| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-07-06 06:16:04
Temat: Na dara RomesoarDyskutanci Ulubioni:) !
Mam problem natury nader psychologicznej ;) Otóż prowadzę ostatnio zajęcia z
grupą
Romów (czy jak kto woli - Cyganów). Użalają się oni bardzo na otaczający ich
zewsząd rasizm
(tak, tak - nie uprzedzenia, nie brak tolerancji, ale - mówią wprost o
rasizmie).
W związku z tym mam parę pytań do Was:
1 - jak sądzicie, czy faktycznie mozna mówić o rasizmie wobec tej grupy?;
2 - jakie macie osobiste doświadczenia z Romami?;
3 - jak można sobie radzić z rasizmem - myślę o takim codziennym, w
relacjach z drugim
człowiekiem, a nie instytucją (np. gdy w pracy doświadcza się odrzucenia ze
strony kolegów, a pomoc przełożonego jest tylko pozorna, albo jej wcale nie
ma;
gdy styka się z rasizmem wprost - hm, to może być jak w wątku z koksem ;))
Pozdrawiam słonecznie (wiecie jak jest cudnie w górach!? :)))
joa
PS. Tylko mnie nie odsyłajcie do sci.socjologia, bo wolę Was! ;)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-07-06 10:55:59
Temat: Re: Na dara Romesoar"ajtne" <a...@b...pl> writes:
> 1 - jak sądzicie, czy faktycznie mozna mówić o rasizmie wobec tej grupy?;
z tego co obserwowalam w moim rodzinnym miescie to zdecydowanie tak.
> 2 - jakie macie osobiste doświadczenia z Romami?;
rozne. z Romami pochodzacymi z Rumunii jak najgorsze, bo ja nie lubie
zebrakow.
Romowie polscy nie sa tacy zli (jak ktorzy przynajmniej) ale co z tego
jak wiekszosc ich i tak utozsamia z tymi co przyjezdzja do Polski
zebrac.
No i jest jeszcze stereotyp roma- zlodzieja.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://www.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-06 11:29:41
Temat: Re: Na dara Romesoar
Użytkownik "ajtne" <a...@b...pl> napisał w wiadomości
news:9i3l7h$sm2$1@news.tpi.pl...
> Dyskutanci Ulubioni:) !
>
> Mam problem natury nader psychologicznej ;) Otóż prowadzę ostatnio zajęcia
z
> grupą
> Romów (czy jak kto woli - Cyganów). Użalają się oni bardzo na otaczający
ich
> zewsząd rasizm
> (tak, tak - nie uprzedzenia, nie brak tolerancji, ale - mówią wprost o
> rasizmie).
>
> W związku z tym mam parę pytań do Was:
>
> 1 - jak sądzicie, czy faktycznie mozna mówić o rasizmie wobec tej grupy?;
> 2 - jakie macie osobiste doświadczenia z Romami?;
[...]
ja niestety jak najgorsze bo zostałem kiedyś pobity przez jednego z nich -
żądałem żeby zostawił mój rower a on nie słuchał , w końcu się wkurzył że
protestuję i dostałem .... potem jeszcze przyszedł jego starszy brat i
powiedział że jak powiem słowo to mnie zabije. stąd mam uprzedzenia do nich
i widzę pewnie tylko same złe strony np. do znjomych baru przyjeżdzają
czasem Cytganie i są bardzo głośni, aroganccy (kładą sobie nogi na krzesła)
i strasznie trzeba po nich sprzątać !
--
pozdrawiam
Grzegorz S.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-06 16:30:26
Temat: Re: Na dara Romesoar
Użytkownik "ajtne" <a...@b...pl> napisał
> 1 - jak sądzicie, czy faktycznie mozna mówić o rasizmie wobec tej grupy?;
Chyba tak (choć może lepiej nazwać to antagonizmem pomiędzy różnymi
kulturami?). Myślę, że ludzie (Polacy) nie lubią Romówz zasady, gdyż nie
rozumieją i nie akceptują ich zwyczajów zachowań. Przeszkadza im ich głośne
(kobiet szczególnie!) zachowanie, które wydaje im się aroganckie, oraz to,
że się trzymają razem (bardzo silne więzy rodzinne, pomagają sobie,
np.rzadko spotyka się ich w pojedynkę - nie wiem jak to określić i nie wiem
czemu ludzi to wkurza...).
Poza tym niejednokrotnie spotkałam się z "opiniami", że młoda dziewczyna -
Cyganka to na 100% "latawica". (sorka za określenia).
> 2 - jakie macie osobiste doświadczenia z Romami?;
Niejednokrotnie widziałam ich na cmentarzu, który czasem zdarza mi się
odwiedzać. Tu muszę przyznać, że mnie również raziło trochę to ich głośne
zachowanie... Przekrzykiwali się (naprawdę głośno), pili alkohol (taki
zwyczaj picia ze zmarłymi)... Tymczasem my raczej jesteśmy przyzwyczajeni,
że cmentarz to miejsce zadumy, spokoju - czasem modlitwy (jak kto jest
wierzący) i troszkę może to ich zachowanie nas drażnić
.
> 3 - jak można sobie radzić z rasizmem - myślę o takim codziennym, w
> relacjach z drugim
> człowiekiem, a nie instytucją (np. gdy w pracy doświadcza się odrzucenia
ze
> strony kolegów, a pomoc przełożonego jest tylko pozorna, albo jej wcale
nie
> ma;
> gdy styka się z rasizmem wprost - hm, to może być jak w wątku z koksem
;))
Tego to niestety nie wiem, a bardzo bym chciała...
Pozdrawiam serdecznie i przepraszam za banały,
A.
> PS. Tylko mnie nie odsyłajcie do sci.socjologia, bo wolę Was! ;)))
I bardzo dobrze, bo pl.sci.socjologia jest nudna! ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-06 17:59:29
Temat: Re: Na dara Romesoar
Aversa napisała:
> Chyba tak (choć może lepiej nazwać to antagonizmem pomiędzy różnymi
> kulturami?).
Ja bym tak mówiła - oni upierają się przy pojęciu "rasizm". Zreszta czesto
są określani jako "czarni"
(to od nich wiem)
> Myślę, że ludzie (Polacy) nie lubią Romówz zasady, gdyż nie
> rozumieją i nie akceptują ich zwyczajów zachowań.
Zapewne. Tak to bywa z uprzedzeniami. Teraz, kiedy jestem z nimi na co
dzień, widzę inny świat.
Inny, ale równie wartościowy i interesujący.
> np.rzadko spotyka się ich w pojedynkę - nie wiem jak to określić i nie
wiem
> czemu ludzi to wkurza...).
Tak, też zauwazyłam, że najlepiej się czują w gromadzie. Kwestia
bezpieczeństwa, nawyku, tradycji?
> Poza tym niejednokrotnie spotkałam się z "opiniami", że młoda dziewczyna -
> Cyganka to na 100% "latawica". (sorka za określenia).
To akurat ni jak się ma do ich obyczajów, gdzie dziewictwo jest w cenie! A
ich pruderia, czy mówiąc ładniej - wstydliwość jest na tyle wielka, że
wielkiem nietaktem jest mówienie o prokreacji, w tym również o ciąży
(popełniłam nieświadomie ten nietakt! ;)))
> Przekrzykiwali się (naprawdę głośno), pili alkohol (taki
> zwyczaj picia ze zmarłymi)... Tymczasem my raczej jesteśmy przyzwyczajeni,
> że cmentarz to miejsce zadumy, spokoju - czasem modlitwy
Co naród to obyczaj - nasi zmarli lubią spokój, a ich wódkę i pokrzykiwania
;)))
.
> > 3 - jak można sobie radzić z rasizmem
> Tego to niestety nie wiem, a bardzo bym chciała...
No właśnie - też bym chciała...:) Co zrobić, jak ktoś bije tylko dlatego, ze
mu się nie podoba kolor skóry?
Co zrobić, gdy są lokale czy dyskoteki, do których "Cyganów nie
wpuszczamy"...? A niektórzy są naprawdę
bardzo na poziomie...
> Pozdrawiam serdecznie i przepraszam za banały,
Żadne banały!!! Bardzo Ci dziekuję za ten post - właśnie to mnie ciekawi -
codzienne myślenie o Cyganach.
> I bardzo dobrze, bo pl.sci.socjologia jest nudna! ;-)
Okropnie! Byłam tam trochę, ale szybko zrezygnowałam ;)
pozdrawiam
joa
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-06 18:01:56
Temat: Re: Na dara Romesoar
Użytkownik "Aversa" <a...@p...fm>
<cut>
Dodam tylko że nasz stosunek do Romów niechybnie sie zmieni i staną sie bardziej
'swojscy' gdy i nasze sposłeczeńtwo stanie sie bardziej multikulturowe jak to
jest na zachodzie.(i wschodzie też)
jeśli sie stanie.
póki co jesteśmy rasistami i wogóle nie jestesmy tolerancyjni dla 'odmieńców'
żadnych
(no, ja oczywiście nie! siłą rzeczy...;)
więc niech sie Romowie nie przejmują za bardzo - nie są naszymi specjalnymi
wrogami, zresztą chyba zdają sobie z tego sprawę, a że wykorzystują to na swoje
potrzeby ...
