« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-07-06 08:28:07
Temat: Re: Nadprodukcja warzyw- co począć?
Użytkownik "Grzegorz Szutka" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ag3nda$qr7$1@news.onet.pl...
> Wiem ze "kleska urodzaju" to glupie okreslenie ale mam cos w tym stylu -
po
> Kabaczki- jedyna mi znana metoda to machnac cos w guscie bezmiesnego lecza
i
Kabaczki mozna obrac ze skorki, pokroic w niewielkie kostki, popakowac w
woreczki i zamrozic. Zima jak raz nadadza sie do zupy warzywnej typu
"potage".
Pozdr
Grzegorz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-07-06 08:30:08
Temat: Re: Nadprodukcja warzyw- co począć?
Użytkownik "PatryCCCja" <k...@s...TO_WYTNIJ.pl> napisał w wiadomości
news:3D25A4C2.E140351@spinacz.TO_WYTNIJ.pl...
> Grzegorz Szutka wrote:
> a swoja droga rybnik to nazwa ktora mi sie obila o uszy. tylko nie
pamietam
> z jakiej okazji...
RYBny pikNIK tam byl? ;-)
Pozdr
G
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-07 14:26:04
Temat: Re: Nadprodukcja warzyw- co począć?Krysia Thompson napisał(a):
> fasolka szpragowa, cos kiedys mi sie o uszy obilo, jest nie za
> bardzo dobra do sloikow. nie pamietam dlaczego. lepiej mrozic w
> pojedynczych wartswach.
Witam!
Ja kiedyś zamroziłam fasolkę szparagową - była okropna, musiałam
wywalić. Zrobił się taka włóknista i gąbczasta jednocześnie.
A moja mama robi taką kolorową sałatkę: marchew, patison, kabaczek,
ogórek, kalafior, fasolka szparagowa, czerwona papryka, kawałek
chrzanu, ząbek czosnku i do tego zalewa, jak do marynowania papryki, w
słoiki i zagotować. Jak ktoś ma duży i dość ozdobny słoik (taki litr
lub większy) i duszę artysty, to może warzywka fantazyjnie
pociąć i z tego ułożyć super kompzycję. Coś takiego można potem nawet
sprezentować.
PS. Kiedyś tu coś pisałam, ale niewiele i dość dawno temu, więc
chciałam się przywitać :-)
--
Pozdrawiam
Asiek
Pisząc do mnie usuń 'kasujto' z adresu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-08 10:23:09
Temat: Re: Nadprodukcja warzyw- co począć?Osobnik Barbara Czaplicka z adresu <b...@i...com.pl> napisał:
> From: "Grzegorz Szutka" <s...@p...onet.pl>
>
> Grzesiu, napisz gdzie mieszkasz, moze czesc osob z grupy moglaby Ci
> wspomoc w tej 'klesce urodzaju' :-)
> A przy okazji ogrodek bylby wypielony. Zawsze to wspolnymi silami
> szybiecj idzie.
> Barbara
Rybnik , zapraszam!
grzesiek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-09 10:24:52
Temat: Re: Nadprodukcja warzyw- co począć?Na pewno masz jakieś domy dziecka czy inne podobne instytucje w pobliżu. Im
zawsze się przyda.
Edyta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |