Nawet nie wiem jaki dac tytul

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2005-05-16 01:02:12

Temat: Nawet nie wiem jaki dac tytul
Od: " Himera" <h...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dlawi mnie... smutek, zal, dlawi mnie tak bardzo ze nie dam rady oddychac,
nie dam rady nawet wstac, nie moge sensnie myslec i boje sie ze zrobie sobie
cos zlego.
nie widze nic przed soba, zadnej przyszlosci tylko wielkie nic, nawet nie
czarna plame, po prostu wielkie NIC.
Wiem ze to minie, wiem ze minie ten smutek, ten potworny smutek ktory dlawi
i nie moge przez niego oddychac.
Przez ile clowiek musi przejsc, ile tragedi zniesc ile dolow zaliczyc zanim
umrze? nie, ja nawet nie umiem wyrazic swego zalu. wybaczcie ze nie zapodam
jego zrodla ale po prostu nie moge.
ja mam po prostu dosc, ja nie mam wiary, nie widze sensu, i najgorsze jest
to ze bedzie jeszcze gorzej, jeszcze gorzej.
skoro mi tak zle dlaczego siedze i maluje paznokcie, czy mi zupelnie
odpierdolilo? chce wejsc do Krolestwa Niebiskiego z ladnymi paznokciami? o
jakim krolestwie ja gadam, pojde do piekla jak sie patrzy, jesli sie
zabije... tak wierze w to, wierze, wierze ze samobojcy ida na dno, gdzie juz
nie ma powrotu. raz mi sie nie udalo, moze drugi raz...
jestem glupia, zaczynam myslec o innych o mojej rodzinie, ze moze by plakali
jak mnie nie bedzie i miekne i nie moge...
zapadla ciemnosc.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2005-05-16 01:06:29

Temat: Re: Nawet nie wiem jaki dac tytul
Od: Adam <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 16 May 2005 01:02:12 +0000 (UTC), " Himera"
<h...@N...gazeta.pl> wrote:

>Dlawi mnie... smutek, zal, dlawi mnie tak bardzo ze nie dam rady oddychac,
>nie dam rady nawet wstac, nie moge sensnie myslec i boje sie ze zrobie sobie
>cos zlego.
>nie widze nic przed soba, zadnej przyszlosci tylko wielkie nic, nawet nie
>czarna plame, po prostu wielkie NIC.
>Wiem ze to minie, wiem ze minie ten smutek, ten potworny smutek ktory dlawi
>i nie moge przez niego oddychac.
>Przez ile clowiek musi przejsc, ile tragedi zniesc ile dolow zaliczyc zanim
>umrze? nie, ja nawet nie umiem wyrazic swego zalu. wybaczcie ze nie zapodam
>jego zrodla ale po prostu nie moge.
>ja mam po prostu dosc, ja nie mam wiary, nie widze sensu, i najgorsze jest
>to ze bedzie jeszcze gorzej, jeszcze gorzej.
>skoro mi tak zle dlaczego siedze i maluje paznokcie, czy mi zupelnie
>odpierdolilo? chce wejsc do Krolestwa Niebiskiego z ladnymi paznokciami? o
>jakim krolestwie ja gadam, pojde do piekla jak sie patrzy, jesli sie
>zabije... tak wierze w to, wierze, wierze ze samobojcy ida na dno, gdzie juz
>nie ma powrotu. raz mi sie nie udalo, moze drugi raz...
>jestem glupia, zaczynam myslec o innych o mojej rodzinie, ze moze by plakali
>jak mnie nie bedzie i miekne i nie moge...
>zapadla ciemnosc.

Zapodaj kreseczke, to ci dobrze zrobi bejbe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-05-16 01:26:48

Temat: Re: Nawet nie wiem jaki dac tytul
Od: " himera" <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Adam <a...@o...pl> napisał(a):

> On Mon, 16 May 2005 01:02:12 +0000 (UTC), " Himera"
> <h...@N...gazeta.pl> wrote:
>
> >Dlawi mnie... smutek, zal, dlawi mnie tak bardzo ze nie dam rady
oddychac,
> >nie dam rady nawet wstac, nie moge sensnie myslec i boje sie ze zrobie
sobie
> >cos zlego.
> >nie widze nic przed soba, zadnej przyszlosci tylko wielkie nic, nawet nie
> >czarna plame, po prostu wielkie NIC.
> >Wiem ze to minie, wiem ze minie ten smutek, ten potworny smutek ktory
dlawi
> >i nie moge przez niego oddychac.
> >Przez ile clowiek musi przejsc, ile tragedi zniesc ile dolow zaliczyc
zanim
> >umrze? nie, ja nawet nie umiem wyrazic swego zalu. wybaczcie ze nie
zapodam
> >jego zrodla ale po prostu nie moge.
> >ja mam po prostu dosc, ja nie mam wiary, nie widze sensu, i najgorsze
jest
> >to ze bedzie jeszcze gorzej, jeszcze gorzej.
> >skoro mi tak zle dlaczego siedze i maluje paznokcie, czy mi zupelnie
> >odpierdolilo? chce wejsc do Krolestwa Niebiskiego z ladnymi paznokciami?
o
> >jakim krolestwie ja gadam, pojde do piekla jak sie patrzy, jesli sie
> >zabije... tak wierze w to, wierze, wierze ze samobojcy ida na dno, gdzie
juz
> >nie ma powrotu. raz mi sie nie udalo, moze drugi raz...
> >jestem glupia, zaczynam myslec o innych o mojej rodzinie, ze moze by
plakali
> >jak mnie nie bedzie i miekne i nie moge...
> >zapadla ciemnosc.
>
>
> Zapodaj kreseczke, to ci dobrze zrobi bejbe

adam czy ci sperma na mozg jebnela?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-05-16 06:13:37

Temat: Re: Nawet nie wiem jaki dac tytul
Od: "Publicon" <p...@z...epf.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Dlawi mnie... smutek, zal, dlawi mnie tak bardzo ze nie dam rady
oddychac,
> nie dam rady nawet wstac, nie moge sensnie myslec i boje sie ze zrobie
sobie
> cos zlego.
> nie widze nic przed soba, zadnej przyszlosci tylko wielkie nic, nawet nie
> czarna plame, po prostu wielkie NIC.
> Wiem ze to minie, wiem ze minie ten smutek, ten potworny smutek ktory
dlawi
> i nie moge przez niego oddychac.
> Przez ile clowiek musi przejsc, ile tragedi zniesc ile dolow zaliczyc
zanim
> umrze? nie, ja nawet nie umiem wyrazic swego zalu. wybaczcie ze nie
zapodam
> jego zrodla ale po prostu nie moge.
> ja mam po prostu dosc, ja nie mam wiary, nie widze sensu, i najgorsze
jest
> to ze bedzie jeszcze gorzej, jeszcze gorzej.
> skoro mi tak zle dlaczego siedze i maluje paznokcie, czy mi zupelnie
> odpierdolilo? chce wejsc do Krolestwa Niebiskiego z ladnymi paznokciami?
o
> jakim krolestwie ja gadam, pojde do piekla jak sie patrzy, jesli sie
> zabije... tak wierze w to, wierze, wierze ze samobojcy ida na dno, gdzie
juz
> nie ma powrotu. raz mi sie nie udalo, moze drugi raz...
> jestem glupia, zaczynam myslec o innych o mojej rodzinie, ze moze by
plakali
> jak mnie nie bedzie i miekne i nie moge...
> zapadla ciemnosc.

I co chcesz osiągnąć pisząc te słowa ? Masz tak wiele żalu i smutku w
sobie, że musisz rozpruć pojemnik z żółcią, zanim się się w niej pogrążysz.
Teraz masz za sobą nieprzespaną noc pewnie i czy wciąż czujesz tak samo ?
Wszysko co złe, nie trwa wiecznie. Na szczęście.

Publicon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-05-16 10:02:17

Temat: Re: Nawet nie wiem jaki dac tytul
Od: "Duch" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik " Himera" <h...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:d68rek$ddm$1@inews.gazeta.pl...

Takie jest zycie, mam wrazenie ze musimy wlasnie tego doswiadczac,
sytuacji ktore nas przerastaja, nawet takie ze nie pozwalaja czasami
oddychac.

Moge Cie pocieszyc: po jakims dluzszym czasie czlowiek zaczyna odnajdywac
sie w tym chaosie,
zaczyna znajdywac jakies rozwiazania,
"doregulowywuje sie" tak ze pozniej uczyc sie z tym zyc,
a potem nawet przerabiac takie sytuacje w pozytywne zakonczenie.
Tylko cierpliwosci i wytrwalosci Ci zycze.
Pozdrawiam,
Duch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-05-16 10:45:56

Temat: Re: Nawet nie wiem jaki dac tytul
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Himera:
> Dlawi mnie... smutek, zal, dlawi mnie tak bardzo ze nie dam rady
> oddychac, nie dam rady nawet wstac, nie moge sensnie myslec i boje
> sie ze zrobie sobie cos zlego.
> nie widze nic przed soba, zadnej przyszlosci tylko wielkie nic, nawet
> nie czarna plame, po prostu wielkie NIC.
> Wiem ze to minie, wiem ze minie ten smutek, ten potworny smutek
> ktory dlawi i nie moge przez niego oddychac.

Lamiac pewne bardzo wazne zasady ktore masz w glebi serca (czy
w ogole wiesz ze je masz?) zle zyjesz.

Bardzo, bardzo, bardzo wiele Ci brakuje, aby stac sie w pelni tym
kim jestes w glebi serca, a nie robiac nic w tym kierunku, lub co
gorsza idac w kierunku odwrotnym, oddalasz sie od pelni.

Czujesz?
Tak wlasnie sie umiera.
Dominuja bol i rozpacz.