Pamietacie co było w zeszłym roku (tak?) w Czechach?
Tu, o wizy chodzi.
pozdrawiam,
psychoLamer.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-06 18:16:17
Temat: Re: Na dara Romesoar
Użytkownik "Nina Mazur Miller" <n...@p...ninka.net> napisał w
wiadomości news:m2bsmywclc.fsf@pierdol.ninka.net...
> rozne. z Romami pochodzacymi z Rumunii jak najgorsze, bo ja nie lubie
> zebrakow.
A nasi Cyganie bardzo się odcinają od swoich rumuńskich "braci" - że
zebracy, złodzieje i brudasy ! ;)))
I twierdzą (zapewne słusznie - też o tym mówisz), że właśnie Ci rumuńscy
bardzo zepsuli im opinię (chociaż przedtem też nie mieli najlepszej)
> No i jest jeszcze stereotyp roma- zlodzieja.
Kowal ukradł, Cygana powiesili ;)))
A są też przecież porządni, uczący się, czyści, uczciwi, pracujący, śliczni
;) Jak w każdej populacji....
Jak mają saobie radzić z rasizmem?
pozdrawiam :)
joa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-06 21:02:34
Temat: Re: Na dara Romesoar"ajtne" <a...@b...pl> writes:
> A są też przecież porządni, uczący się, czyści, uczciwi, pracujący, śliczni
> ;) Jak w każdej populacji....
> Jak mają saobie radzić z rasizmem?
prawde mowiac to ja nie wiem.
Kiedys dawno temu kiedy nalezalam do klubu tanca towarzyskiego byla w
tym klubie dziewczyna pochodzenia romskiego. Sliczna i
utalentowana. Oczywiscie bylo po niej widac ze jest Romka. No i czasem
zdarzalo sie, ze niektorzy po prostu na ulicy albo np. w sklepie
rzucali do niej takimi tekstami ze az bylo wstyd sluchac. Zwykle ona
na to docinala jeszcze gorzej i to tak, ze osobie to mowiacej robilo
sie glupio.
metoda dziala bardzo dobrze - nie widzialam nigdy zeby ktos tak
zawstydzony drugi raz cos do niej powiedzial nietakiego.... ale zdaje
sobie sprawe ze nie kazdy jest w stanie w ten sposob sie zachowywac i
odpowiadac na impertynencje.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://www.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-07 08:44:04
Temat: Re: Na dara Romesoar
Użytkownik psychoLamer <i...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9i4udq$qrm$...@n...tpi.pl...
> Dodam tylko że nasz stosunek do Romów niechybnie sie zmieni i staną sie
bardziej
> 'swojscy' gdy i nasze sposłeczeńtwo stanie sie bardziej multikulturowe jak
to
> jest na zachodzie.(i wschodzie też)
> jeśli sie stanie.
A ja mysle, ze sie tak nie stanie, zobacz na Stany Zjednoczone.
Tam pewnie rasizm sie szerzy. Kultury sie nie zawsze sa mieszane, a
wyodrebniane.
Zobacz na Niemcy i ich stosunek do Turkow. To tak jak nasz stosunek do
Rumunow.
Dzisiaj w Polsce jak ktos widzi kogos ciemnej karnacji skory to sie za nim
ludzie ogladaja, a jak mowi cos w obcym jezyku to juz w ogole. Mysle, ze to
sie nie zmieni.
pozdrawiam
--
spider
s...@c...pl
http://www.eps.gda.pl/spider
GG: 905754
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-07 12:08:55
Temat: Re: Na dara RomesoarOn Sat, 7 Jul 2001, spider wrote:
> A ja mysle, ze sie tak nie stanie, zobacz na Stany Zjednoczone.
> Tam pewnie rasizm sie szerzy. Kultury sie nie zawsze sa mieszane, a
> wyodrebniane.
Zależy gdzie się szerzy, Stany to duży kraj i nie można wszystkich jego
regionów wrzucać do jednego worka.
> Zobacz na Niemcy i ich stosunek do Turkow. To tak jak nasz stosunek do
> Rumunow.
Tylko że Turków jest w Niemczech 2-3 mln - jakies 1,5% populacji, a więc
najliczniejsza mniejszość narodowa - a Romów u nas kilkadziesiąt, góra
kilkaset tysięcy.
> Dzisiaj w Polsce jak ktos widzi kogos ciemnej karnacji skory to sie za nim
> ludzie ogladaja, a jak mowi cos w obcym jezyku to juz w ogole. Mysle, ze to
> sie nie zmieni.
Najlepiej więc nie opalać się zbytnio, co i niniejszym czynię :-)
--
GSN
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |