« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-06-10 12:52:28
Temat: No tak...Posiedzialam przy komputerze, wpisalam powyzszy przepis na
kabaczka i w ogole menu obiadowe na dzis i co?..
A, no, jakby tu powiedziec - jestecie mi winni sagan...
Ten ryz, ktory to niby dochodzil, to niejako "przeszedl"... jak
dolecialam na dol, to w nabitym ryzen garze byly takie dziru -
kominy, ktorymi uchodzila badzo zadymiona para.
No coz, kolejny gar wyladaowal w ogrodku...
czas wirtualny plynie zupenie inaczej niz rzeczywisty...odkrywam
to juz po raz kolejny...
eee, szkoda gadac
smacznego
Krysia
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-06-10 22:19:18
Temat: Re: No tak...
Krysia Thompson wrote:
>
> A, no, jakby tu powiedziec - jestecie mi winni sagan...
Krysiu - nigdy się nie chwaliłaś, że masz na utrzymaniu chłopaków z
pobliskiej jednostki wojskowej, bo chyba w tym celu gotujesz ryż w
SAGANIE :))
sadyl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-11 05:51:22
Temat: Re: No tak...nie, nie mam, ale wizytuje mnie synus z narzeczona...
Krysia
>
>
>Krysia Thompson wrote:
>>
>> A, no, jakby tu powiedziec - jestecie mi winni sagan...
>
>Krysiu - nigdy si? nie chwali?a?, ?e masz na utrzymaniu ch?opaków z
>pobliskiej jednostki wojskowej, bo chyba w tym celu gotujesz ry? w
>SAGANIE :))
>
>sadyl
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-11 10:51:10
Temat: Re: No tak...
Użytkownik Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
w wiadomooci do grup dyskusyjnych
napisał:r...@4...com..
.
> nie, nie mam, ale wizytuje mnie synus z narzeczona...
>
> Krysia
No to niezla narzeczona!!! ( albo synus)
Pozdrawiam
AgataW.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-11 10:54:06
Temat: Re: No tak...W poprzednim odcinku <c...@4...com>
telenoweli "pl.rec.kuchnia" Krysia Thompson
<K...@h...fsnet.co.uk> napisał/a:
>Ten ryz, ktory to niby dochodzil, to niejako "przeszedl"... jak
>dolecialam na dol, to w nabitym ryzen garze byly takie dziru -
>kominy, ktorymi uchodzila badzo zadymiona para.
o o o tak ma być! zapiekanka, tak? ;-)
--
wojmat <w...@v...pl>
http://puszKKKa.vege.pl
baza wegetariańskich przepisów dla każdego
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-11 11:17:06
Temat: Re: No tak...
>> nie, nie mam, ale wizytuje mnie synus z narzeczona...
>>
>> Krysia
>No to niezla narzeczona!!! ( albo synus)
>Pozdrawiam
>AgataW.
narzeczona jest minimalna, synus, z pozoru tez - chudzina, z typu
tych, co zezre worek kartofli, 10 talerzy zupy, 3 kilo jablek, 4
ciacha i... nic....a na zebrach mozna grac, jak na ksylofonie!
Krysia (dokupilam wczesniej 4 litry mleka, ponad kilo jablek i
czegos juz sie zapasy zmniejszyly...wstali na sniadanie! Korzysc
w tym jednak wleka - wymiataja rzeczy, ktore poleguja od jakiegos
czasu i czegos reszta nas nie chce ich jesc...a jak co zostanie
to i tak pies zezre..
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-11 11:21:16
Temat: Re: No tak...On 11 Jun 2001 10:54:06 GMT, S...@v...pl.INVALID
(==wojmat==) wrote:
>W poprzednim odcinku <c...@4...com>
>telenoweli "pl.rec.kuchnia" Krysia Thompson
><K...@h...fsnet.co.uk> napisa?/a:
>
>>Ten ryz, ktory to niby dochodzil, to niejako "przeszedl"... jak
>>dolecialam na dol, to w nabitym ryzen garze byly takie dziru -
>>kominy, ktorymi uchodzila badzo zadymiona para.
>
>o o o tak ma by?! zapiekanka, tak? ;-)
od gory tak...
, sagan dalej w ogrodzie. Nie mam sumienia ruszac - calkiem nowy
garnek to BYL. Poczekam az bedzie padal deszcz i sam odmoczy te
zapiekanke
Krysia
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-11 11:50:30
Temat: Re: No tak...
>> narzeczona jest minimalna, synus, z pozoru tez - chudzina, z typu
>> tych, co zezre worek kartofli, 10 talerzy zupy, 3 kilo jablek, 4
>> ciacha i... nic....a na zebrach mozna grac, jak na ksylofonie!
>>
>
> He, heh, ze mna kiedys tez tak bylo jak mialem narzeczona. Ktos mi
>mowil, ze dopiero jak sie obraczke na palec wklada, to sie kalorie z
>czlowieka przestaja ulatniac :)
>
> Jader
no i...?
Masz kalorie czy nie?
Krysia
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-11 11:50:49
Temat: Re: No tak...Uzytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisal w
wiadomosci news:a0a9it4vtmn8spcd5m0irr3o490ujofmpa@4ax.com...
>
> narzeczona jest minimalna, synus, z pozoru tez - chudzina, z typu
> tych, co zezre worek kartofli, 10 talerzy zupy, 3 kilo jablek, 4
> ciacha i... nic....a na zebrach mozna grac, jak na ksylofonie!
>
He, heh, ze mna kiedys tez tak bylo jak mialem narzeczona. Ktos mi
mowil, ze dopiero jak sie obraczke na palec wklada, to sie kalorie z
czlowieka przestaja ulatniac :)
Jader
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-11 12:25:23
Temat: Re: No tak...
>>
>> no i...?
>> Masz kalorie czy nie?
>
> Oj mam - poprawilem sie z 75 kg na 110 :) Na szczescie przy 2m nie jest
>to taki problem, zwlaszcza, ze udalo mi sie troche swojej sloniny zamienic
>na miecho :)
>
> Jader
ILE metrow???
Krysia
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |