Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Niechęć chodzenia do kościoła.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Niechęć chodzenia do kościoła.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-12-02 19:02:32

Temat: Re: Niechęć chodzenia do kościoła.
Od: "Hubert " <h...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Broda <r...@i...pl> napisał(a):

> > Nie wiem ani kto to jest szczęśliwy człowiek, ani miłość.
> > Chyba to trzeba poczuć, żeby zrozumieć?
>
> chyba tak :) A nawet jak się poczuje to łato się zapomina...
>
> > A jak nie pójdę do spowiedzi, i umrę, a będę miał ciężki grzech (np. nie
> > byłem w kościele jeden raz od ostatniej spowiedzi) to będę "smażył się w
> > piekle"?
>
> Hehe, jeden z bandytów, który umierał razem z Jezusem na krzyżu za jakieś
> tam zbrodnie, wiedział, że postępował źle w życiu i ponosi za to karę, miał
> mimo to odwagę prosic Jezusa żeby na niego wspomniał w Niebie. Jezus mu
> odpowiedział, że jeszcze tego dnia bedzie razem z Nim w raju. Dla mnie
bajer
> :) Na takie pytanie jak zadałeś umie odpowiedzieć chyba tylko Bóg :)

Nie tylko Bog. Ja takze. Nikt nie bedzie sie smazyc w piekle przez cala
wiecznosc, chociazby mialo to trwac miliardy lat. Miliardy lat to nic wobec
wiecznosci. Nie jest to wiecej niz rok, czy dzien wobec wiecznosci.
Potrafisz to pojac?
Jezeli tak, to kto by chcial tam siedziec na zawsze? Albo kto by kogos mial
tak zniewalac, by umiejscawiac tam na wiecznosc za krotkie powiedzmy 70 lat
bledow?
Doktryna wiecznego piekla jest jednak swietnym straszakiem i trzyma
wystraszone owieczki przy Systemie. Ale to podobno prawda ma nas wyzwolic a
nie klamstwo! Warto o tym pomyslec kiedy sie przyjmuje bezkrytycznie
wszystkie doktryny systemu KK jak leci.

>
>
> > Bzdura nie, ale często kiedy dorośli się spowiadają nie mówią swoich
> > grzechów. Boją się co o nich ksiądz sobie pomyśli. Dlatego znacznie
lepiej
> > jest wyspowiadać się przed Nim - Bogiem
>
> A może lepiej nie brac z nich przykładu i potraktować spowiedź serio. Za
> przeproszeniem srał to pies co ksiądz sobie o mnie pomyśli bo to nie on
> (jako człowiek) jest adresatem mojego żalu za grzechy. A tak przy okazji to
> kiedys jeden ksiądz powiedział mi, że podczas spowiedzi miał takie dziwne i
> ostre przypadki, ze teraz nic go chyba juz nie zaskoczy ;)

Ja do spowiedzi nie chodze i nie pojde za to do piekla. Za to zaczalem
oczyszczac siebie na inne sposoby i daje to o wiele lepsze, trwalsze
rezultaty. Gdy chodzilem do spowiedzi, to czulem sie czysty po niej
(pamietam to dobrze), ale potem znowu robilem te same grzechy i tak w kolko.
Mozna dostac krecka. Ja nie widze wyjscia z tego kregu bez odwolania sie do
Milosci Boga (bez przebaczenia sobie i innym).
Jak dobrze ze jestem juz poza systemem. Gdybym nagle ciagle w tym siedzial,
to nie moglbym sie nawet spokojnie masturbowac. A co w tym zlego? I komu
krzywde robi? Stlumionym seksualnie duchownym moze tak, ktorzy by chcieli
skosztowac na spokojnie tego i innych rozkoszy (takich z kobieta), a odcieli
sie od tego i sa zrozpaczeni.

>
> > A jak byś urodził się gdzieś indziej niż w Polsce, czy jakimkolwiek kraju
> > wyznającym wiarę katolicką. Gdzieś gdzie Bogiem jest Budda. Wtedy zapewne
> > uważałbyś, że to właśnie Budda, jest twoim "właściwym" Bogiem. Nie
> > zastanawiałbyś się nad tym, że może jednak Jezus odkupił za nas świat...
> > Jak to jest? Wiarę nie zawsze wybierasz, w takiej rodzinie się urodzisz,
i
> > w takiej wierze cię wychowują. Jeśli dorastałbyś w rodzinie gdzie Budda
> > jest Bogiem, to na pewno wpajali by ci argumenty, które opowiadałby by
się
> > na tym, że Budda jest tym właściwym.
>
> To tez jest dla mnie zagadką, jak przeżywałbym swoją wiarę gdybym urodził
> się w Tybecie chociażby...
> Nie wiem ale jestem tu i teraz i widzę ślady Boga w moim zyciu.

Jakbys zyl w Tybecie, to bys tez mogl dostrzegac slady Boga w swoim zyciu,
nawet jezeli bys tego tak nie nazywal i nawet jesli bys nawet nie slyszal o
Jezusie.

Pozdrawiam Hubert

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-12-02 20:44:15

Temat: Re: Niechęć chodzenia do kościoła.
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

jbaskab:
> Co znowu nadinterpretuję?
> Ja mam wrażenie, że Ty mi cos albo wyoślasz, albo imputujesz.

OK, moze troche imputuje. ;)

> Utrata wiary w kk. To "kk" to biernik czy miejcownik? ;)

No dobra: "... w idee kk".
Handel wiara i te sprawy.
Miejscownik.

> W pierwszym przypadku mogę się zgodzić, w drugim nie.

No to musialem cos chyba niedostatecznie dobrze ~wytlumaczyc. ;)

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-12-02 20:57:39

Temat: Re: Niechęć chodzenia do kościoła.
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Hubert :
> Wieczne pieklo nie istnieje.

Porownaj np: Ap 14:11, 20:10, Iz 66:24.

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-12-02 21:15:52

Temat: Re: Niechęć chodzenia do kościoła.
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Nazywać innych durniami gdy się z czymś nie zgodzą też nie.
> Chyba, że to sugestia "pomyśl" tak cię wytrąciła z równowagi.

Zalosny z Ciebie palant. ;)
Szkoda czasu na gadanie z Toba, tak samo jak z bezmyslnymi
durniami. :)

--
Czarek

--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-12-02 21:44:23

Temat: Re: Niechęć chodzenia do kościoła.
Od: "Broda" <r...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Nazywać innych durniami gdy się z czymś nie zgodzą też nie. Chyba, że to
> sugestia "pomyśl" tak cię wytrąciła z równowagi.

Wiecie co? Czytuje tą grupę od niedawna, jak zaczynałem pisać z Fioletowym
Kotem w tym wątku, myslałem że uda się - z racji tego na jaki temat
rozmawiamy - po prostu podialogować. Nie było moją intencją nikogo "nawracać
na siłę" ani przekonywać na siłę do czegokolwiek. Chciałem podzielić się
moimi doświadczeniami licząc na to że Kocur coś z tego może wykorzysta dla
siebie. Czytałem tez z ciekawością opinię innych dopóki...
No własnie, dopóki trwał dialog. Kiedy zaczęły się bluzgi, wyzywanie od
durniów ;) "straszenie" plonkami to zastanowiłem się: w czym uczestniczę?
Czy Fioletowy Kot szukał pomocy, szukał prawdy? czy może wygodniej by mu
było gdyby ktoś napisał: nie musisz chodzic do Koscioła jak ci sie nie chce
bo tak.
To jest pytanie retoryczne. Czasem jest tak, że super jest pogadać nawet z
ludźmi o totalnie odmiennych pogladach dopóki rozmowa toczy się na zasadzie
dialogu i wysłuchiwania siebie a nie ataku i obrony.
FK napisał mi: "Z twojej strony EOT, bo nie umiesz się wybronić" - prawda
jest taka, że nie muszę się bronić bo nie czuje się atakowany :) Ja po
prostu rozmawiam. A jak ktoś mnie wyzywa, lub mówi że słodko pierdzę
(nawiasem mówiąc też zawsze tak uważałem ale najbliższe otoczenie jest
innego zdania) to nie chce mi się gadać, bo po co?
Być może wątek będzie się jeszcze ciągnął, ale zdałem sobie sprawę o czym my
rozmawiamy. Rozmawiamy o kościele katolickim (i nie tylko) o prawdziwości
dogmatów, o słuszności doktryn, o wielotysięcznej tradycji, o prawdach
zawartych w KKK a przede wszystkim o tajemnicy Boga!
Tak na prawde to żeby miec monopol na słuszność powinniśmy przezyć
przynajmniej ostatnie 2010 lat sledząc Jezusa, św. Piotra - którego Jezus
wyznaczył na opokę Kościoła, wszystkich jego następców itd.
Ech, czy wogóle warto się odzywać?

broda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-12-02 21:49:48

Temat: Re: Niechęć chodzenia do kościoła.
Od: "Broda" <r...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> ani w ogole nic nie kazal.

Ot chociazby Łk 18.18-23

> Pozdrawiam Hubert
Pozdrawiam Broda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-12-02 22:49:31

Temat: Re: Niechęć chodzenia do kościoła.
Od: "Szczesiu" <s...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tylko napisz jeszcze po chuj, kurwa, dajesz te pedalskie uśmieszki na końcu
swoich miętkich dosrywań, hę? Dwulicowy jakiś, kurwa, jesteś czy odmienny
inaczej?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-12-02 22:59:44

Temat: Re: Niechęć chodzenia do kościoła.
Od: "Szczesiu" <s...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kumpel powiedział niedawno, że przestał korzystać z usenetu, bo grupy
dyskusyjne to, często bywa, kółka towarzyskie. Jeżeli termin "kółko
towarzyskie" ująć odpowiednio szeroko - miał rację.

Chciałoby się napisać - dobrze, że frustraci wyżywają się na grupach, bo
dzięki temu są znośniejsi dla otoczenia w świecie niekomputerowym. Męczy
mnie jednak przeczucie, że nie jest to ich w stanie całkem zaspokoić. A
innym po prostu czasem puszczają nerwy. Ze mną włącznie.

Jeżeli, pomimo przeszkód, od czasu do czasu uda się sensownie podyskutować
na jakiś temat - radość z tego tym większa, że rzadka.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-12-02 23:16:53

Temat: Re: Niechęć chodzenia do kościoła.
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Tylko napisz jeszcze po chuj, kurwa, dajesz te pedalskie
> uśmieszki na końcu swoich miętkich dosrywań, hę?
> Dwulicowy jakiś, kurwa, jesteś czy odmienny inaczej?

Najwyrazniej zbyt tepy jestes, aby zauwazyc, ze rozsmieszasz
mnie, wiesniaku. ;))

--
Czarek

--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-12-02 23:20:04

Temat: Re: Niechęć chodzenia do kościoła.
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ot chociazby

Klamca.

--
Czarek

--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 20 ... 21


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

nad pomidorową
Psychoterapeuta?
patalogiczny klamca
Iść czy nie iść? Problem z zazdrością.
Czas Internetu - prywatnosc

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »