b. cicho zamykam drzwi i b. cicho chodzę, bo mam taki
> trochę odruchowy już strach przed budzeniem się potem co pół godziny w
> nocy...
> zatem rozumiem cię
> trzeba się wyprowadzić, serio
> to najlepsze wyjście
> i przestać o tym myśleć :))
> wierzę, że nam się uda
>
> polecam książkę Wojciecha Kuczoka "Gnój"
> o chłopcu bitym przez ojca, bardzo dobrze i ciekawie napisana powieść

dziękuję Natalio za ten post. Wiem i pamiętam że czytałaś moje posty ja
czytałam Twoje i dziękuję Ci za Twoje zdanie. Ja również wierzę w to że nam
się uda. Tak latwo się nie pooddam. Szczególnie, że przyszłam przed chwilą
do domu trochę zmęczona załatwianiem spraw ( ale jednak byłam zadowolona bo
udało się :)) usłyszałam słowa od siostry: wyjdź z psem!!! Ty w tym domu już
nic nie robisz...tylko gówno....jestes jak te gówno i smierdzisz jak te
gówno!!! Zdawała dzis do technikum i jej sie nie powiodło....musiała się
"truskaweczka" odgryźć na mnie. Ta ksiązeczka "Gnój" chyba będzie dobra
lekturą.

również powodzenia i pozdrawiam :-)
otucha


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

NERWICA
Czy KORCZAK był kawalerem?
Podomka Bachy.
"Frida"
armagedon

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »