Data: 2003-09-03 19:35:03
Temat: Nie chce byc sama - bylo /podsumowanie/
Od: "tycztom" <t...@N...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Marta wrote:
(...)
> Ani sama ani samotna.
> Boje sie ciemności, i samotności.
(...)
> Mój chłopak jest w tym dobry, strasznie mu zazdroszcze.
> Jak się tego nauczyć?
Podsumowując: to co mam jest OK, ale szkoda, że nie mam tego co ma ten
sku...n -ponieważ to jest takie 'nowe' i takie wygodne /łatwiej z tym
żyć -ba, można żyć wacale 'nie żyjąc'/. Jestem 'święcie' przekonana, że to
co mają oni a nie mam ja jest lepsze i mając to, nie prosiłabym o to co mam
obecnie -na pewno!!! Ale dobrze, że mam to co mam, ponieważ z takiego punktu
widzenia jest mi łatwiej pisać o tym wszystkim 'złym' -co mają oni, te
egoistyczne świnie.
To znaczy z mojem pozycji łatwiej jest pisać i żałować, że nie mogę posiąść
tego ZŁA... Nie mogę posiąść, choć bym chciała... Ech.. jaka szkoda... Ech..
jak szkoda, że nigdy nie będę najgorszym "s.....m w dolinie" Ech..
Szanowna PSP, czy możecie mnie jakoś pomóc????
Gdybym potrafiła /posiadła/ to co mają oni /tzn. to czego im tak
zazdroszczę -łatwiej im zyć../ nie bałabym się samotności... ani ciemności..
To WY balibyście się wtedy mnie -stałabym się ciemną 'stroną mocy'... Ech...
No i jak to zrobić? Mój chłopak już to potrafi... ja jeszcze NIE. Boję się,
że taki 'wzorowy' s.....n /najgorszy 's....n w dolinie'/ nie wytrzyma długo
z taką... z taką... z taką.... miernotą, z taką... z taką... idiotką -czyli:
wrażliwą, kochaną, subtelną, inteligentną... itp. itd.
No bo co się dziwić... Toż to i Święty Piotr by z taką nie wytrzymał.
PSP pomocy!!!!!! Pomocy!!!! Hop Hop! Słyszy mnie ktoś!!!!
--
tomek /murarz, tynkarz, akrobata - laik, nie Psycholog/
**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."
|