Data: 2004-04-10 20:34:15
Temat: Nowy...
Od: "zkruk [Lodz]" <z...@S...poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dwa lata temu wpadla mi w rece ksiazka dr. Kwasniewskiego...
Po jej przeczytaniu - jeszcze tego samego dnia moja kolacja wygladala
zupelnie inaczej...
Przez 2 miesiace bylem na owej diecie i schudlem 11 kg - czulem sie
wysmienicie...
Niestety - wakacje - wyjazd i rozluznienie - nie mialem po tym juz ochoty
wracac do placuszkow i innych...
Jednak czesc przyzwyczajen zostala...choc z dnia na dzien jest ich coraz
mniej...
Teraz znow sie zastanawiam nad tym by nie przejsc na diete....
Ale...
Dzis spotkalem sie z moja rodzina - mam 2 lekarzy w rodzinie... no i pewnie
wiecie jakie jest ich stanowisko w tej sprawie...
Chcialbym choc sprobowac ich przekonac... macie jakies argumenty.....
Cos co moglbym im na papierze pokazac...
Bo dla nich (niestety) najzdrowszy to jest sok owocowy - zwlaszcza
jablkowy... do tego pieczywo bez masla z miodem (bo zdrowy) i surowka z
jablek i marchewek....
pozdraiwam
zkruk
|