Zajrzyj wglab siebie, zapytaj swego serca jak masz zyc i tak wlasnie
zyj chocby nawet swiat sie konczyl, zostawiajac daleko za soba te
wszystkie gowna, ktore uczynilas istotna trescia swego zycia.

W innym razie nadal bedziesz umierac... i umierac... i umierac...
w nieskonczonosc.

Twoj wybor. :)

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-05-16 16:31:42

Temat: Re: Nawet nie wiem jaki dac tytul
Od: " Himera" <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet <c...@n...pl> napisał(a):

> Himera:
> > Dlawi mnie... smutek, zal, dlawi mnie tak bardzo ze nie dam rady
> > oddychac, nie dam rady nawet wstac, nie moge sensnie myslec i boje
> > sie ze zrobie sobie cos zlego.
> > nie widze nic przed soba, zadnej przyszlosci tylko wielkie nic, nawet
> > nie czarna plame, po prostu wielkie NIC.
> > Wiem ze to minie, wiem ze minie ten smutek, ten potworny smutek
> > ktory dlawi i nie moge przez niego oddychac.
>
> Lamiac pewne bardzo wazne zasady ktore masz w glebi serca (czy
> w ogole wiesz ze je masz?) zle zyjesz.
>
> Bardzo, bardzo, bardzo wiele Ci brakuje, aby stac sie w pelni tym
> kim jestes w glebi serca, a nie robiac nic w tym kierunku, lub co
> gorsza idac w kierunku odwrotnym, oddalasz sie od pelni.
>
> Czujesz?
> Tak wlasnie sie umiera.
> Dominuja bol i rozpacz.
>
> Zajrzyj wglab siebie, zapytaj swego serca jak masz zyc i tak wlasnie
> zyj chocby nawet swiat sie konczyl, zostawiajac daleko za soba te
> wszystkie gowna, ktore uczynilas istotna trescia swego zycia.

Powiedz Czarek co mam zrobic jesli moje serce nic nie mowi? jesli milczy, ja
nie wiem co mam robic. po prostu nie wiem. wiem ze to glupie, ale jestem
taka zagubiona jak nigdy w zyciu.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-05-16 18:10:07

Temat: Re: Nawet nie wiem jaki dac tytul
Od: "Publicon" <p...@z...epf.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Powiedz Czarek co mam zrobic jesli moje serce nic nie mowi? jesli milczy,
ja
> nie wiem co mam robic. po prostu nie wiem. wiem ze to glupie, ale jestem
> taka zagubiona jak nigdy w zyciu.

Wprawdzie nie jestem Czarkiem, ale dodam coś od siebie. Wydaje mi się, że
znam Twój stan, wtedy wyznaję zasadę pewnej "koleżanki z irca", że życie to
klatka i aby się z niej uwolnić - trzeba umrzeć. Tak właśnie jest ! Nie mam
granatowego w różowe ciapki pojęcia, co jest tego powodem u Ciebie (mogę
się domyślać, chociaż to wróżenie z fusów)... ale powiem Ci co mi pomaga...

Znasz bajkę o człowieku, który płakał, ponieważ nie miał butów ? Oto ona:
Był sobie człowiek, który płakał, ponieważ nie miał butów. Aż pewnego dnia
spotkał drugiego człowieka, który nie miał nóg.

Płaczesz, bo coś straciłaś ? Pomyśl, może ktoś taki jak ja nigdy tego nie
miał. Być może tak ma być, że nigdy mieć nie będzie.

Swiadomość, że niektórzy mogą mieć gorzej, niż Ty. Trudno Ci to sobie
wyobrazić, prawda ? Uwierz mi, człowiek czasami nie widzi nic poza końcem
swojego nosa, swojej tragedii i swojego nieszczęścia. Nie jesteś marną
istotą, której przydarzają się same nieszczęścia... (nie pamiętam dalszej
części cytatu :)). Zawsze są dwie strony medalu. Ale najwięcej zależy od
Ciebie. Jeżeli chcesz pozostać w tym stanie, jeżeli tak zdecydowałaś, to
tak będzie.

Publicon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-05-16 18:20:54

Temat: Re: Nawet nie wiem jaki dac tytul
Od: "Natek" <n...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Publicon w news:d6anui$p7k$1@nemesis.news.tpi.pl:
>
> Swiadomość, że niektórzy mogą mieć gorzej, niż Ty.

Taka świadomość pomaga tylko
pewnym doprawdy szczególnym jednostkom.

Natek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-05-16 18:37:45

Temat: Re: Nawet nie wiem jaki dac tytul
Od: "Publicon" <p...@z...epf.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Taka świadomość pomaga tylko
> pewnym doprawdy szczególnym jednostkom.

Nie wiem czy szczególnym i w jaki sposób "szczególnym"... ale wiem z
autopsji, że pomaga. Czy to znaczy, że jestem "szczególny" ? Pewnie każdy
jest "szczególny" na swój własny sposób...

Publicon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry