« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-05-11 06:29:31
Temat: Nawóz z pokrzywKrótkie pytanko odnośnie nawozu mam. Ostatnio słyszałam, że świetną sprawą jest
ów nawóz zrobiony domowym sposobem z pokrzyw. Niestety nie znam szczegółow
przygotowania tej "mikstury". poszukiwania w archiwum nic nie dały, więc może
ktoś przypadkiem zna się na rzeczy, stosował tego typu nawóz i może mnie
wspomóc teorią w tym temacie. Bardzo dziękuję równiez za opinie, czy to w ogóle
jest warte trudu. Czy ktoś z własnego doświadczenia zna wyniki takiego
zastosowania pokrzyw. Alicja
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-05-11 07:30:23
Temat: Re: Nawóz z pokrzywUżytkownik Alicja napisał:
> Krótkie pytanko odnośnie nawozu mam. Ostatnio słyszałam, że świetną sprawą jest
> ów nawóz zrobiony domowym sposobem z pokrzyw. Niestety nie znam szczegółow
> przygotowania tej "mikstury". poszukiwania w archiwum nic nie dały, więc może
> ktoś przypadkiem zna się na rzeczy, stosował tego typu nawóz i może mnie
> wspomóc teorią w tym temacie. Bardzo dziękuję równiez za opinie, czy to w ogóle
> jest warte trudu. Czy ktoś z własnego doświadczenia zna wyniki takiego
> zastosowania pokrzyw. Alicja
>
Ok kg pokrzyw należy posiekać i zalać zimną wodą (to porcja na 10 litrów
wody). Odstawić i tyle.
Mieszać od czasu do czasu. Po ok 2 tygodniach gnojówka będzie gotowa -
przestanie się tworzyć piana. Należy ja rozcieńczyć wodą w stosunku 1:10.
Czy warte trudu?
Nie wiem, na pewno bardziej ekologiczne niż sztuczne nawozy.
Pokrzywy zawieraja wiele cennych substancji - między innymi azot.
No i pracy niewiele a masz zasilanie za zupełną darmochę - nie licząc
wody:-)
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-05-11 09:41:16
Temat: Re: Nawóz z pokrzyw
Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
news:c7pveg$h13$1@korweta.task.gda.pl...
> Użytkownik Alicja napisał:
>
> > Krótkie pytanko odnośnie nawozu mam. Ostatnio słyszałam, że świetną
sprawą jest
> > ów nawóz zrobiony domowym sposobem z pokrzyw. Niestety nie znam
szczegółow
> > przygotowania tej "mikstury". poszukiwania w archiwum nic nie dały, więc
może
> > ktoś przypadkiem zna się na rzeczy, stosował tego typu nawóz i może mnie
> > wspomóc teorią w tym temacie. Bardzo dziękuję równiez za opinie, czy to
w ogóle
> > jest warte trudu. Czy ktoś z własnego doświadczenia zna wyniki takiego
> > zastosowania pokrzyw. Alicja
> >
>
> Ok kg pokrzyw należy posiekać i zalać zimną wodą (to porcja na 10 litrów
> wody). Odstawić i tyle.
> Mieszać od czasu do czasu. Po ok 2 tygodniach gnojówka będzie gotowa -
> przestanie się tworzyć piana. Należy ja rozcieńczyć wodą w stosunku 1:10.
> Czy warte trudu?
> Nie wiem, na pewno bardziej ekologiczne niż sztuczne nawozy.
> Pokrzywy zawieraja wiele cennych substancji - między innymi azot.
> No i pracy niewiele a masz zasilanie za zupełną darmochę - nie licząc
> wody:-)
>
> Pozdrawiam
> Marta
Stosowałam ten sam przepis bardzo dobre do podlewania pomidorów
Pozdrawia Teresa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-05-11 16:44:06
Temat: Re: Nawóz z pokrzyw
"Marta Góra" <m...@m...pl> wrote in message
news:c7pveg$h13$1@korweta.task.gda.pl...
...
> Ok kg pokrzyw należy posiekać i zalać zimną wodą (to porcja na 10 litrów
> wody). Odstawić i tyle.
> Mieszać od czasu do czasu. Po ok 2 tygodniach gnojówka będzie gotowa -
> przestanie się tworzyć piana. Należy ja rozcieńczyć wodą w stosunku 1:10.
...
Jednak ta "gnojówka z pokrzyw" ma jedną wadę - śmierdzi zupełnie tak samo
jak prawdziwa!
--
Pozdrawiam, Jan
http://www.ciecinski.eco.pl
"Gdy człowiek naprawdę chce żyć, wtedy medycyna jest bezsilna" :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-05-11 19:20:31
Temat: Re: Nawóz z pokrzywUżytkownik Jan P. Cieciński napisał:
>
> Jednak ta "gnojówka z pokrzyw" ma jedną wadę - śmierdzi zupełnie tak samo
> jak prawdziwa!
>
Mnie to nie przeszkadza, stawiam wiadro za domem i po sprawie:-)
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-05-11 20:14:00
Temat: Re: Nawóz z pokrzyw
Użytkownik "Jan P. Cieciński" <j...@c...eco.pl> napisał w wiadomości
news:c7r01g$nmm$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Jednak ta "gnojówka z pokrzyw" ma jedną wadę - śmierdzi zupełnie tak samo
> jak prawdziwa!
>
> --
>
> Pozdrawiam, Jan
> http://www.ciecinski.eco.pl
> "Gdy człowiek naprawdę chce żyć, wtedy medycyna jest bezsilna" :-)
>
Ale smierdzi za pierwszym razem i wydaje sie że z młodych pokrzyw bardziej.
Za kolejnym razem gnojówka już nie wanieje tak odrzucająco. Ale właśnie ...
a może powino się ten napar robić tylko z młodych pokrzyw i w jakimś
określonym czasie kiedy to związki mineralne itp są najmłodsze w pokrzywie
???
Pytając Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-05-11 20:27:33
Temat: Re: Nawóz z pokrzywUżytkownik miłka napisał:
> Ale właśnie ...
> a może powino się ten napar robić tylko z młodych pokrzyw i w jakimś
> określonym czasie kiedy to związki mineralne itp są najmłodsze w pokrzywie
> ???
Tego nie wiem, ja staram sie zbierać tylko młode pokrzywy i oczywiście
bez nasion:-)
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-05-11 20:32:45
Temat: Re: Nawóz z pokrzyw>
> Użytkownik "Jan P. Cieciński" <j...@c...eco.pl> napisał w wiadomości
> news:c7r01g$nmm$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> > Jednak ta "gnojówka z pokrzyw" ma jedną wadę - śmierdzi zupełnie tak samo
> > jak prawdziwa!
> >
> > --
> >
> > Pozdrawiam, Jan
> > http://www.ciecinski.eco.pl
> > "Gdy człowiek naprawdę chce żyć, wtedy medycyna jest bezsilna" :-)
> >
>
> Ale smierdzi za pierwszym razem i wydaje sie że z młodych pokrzyw bardziej.
> Za kolejnym razem gnojówka już nie wanieje tak odrzucająco. Ale właśnie ...
> a może powino się ten napar robić tylko z młodych pokrzyw i w jakimś
> określonym czasie kiedy to związki mineralne itp są najmłodsze w pokrzywie
> ???
> Pytając Miłka
>
>
Ten kompot mozna robic z roznych roslin.Ze skrzypu podobno zwalcza
choroby grzybowe,a do zapachu ten co podlewa przyzwyczai sie.
Mozna tym ratowac rosliny z chloroza ,stosowac do wszechstronnego
nawozenia, Co sezon w beczce stoi berbelucha do podlewania.Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-05-11 20:37:45
Temat: Re: Nawóz z pokrzywMarta Góra <m...@m...pl> writes:
> Tego nie wiem, ja staram sie zbierać tylko młode pokrzywy i
> oczywiście bez nasion:-)
Ogród bez pokrzywy to nie ogród :-).
Tak swoją drogą: w moich rodzinnych stronach pokrzywa do rarytasu nie
należała. A tutaj, jak kupiliśmy pole, to ze świecą jej trzeba było
szukać. Po kilku latach zaczyna pojawiać się tu i tam. Znaczy,
wszystko w porządku :-)
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Rybak, siedząc okrakiem na Helu,
Grzmiał: ,,Ojczyzno i żono ma, Helu!
Wy tyjecie, lecz helską mierzeję
Kto utuczy, gdy co dzień wężeje
Jej balonik, co dzień mniej ma helu?''
(C) Stanisław Barańczak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-05-11 21:03:31
Temat: Re: Nawóz z pokrzywUżytkownik Grzegorz Sapijaszko napisał:
>
> Ogród bez pokrzywy to nie ogród :-).
:-)))
>
> Tak swoją drogą: w moich rodzinnych stronach pokrzywa do rarytasu nie
> należała. A tutaj, jak kupiliśmy pole, to ze świecą jej trzeba było
> szukać. Po kilku latach zaczyna pojawiać się tu i tam. Znaczy,
> wszystko w porządku :-)
>
U mnie było ich mnóstwo, potem głupio załatwiłam systematycznym koszeniem.
Ale pojawiła sie na łace:-)
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |